Ursus C - 360
-
Witam, z nową relacją z budowy
Tym razem na biurko trafiło moje marzenie lat dziecinnych Ursus C -360. Krótko o modelu- jest naprawdę zrobiony z ogromnymi detalami, myślę, że nie zwykle wiernie odwzorowany, w skali 1:25, wydawnictwo Answer a autorem tego cudeńka polskiego rolnictwa jest Paweł Tarczyński. Do Ursusa dołączona jest kosiarka rotacyjna firmy Famarol Z-036.
Na chwilę obecną zmagam się z kosiarką częściowo już pomalowaną a częściowo nie oraz ukochanymi oponami (dobrze że tylko 4), które jutro już będą wyglądały bardziej jak opony.
Tyle o modelu, a teraz słowo wyjaśnienia pojawienie się nowej relacji wcale nie oznacza, że poprzednia relacja - Star idzie w odstawkę. Będę robić dwa modele jednocześnie, ponieważ Star trochę dał mi w kość i chwilami mam go dosyć postanowiłam w tych właśnie chwilach sklejać drugi model by czasu nie marnować.
Zapraszam do oglądania i oczywiście komentowania, podpowiadania i krytykowania.
-
Pierwszy bo ja w kolejce po popcorn stałem :D Zrób że miejsca trochę w pierwszym rzędzie :D Coś w sam raz dla mnie. Widzę, że będzie wypas. Ciekawi mnie czy wszystkie przekładnie przeniesienia napędu z WOM będą takie szczegółowe. Ale już widać, że to musi być super. Widzę również różne warianty grila. Który wybierasz? Do kabiny "orzeszka" będą te dwa pierwsze najlepiej pasowały. Później były kabiny "Naglak",koja, czeskie itp (te kanciate)
-
Pierwszy bo ja w kolejce po popcorn stałem :D Zrób że miejsca trochę w pierwszym rzędzie :D Coś w sam raz dla mnie. Widzę, że będzie wypas. Ciekawi mnie czy wszystkie przekładnie przeniesienia napędu z WOM będą takie szczegółowe. Ale już widać, że to musi być super. Widzę również różne warianty grila. Który wybierasz? Do kabiny "orzeszka" będą te dwa pierwsze najlepiej pasowały. Później były kabiny "Naglak",koja, czeskie itp (te kanciate)
-
Pierwszy bo ja w kolejce po popcorn stałem :D Zrób że miejsca trochę w pierwszym rzędzie :D Coś w sam raz dla mnie. Widzę, że będzie wypas. Ciekawi mnie czy wszystkie przekładnie przeniesienia napędu z WOM będą takie szczegółowe. Ale już widać, że to musi być super. Widzę również różne warianty grila. Który wybierasz? Do kabiny "orzeszka" będą te dwa pierwsze najlepiej pasowały. Później były kabiny "Naglak",koja, czeskie itp (te kanciate)
-
Pierwszy bo ja w kolejce po popcorn stałem :D Zrób że miejsca trochę w pierwszym rzędzie :D Coś w sam raz dla mnie. Widzę, że będzie wypas. Ciekawi mnie czy wszystkie przekładnie przeniesienia napędu z WOM będą takie szczegółowe. Ale już widać, że to musi być super. Widzę również różne warianty grila. Który wybierasz? Do kabiny "orzeszka" będą te dwa pierwsze najlepiej pasowały. Później były kabiny "Naglak",koja, czeskie itp (te kanciate)
-
Opony kształtem bardzo ładne. Tylko się zastanawiam, czy to na pewno na tył? Na tyle wydaje mi się, że felga powinna być trochę większa, a "obręcz" opony cieńsza. Tak to pamiętam, ale ja miałem ciągniczek C-330, to może było trochę inaczej.
Hmm na tył i to wymiar zgodny z wycinanką bo szerokość opony 13 mm (bieżnik) i tak jest tyle, że na chwilę obecną boki są nie co grubsze chciałam takie bardziej baloniaste zrobić ale to na razie wstępna koncepcja zawsze mogę zeszlifować jeszcze te "balony" i wtedy będzie cieńsza. Co do otworu pod felgę owszem otwór będzie dużo większy, ale właściwy otwór zrobię dopiero jak skleję felgę problemu nie będzie bo się w środku zeszlifuje (przetrenowałam to na oponach do stara).
-
Opony kształtem bardzo ładne. Tylko się zastanawiam, czy to na pewno na tył? Na tyle wydaje mi się, że felga powinna być trochę większa, a "obręcz" opony cieńsza. Tak to pamiętam, ale ja miałem ciągniczek C-330, to może było trochę inaczej.
Hmm na tył i to wymiar zgodny z wycinanką bo szerokość opony 13 mm (bieżnik) i tak jest tyle, że na chwilę obecną boki są nie co grubsze chciałam takie bardziej baloniaste zrobić ale to na razie wstępna koncepcja zawsze mogę zeszlifować jeszcze te "balony" i wtedy będzie cieńsza. Co do otworu pod felgę owszem otwór będzie dużo większy, ale właściwy otwór zrobię dopiero jak skleję felgę problemu nie będzie bo się w środku zeszlifuje (przetrenowałam to na oponach do stara).
-
Bardzo dobra robota. Jak nałożysz bieżnik to pokaż zdjęcie takiego surowego koła przed szlifierką. Chciałbym zobaczyć jak to wygląda :)
No i mi wbiłeś ćwieka bo surowe koło to to na zdjęciach teraz planuję na nie nałożyć czarną farbę, glut, szlifowanie i pewnie znowu malowanie i pewnie znowu szlifowanie a jak już będzie gotowa to wtedy planuję nakleić na nią bieżnik bo zrobić na surowo oponę tak jak prosisz to będę miała problem ze szlifowaniem hmm hmm muszę to przemyśleć
-
Bardzo dobra robota. Jak nałożysz bieżnik to pokaż zdjęcie takiego surowego koła przed szlifierką. Chciałbym zobaczyć jak to wygląda :)
No i mi wbiłeś ćwieka bo surowe koło to to na zdjęciach teraz planuję na nie nałożyć czarną farbę, glut, szlifowanie i pewnie znowu malowanie i pewnie znowu szlifowanie a jak już będzie gotowa to wtedy planuję nakleić na nią bieżnik bo zrobić na surowo oponę tak jak prosisz to będę miała problem ze szlifowaniem hmm hmm muszę to przemyśleć
-
A o to i opona przednia
różni się od oryginału z wycinanki a mianowicie po pierwsze rozmiarem (szerokością opony w oryginale bodajże było 5 mm a ja zrobiłam 7 mm ale 5mm wydaje mi trochę za chude) a po drugie bieżnikiem ( wycinance zaproponowany był bieżnik taki jak mam w Lanz Bulldogu ja zaś postanowiłam to zmienić). A o to efekt wstępny
-
A o to i opona przednia
różni się od oryginału z wycinanki a mianowicie po pierwsze rozmiarem (szerokością opony w oryginale bodajże było 5 mm a ja zrobiłam 7 mm ale 5mm wydaje mi trochę za chude) a po drugie bieżnikiem ( wycinance zaproponowany był bieżnik taki jak mam w Lanz Bulldogu ja zaś postanowiłam to zmienić). A o to efekt wstępny
-
Również kleję tego Ursusa. Plusem klejenia modelu współczesnego jest duży dostęp do zdjęć. W czasie żniw dużo ciapków wyjeżdża na pola i w takich właśnie sytuacjach je podglądałem - czytała Krystyna Czubówna.
Model ma sporo detali ale również sporo uproszczeń. Min. Silnik, układ hydrauliczny - polecam zajrzeć Ci w internet w celu weryfikacji detali.
Ja się pochwalę tylnim kołem (bez odważnika). Teraz jestem na etspie przednich kół.
-
Również kleję tego Ursusa. Plusem klejenia modelu współczesnego jest duży dostęp do zdjęć. W czasie żniw dużo ciapków wyjeżdża na pola i w takich właśnie sytuacjach je podglądałem - czytała Krystyna Czubówna.
Model ma sporo detali ale również sporo uproszczeń. Min. Silnik, układ hydrauliczny - polecam zajrzeć Ci w internet w celu weryfikacji detali.
Ja się pochwalę tylnim kołem (bez odważnika). Teraz jestem na etspie przednich kół.
-
Ediacz miło, że zajrzałeś do mojej relacji. Po zdjęciu koła poznałam, że na FB podglądam Twoją relację z budowy, a sam autor tego Ursusa jest mega uradowany, że go sklejasz
podoba mi się ten ciągnik ze względu na detale i opracowanie. Kupiłam sobie niedawno ciągnik kolejny z Answera Case VIA i jestem rozczarowana bo pod względem szczegółów i opracowania i opisu to słabo wypadł w porównaniu do Ursusa. A teraz Claas kończy pracę nad Ursusem C 330 i jest cudny hehehe
-
Ediacz miło, że zajrzałeś do mojej relacji. Po zdjęciu koła poznałam, że na FB podglądam Twoją relację z budowy, a sam autor tego Ursusa jest mega uradowany, że go sklejasz
podoba mi się ten ciągnik ze względu na detale i opracowanie. Kupiłam sobie niedawno ciągnik kolejny z Answera Case VIA i jestem rozczarowana bo pod względem szczegółów i opracowania i opisu to słabo wypadł w porównaniu do Ursusa. A teraz Claas kończy pracę nad Ursusem C 330 i jest cudny hehehe
-
A ja wstawiam link do nowego ciągnika Ursus C 330 autora Ursus, który robię : http://retrotraktor.pl/forum/viewthread.php?forum_id=18&thread_id=11007
Dzięki Beatko za komentarz nauka idzie co raz lepiej choć jeszcze zbyt wolno ale ten ciągnik to moje marzenie więc muszę go zrobić na miodzio
-
A ja wstawiam link do nowego ciągnika Ursus C 330 autora Ursus, który robię : http://retrotraktor.pl/forum/viewthread.php?forum_id=18&thread_id=11007
Dzięki Beatko za komentarz nauka idzie co raz lepiej choć jeszcze zbyt wolno ale ten ciągnik to moje marzenie więc muszę go zrobić na miodzio
Witam, z nową relacją z budowy
Tym razem na biurko trafiło moje marzenie lat dziecinnych Ursus C -360. Krótko o modelu- jest naprawdę zrobiony z ogromnymi detalami, myślę, że nie zwykle wiernie odwzorowany, w skali 1:25, wydawnictwo Answer a autorem tego cudeńka polskiego rolnictwa jest Paweł Tarczyński. Do Ursusa dołączona jest kosiarka rotacyjna firmy Famarol Z-036.
Na chwilę obecną zmagam się z kosiarką częściowo już pomalowaną a częściowo nie oraz ukochanymi oponami (dobrze że tylko 4), które jutro już będą wyglądały bardziej jak opony.
Tyle o modelu, a teraz słowo wyjaśnienia pojawienie się nowej relacji wcale nie oznacza, że poprzednia relacja - Star idzie w odstawkę. Będę robić dwa modele jednocześnie, ponieważ Star trochę dał mi w kość i chwilami mam go dosyć postanowiłam w tych właśnie chwilach sklejać drugi model by czasu nie marnować.
Zapraszam do oglądania i oczywiście komentowania, podpowiadania i krytykowania.