Witam :)

AT03 skończone czas wziąć się za następny bolid :) Czerpiąc naukę z poprzedniej budowy elementy które wymagały sklejenia ze sobą dwóch części na płasko wylądowały w słowniku i leżą tam od tygodnia aby na pewno były proste :D 

Tym razem na warsztat trafił bolid którym Ayrton Senna w 1987 roku wygrał Grand Prix Monaco. Jest to Lotus 99T w bardzo fajnym malowaniu Camel :D Budowę zacząłem od elementu który przy AlphaTauri wymęczył mnie najbardziej a mianowicie koła... tutaj doposażyłem ostatnio swój warsztat i z pomocą przyszedł mi cyrkiel tnący Olfa (cudowne narzędzie). Na zagranicznym forum znalazłem fajny patent z dorobieniem wręgi do środka opony i tak uczyniłem tutaj, niestety tu popełniłem gafę i użyłem zbyt cienkiego kartonu przez co środek trochę uciekł do środka przez co boki opon w paru miejscach trochę są trochę nierówne ... no cóż nauka na przyszłość :D 

Na dziś to tyle, pozdrawiam :) 

Chętnie pokibicuję, śledziłem po cichu twoją poprzednią relację, ważne, że jest coraz lepiej, powodzenia.

Macie może jakieś patenty na formowanie bocznych ścian opon? Coś co ułatwi formowanie i sprawi że element będzie wyglądał na mniej zmaltretowany.

Macie może jakieś patenty na formowanie bocznych ścian opon? Coś co ułatwi formowanie i sprawi że element będzie wyglądał na mniej zmaltretowany.

Hmm, te które zrobiłeś nie wydają się złe

Ale jak chcesz to polepszyć, to możesz spróbować wyoblić te boki kulkami do formowania ciasta.

Mała aktualizacja :) 

Sklejona część mokokoku, podłoga oraz skrzynia biegów. Progres nieduży ale nie spieszę się jak przy AT03 i staram się robić wszystko jak najdokładniej :D Na dziś to tyle do następnego :)