M1 A1 Abrams skala 1:16

  1. Zbyszek001 2019-03-14 07:53:35

    Próbowałem zrobić formę do odlewu z gliny. Z moim nieudolny talentem wyszło nawet nieźle. Po zgrubnym odlaniu, można to łatwo rzeźbić, i nadać stosowna formę. O ile masz talent w tym kierunku.

  1. tulipan740i 2019-03-14 10:00:46

    Niestety cienko siebie widzę w roli rzeźbiarza. Ale żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia obiecuje że spróbuje.

  1. tulipan740i 2019-03-28 20:41:09

    Witam. Muszę się pochwalić że dostałem propozycję pomocy w temacie plecaka od Zbyszka001. Za pomoc z góry dziękuję. Dlatego zamieszczam prosty rysunek z wymiarami w skali dla Zbyszka. Fason, krój plecaka pozostawiam do uznania wykonawcy.

    Dodatkowo zamieszczam jeden z włazów zrobionych od nowa. Jak dla mnie to trudny właz ze względu na swoją złożoność nie tyle co do ilości elementów a raczej mało wdzięcznych kształtów peryskopów. Właz jednak jest z wersji A1 ponieważ mimo że trudniejszy uważam go za ciekawszy. Na razie bez większej detalizacji. Właz podobnie jak z wersji A2 jest obrotowy.

  1. Zbyszek001 2019-03-30 10:17:28

    Właz jest mega. Ale mam jedna uwagę. Papier milimetrowy na peryskopy podklejałbym kalką techniczną, teraz to grubość w realu jakiś centymetr. W takiej skali można to zmienić, będzie delikatniej i chyba fajniej. Ja próbowałem po sklejeniu kalki i papieru milimetrowego dla sztywności zaimpegonować CA. Z bardzo pozytywnym skutkiem.

  1. tulipan740i 2019-03-30 19:00:35

    Spokojnie Zbyszek. Jak to trafnie określiłeś to nie modelarstwo. To walka z materią. Nastawiłem się na tą walkę od poczatku. Obudowa bocznych peryskopów to jednocześnie odlew główny włazu gdzie w ten odlew dopiero montowane są moduły peryskopów. Przynajmniej ja to tak interpretuje na fotkach. Na moich fotkach jeszcze tego nie scaliłem w całość tylko poukładałem jak klocki lego wstępnie pasując. Jak chodzi o peryskopy przód tył to proporcje grubości dopiero chwycę jak przypylę podkładem. Wtedy wyjdzie wszystko jak na dłoni. Między innymi przez to że samemu opracowuje jakieś 90 % detali robota wlecze się jak towarowy w Głuchołazach.

  1. tulipan740i 2019-03-30 19:30:12

    Przedni właz jeszcze bez mocowania do kadłuba. Całkowicie przerobiony. Górna część na razie nie przyspawana ponieważ trzeba ją wyposażyć w peryskopy.

  1. tulipan740i 2019-04-18 21:52:57

    Witam wszystkich. Tanka sklejam tak że jak zacznę jakiś obszar to zaraz od tego odpoczywam skacząc na zupełnie inny. Np. trochę jeszcze dopasowuję przedział silnika nie robiąc tego na gotowo biorę się za przedział kierowcy, żeby jeszcze za chwilę skoczyć na jakieś detale z góry wieży. Dziś chciałem przedstawić trochę dupereli z przedziału kierowcy. Z łamanego fotela jestem szczególnie zadowolony. Dużo z nim było szlifowania. Niedługo przeproszę się z aerografem i zacznę od bielenia wnętrza żeby już to na gotowo zacząć składać cały ten bajzel.

    pedały intercom i inne duperele fotel łamany pokrywa włazu z mechanizmem otwierania przedział kierowcy robie modułowo dla wygody wykonania tylna część przedziału kierowcy będzie przedzielona od przedziału bojowego siatką  kosza wieży
  1. AndDi 2019-04-19 09:47:27

    Ale tam musi być ciasno, że aby wejść na fotel, to najpierw musi go złożyć.

    Czy tu też wyklejasz materiałem od środka, czy tu nie było?

  1. tulipan740i 2019-04-19 11:06:17

    Generacje czołgów nie idą w parze że wzrostem miejsca. Ale jest podział jak o to chodzi na czołgi rosyjskie gdzie już w ogóle nie ma gdzie się ruszyć i zachodnie, które mają większą wieże, są nieco wyższe, tym samym więcej miejsca we wnętrzu.Na tym polu króluje Merkava, ale tam jest inny układ zagospodarowania kubatury czołgu. Fotel się składa żeby można było przejść do przedziału bojowego. W przedziale kierowcy nie ma mat kevlarowych, więc nie będę wykładał go materiałem. Co do wieży na tyle co widziałem wnętrze też tego nie zauważyłem. Wygląda na to że to tylko patent niemiecki. 

  1. tulipan740i 2019-06-18 18:08:52

    Ostatnio bawiłem się w spawacza i śrubkowego. Zmodyfikowałem boczny pancerz burtowy, który co prawda w opracowaniu nie był błędem (część zielona) ale znalazłem fotki jakiejś wersji ulepszonej i z wydłużona płytą pancerną o (część biała). Na Abramsika poszło ok 7.70 metra spawów różnej grubości. To połowa wysokości czteropiętrowego bloku mieszkalnego. Na tym jeszcze nie kończy się spawanie ponieważ została do spawania górna część kadłuba. Na samą trakcję poszło 1010 szt. różnych śrub. Śruby mocujące wahacze i drążki skrętne wykonałem na kluczu imbusowym 4 mm. Elementy jasne ze śrubkami przy mocowaniu wahaczy powinny być trochę większe, tym samym śruby na nich powinny być oddalone bardziej od wahacza. Niestety trochę za bardzo zaufałem opracowaniu i za wcześnie przykleiłem śruby mocujące prostokątne płyty do kadłuba. Potem już one same ograniczały wielkość jasnych elementów. Praca chociaż mozolna sprawia mi wiele radości. Sam czołg na razie nie jest atrakcyjny kolorystycznie. Nie lubię myć co chwila aerografu,więc sklejam co się da bez malowania a potem zacznie się hurtowe malowanie. To już jakiś rok od rozpoczęcia budowy.

    śruby centralne zwijane z paska papieru milimetrowego na kluczu imbusowym. Elementy przy kołach to odboje wahaczy cz. nr. 35 której nie było w opracowaniu. Po polu napancerzu i tak widać że była by inna. przedni wahacz z wachaczem koła napinającego będzie jeszcze połączony odpowiednim sprzęgiem który jest genialny w swojej prostocie działania. im bardziej przedni wahacz się ugina tym bardziej wahacz mimośrodowy odchyla sie do przodu tym samym zachowując idealną równowagę w napięciu gąsienicy. śilnik ciągle ulega drobnym przeróbką bryły. przedłuzona płyta pancerna burty o białą część jak widać to wyraźnie na załączonym obrazku Wnęka silnika trochę zniekształcona przez aparat. Pomalowana wstępnie na biało i złozona prawie na gotowo tak żeby wszędzie była na biało w każdym zakamarku. Będzie jeszcze raz malowana na gotowo.
  1. Wlodekw70 2019-07-24 11:45:41

    Witam.

    Jestem zauroczony twoim modelem, czekam na rozwój wydarzeń. 

  1. Zygfryd 2019-07-25 12:45:51

    Prąd do spawarki Cię zrujnuje ;) hehe Bardzo fajnie idzie. poziom szczegółów będzie na wysokim poziomie, bo już to widać

  1. Zbyszek001 2019-07-25 15:22:22

    Opowiedz jak tak fantastycznie ułożyłaś spawy. Mistrzostwo Świata.

  1. aragorn001 2019-07-29 15:32:54

    Jak dla mnie to REWELACJA, ale czego innego się spodziewać po twoim warsztacie? Ten Abrams podbije świat kartonowy 

  1. tulipan740i 2019-09-01 23:13:15

    Dzięki za słowa uznania. Niebawem wstawię kilka fotek detali, które niedawno rzeźbiłem. W tym pokręcone wyrzutnie granatników chyba tak to się nazywa i dokończona tylna furta, oraz klapy wlewów paliwa. Spawy to nic trudnego jak go robić z milliputa.

  1. Zbyszek001 2019-09-02 08:11:08

    …. to nic trudnego jak go robić z milliputa.

    tulipan740i


    Mam multiputa czerwonego, ale za diabła nie wychodzą mi tak ekstra jak tobie.

  1. tulipan740i 2019-09-02 20:03:43

    Spaw z tej masy robi się bardzo wygodnie w porównaniu np. do spawów z wikolu nakładanych igłą na strzykawce Milliput jest bardzo wdzięcznym materiałem. Najpierw wałkujesz masę na pożądaną grubość spawu. Następnie nakładasz go na powierzchnie delikatnie dociskasz i spłaszczasz mokrym palcem i  przy pomocy wilgotnej wykałaczki oraz wilgotnej tekturki o gr 0.5 mm. formujesz. Ważne żeby były wilgotne bo wtedy nie kleją się do masy i jej nie podrywają. Milliput lubi papier i drewno. Do stalowych narzędzi się kleją pewnie dlatego że nie są one magazynem wody. Tekturka służy do nadawania wręcz idealnie prostych brzegów spawów gdy dokładasz ja z boku spawu i delikatnie napierasz na niego. Ja w Abramsie wręcz celowo nie robiłem ich pod linijkę, żeby wyglądały bardziej wiarygodnie. Wykałaczka natomiast służy do tzw wtopienia spawu w powierzchnię. To znaczy żeby zlikwidować okrągły przekrój pierwotnego wałkowanej formy spawu. Spawy grube wielokrotne jak np przód kadłuba robię w taki sam sposób tyle tylko że on jest grubszy ale na wysokość podobny do pozostałych. potem albo tekturką albo czubkiem wykałaczki zarysowuje linie spoin. Jak wgłębienia są za głębokie mokrym palcem je wygładzam. W M88 robiłem spawy ze szpachlówki modelarskiej i przy pomocy igły i strzykawki. Rzeźba jak 150. Milliput jest 100 razy wygodniejszy. Można go ze 100 razy poprawiać i formować do pożądanego kształtu zanim zaschnie. Jak bym miał Abramsa spawać przy pomocy igły i strzykawki to chyba bym wcale tych spawów nie robił.Jak będziesz mieć nadal problem to pisz a zamieszczę parę fotek jak to się robi. WAŻNE! OPISANY SPOSÓB NA MOKRO TYLKO DO ZAIMPREGNOWANYCH MODELI ŻEBY PAPIER SIĘ NIE ROZMOCZYŁ. SPOSÓB "NA MOKRO" NIE OZNACZA ŻE, JAKOŚ LEJE SIĘ NA MODEL WODA ALE POCIERANIE NAMIĘKNIĘTĄ WYKALACZKĄ WZDŁUŻ KRAWĘDZI SPAWU MOŻE SPOWODOWAĆ USZKODZENIE PAPIERU. 

    wyrzutnie granatników kosztowały wiele pracy Na gotowo lewa i prawa strona mocowania wyrzutni do wieży skrzynki na granatniki jak mniemam. To bardzo wredna bryła wlewy paliwa jeszcze bez detali Jaka frajdą było przykleić te niewielkie wlewy paliwa skoro tyle je modelowałem :-) Może ktoś wie do czego służy ten boczny moduł z milimetrowego na kadłubie w takim charakterystycznym wlotem-wylotem? Celownik podczerwieni otwiera sie niczym w zegarze z kukułką :-) dokończyłem tylna furtę Kosztowała mnie baaaardzo dużo pracy z powodu braku dokumentacji wykonana tylko na podstawie zdjęć również pospawana połączona na razie drucikiem w celu dokładniego zamocowania na zawiasach to niebieskie i listwa z milimetra to zawiasy klapy zasobnika wieży
  1. tulipan740i 2019-09-02 22:13:55

    Jak widać przede mną jeszcze wiele pracy. Prócz tego co na zewnątrz to jeszcze kabina kierowcy, komora silnika i sam silnik.

  1. primo 2019-09-13 23:33:21

    Bardzo ładnie wygląda, a wyrzutnie granatów dymnych to już mistrzostwo świata.

  1. szaman 2019-09-14 06:18:43

    Grzesku. Dla mnie to w ogóle "czarna magia" to co Ty robisz. Chciałbym mieć tyle samozaparcia i cierpliwości  oraz precyzji. Niesamowite wykonanie!.

Rezultaty 40 - 60 z 596 pozycji
Udostępnij temat: