Jack Burlay ujawnia się
-
Cześć Koleżanki i Koledzy.
Wybaczcie mi odrobinę prywaty na tym forum. Chciałbym się pochwalić moim małym osiągnięciem z innej dziedziny. Przyszedł czas, aby ujawnić moje drugie hobby. Od wielu lat pisuję dla rozrywki opowiadania SF i kryminały. Niektórzy z Was już o tym wiedzą. Za namową rodziny i przyjaciół cztery lata temu wydałem pierwszą książkę. Był to zbiór bajek dla młodzieży i dorosłych pt.: "Mutacje, czyli ewolucja". Krótkie formy pisarskie do przeczytania w 10-20 minut. Połączenie humoru i refleksji. W tym roku ukazał się mój kryminał "Zemsta zza grobu". Historia rywalizacji gangów samochodowych przeplata się z morderstwem młodej kobiety. Od razu wiadomo kto zabił, ale nie spodziewajcie się, że zgadniecie, co będzie dalej.
Ponieważ obie książki wydałem własnym sumptem (musiałem w tym celu założyć nawet własne, małe wydawnictwo) sprzedaję je samodzielnie i za pośrednictwem sklepów internetowych. Obie książki są w cenie po 20,- zł. Można je również kupić na Allegro lokalnie, co oznacza, że przesyłka ze Smartem będzie za darmo. Jeśli ktoś zamówi na Allegro i zechce ode mnie dostać dedykację z autografem, to proszę dać znać tu na forum, na Facebooku, Messengerze lub na e-mail: biuro@final.net.pl
Piszę pod pseudonimem Jack Burlay i taki profil mam również założony na FB w celu promowania mojej twórczości.Zachęcam do czytania polskich książek. Będę wdzięczny za każde zamówienie, bo książka wydana jest w krótkiej, limitowanej serii - 300 sztuk. Dla znajomych i przyjaciół. Cena pokrywa mi koszty jej wydania, ale nie daje zarobku. Jeśli sprzedam większość z tej serii, zdobędę pieniądze na wydanie kolejnej książki, którą już zacząłem pisać. Póki co, jest to sztuka dla przyjemności i dla satysfakcji.
Pozdrawiam Jacek Pęczak vel Jack Burlay.
-
To mnie przekonałeś. :-).W młodości czytywałem Grishama i Christie. Pewnie kiedyś na wszystko znajdzie się czas. Teraz jak go mam to staram się go przeznaczyć na klejenie. Ale kto wie. Może nie daj Boże nogę się złamie i gnijąc w łóżku taka książka jak znalazł. :-). W ten weekend odezwę się na maila z zamówieniem.
-
To mnie przekonałeś. :-).W młodości czytywałem Grishama i Christie. Pewnie kiedyś na wszystko znajdzie się czas. Teraz jak go mam to staram się go przeznaczyć na klejenie. Ale kto wie. Może nie daj Boże nogę się złamie i gnijąc w łóżku taka książka jak znalazł. :-). W ten weekend odezwę się na maila z zamówieniem.
Cześć Koleżanki i Koledzy.
Wybaczcie mi odrobinę prywaty na tym forum. Chciałbym się pochwalić moim małym osiągnięciem z innej dziedziny. Przyszedł czas, aby ujawnić moje drugie hobby. Od wielu lat pisuję dla rozrywki opowiadania SF i kryminały. Niektórzy z Was już o tym wiedzą. Za namową rodziny i przyjaciół cztery lata temu wydałem pierwszą książkę. Był to zbiór bajek dla młodzieży i dorosłych pt.: "Mutacje, czyli ewolucja". Krótkie formy pisarskie do przeczytania w 10-20 minut. Połączenie humoru i refleksji. W tym roku ukazał się mój kryminał "Zemsta zza grobu". Historia rywalizacji gangów samochodowych przeplata się z morderstwem młodej kobiety. Od razu wiadomo kto zabił, ale nie spodziewajcie się, że zgadniecie, co będzie dalej.
Ponieważ obie książki wydałem własnym sumptem (musiałem w tym celu założyć nawet własne, małe wydawnictwo) sprzedaję je samodzielnie i za pośrednictwem sklepów internetowych. Obie książki są w cenie po 20,- zł. Można je również kupić na Allegro lokalnie, co oznacza, że przesyłka ze Smartem będzie za darmo. Jeśli ktoś zamówi na Allegro i zechce ode mnie dostać dedykację z autografem, to proszę dać znać tu na forum, na Facebooku, Messengerze lub na e-mail: biuro@final.net.pl
Piszę pod pseudonimem Jack Burlay i taki profil mam również założony na FB w celu promowania mojej twórczości.
Zachęcam do czytania polskich książek. Będę wdzięczny za każde zamówienie, bo książka wydana jest w krótkiej, limitowanej serii - 300 sztuk. Dla znajomych i przyjaciół. Cena pokrywa mi koszty jej wydania, ale nie daje zarobku. Jeśli sprzedam większość z tej serii, zdobędę pieniądze na wydanie kolejnej książki, którą już zacząłem pisać. Póki co, jest to sztuka dla przyjemności i dla satysfakcji.
Pozdrawiam Jacek Pęczak vel Jack Burlay.