Wielokrotnie spotykam w komentarzach (nie tylko na Kartonówkach) słowo "fajny" w różnych odmianach i trochę mnie ono już znudziło. Nikogo nie krytykuję tutaj, broń Boże! Tylko piszę o własnych odczuciach.

Bo co to znaczy: fajny model? Jeśli w opisach raz przeczytamy, że coś jest fajne, to znaczy, że przypada do gustu. Ale jak wiele razy pod tym samym modelem znajdujemy słowo "fajny", to właściwie już nie wiem jaki on jest.

No właśnie - fajny, czyli jaki? Uważam, że osoba, do której kierujemy nasze "fajne komentarze" chciałaby więcej usłyszeć o swojej pracy i swoim modelu. Język polski jest piękny i bogaty w słowa. Ja na pewno wolałbym przeczytać, że model jest: ładny, udany, wystrzałowy, śmieszny, zabawny, oryginalny elegancki, uroczy, piękny nawet, udany lub nie, niż kilka razy pod rząd "fajny". To taka refleksja na językiem naszym codziennym, pod rozwagę.

Dziękuję za uwagę.

I mam prośbę - spróbujcie wrócić do waszych komentarzy i zamieńcie słowo "fajny" innym przymiotnikiem. Bądźcie kreatywni.

O, fajny temat poruszyłeś Jacku 

Mógłbym napisać "ciekawy, interesujący", ale wtedy nie zabrzmiałoby to tak fajnie 

A wiesz Jacku,  że to nie tylko problem kartonowek. Świat przyspieszył, kultura słowa w zaniku, choćby moje komentarze, lepiej napisać ok, czy fajny, niż się rozpisywać. Pod pojęciem fajny kryje się masa informacji. I sory za opinię postępu nie cofniesz. Czy to dobry kierunek rozwoju to już inna bajka. Jednak na pewne sprawy nie mamy wpływu. 

Fajnie że poruszasz temat fajności. 

Zbyszek - ja wiem, że to powszechne zjawisko w mediach. Mówią tak w radiu, telewizji w Internecie i piszą ludzie na wszystkich forach. Ale warto pilnować poprawności naszego języka.

Jacku, język ewoluuje i będą powstawać nowe słowa i będą zanikać stare. Kto teraz używa takich zwrotów jak: wżdy, azali, waćpan i wiele innych. Jednakowoż prawdą jest, że używanie zbyt wiele razy słowa "fajny" nie jest dobrym zjawiskiem, ale powtarzanie w kółko tego samego innego słowa, też nie jest mile widziane. Ja bym nie skreślał tego wyrażenia z języka, ono jest, istnieje i używajmy go, ale nie w nadmiarze.

Przyszło mi do głowy takie zdanie:

Fajnie jest, jak mój fajny model, dostanie fajną ocenę od fajnego kolegi, a jeszcze fajniej będzie, jak inni fajni koledzy również fajnie się wypowiedzą o mym fajnym modelu.

I tu jest o kilka "fajnie" za dużo

Andrzeju - ja nie skreślam tego słowa z języka polskiego, tylko zwracam uwagę na jego nadużywanie właśnie. Ono jest w porządku i w wielu miejscach na miejscu:-) Gdy zacząłem więcej pisać, zwracam uwagę na to, że powtarzanie słów jest błędem stylistycznym. I o ten styl mi właśnie chodzi. Abyśmy o niego dbali. Już nie raz mi się dostało po d...e od redaktorki moich tekstów za powtórzenia w opowiadaniach. Teraz sam na to zwracam uwagę.

Hmm, czy jak piszę "zajefajny" , to już kreatywność, czy muszę się bardziej postarać ?

A tak troszkę poważniej, to wogóle, najfajniej by było, gdyby chopoki poodstawiali te swoje "Enigmy", bo czytanie i zrozumienie postów ostatnio robi się coraz niefajniejsze i trudniejsze