Mój pierwszy obraz
-
Moi mili, no cóż od dłuższego czasu tj od zakończenia Daru Pomorza i jakiś tam początków Cuty Sark, byłem zmuszony ( z konieczności) wstrzymać się od sklejania modeli. Biurko posprzątałem , modele i graty pozanosiłem na poddasze. Ale ... paluchy mnie korciły i to bardzo. Któregoś razu na Facebook - u , wskoczyła mi reklama firmy Ipicasso oferująca w sprzedaży zestawy do samodzielnego malowania po numerkach. No i mnie wzięło ... .
Zakupiłem swój pierwszy obraz, bo ładny mi się wydawał i komponował z moim zainteresowaniem.
Praca nad nim zajęła mi ok. 4 miesiące. Średnio po 2 godziny dziennie.
Zajęcie mega odstresowujące i relaksujące , chociaż pracochłonne, wymagające dokładności i cierpliwości. I co najważniejsze dające dużą frajdę i satysfakcję.
Obraz ma wymiary 40x50 cm. Farby i pędzle są w zestawie , chociaż pędzle kupiłem inne bo te w zestawie są bardzo niskiej jakości.
P.s. Uwaga !!! mocno uzależnia :)
Moi mili, no cóż od dłuższego czasu tj od zakończenia Daru Pomorza i jakiś tam początków Cuty Sark, byłem zmuszony ( z konieczności) wstrzymać się od sklejania modeli. Biurko posprzątałem , modele i graty pozanosiłem na poddasze. Ale ... paluchy mnie korciły i to bardzo. Któregoś razu na Facebook - u , wskoczyła mi reklama firmy Ipicasso oferująca w sprzedaży zestawy do samodzielnego malowania po numerkach. No i mnie wzięło ... .
Zakupiłem swój pierwszy obraz, bo ładny mi się wydawał i komponował z moim zainteresowaniem.
Praca nad nim zajęła mi ok. 4 miesiące. Średnio po 2 godziny dziennie.
Zajęcie mega odstresowujące i relaksujące , chociaż pracochłonne, wymagające dokładności i cierpliwości. I co najważniejsze dające dużą frajdę i satysfakcję.
Obraz ma wymiary 40x50 cm. Farby i pędzle są w zestawie , chociaż pędzle kupiłem inne bo te w zestawie są bardzo niskiej jakości.
P.s. Uwaga !!! mocno uzależnia :)