A-7E Corsair II, GPM 506, skala 1:33.
-
Oj, wcale nie tak słabo idzie ;-) będzie ładny, duży samolot . Sam budowałem ten wcześniejszy z GPMu , w barwach lądowych . Tamten był niestety projektowany na 2 wręgi więc silą rzeczy połaczenia segmentów kadłuba nie wyszły mi tak jak chciałem. Tu widzę, że są listki mieszane z 2 wręgami więc będzie na pewno ładniej. Działaj , działaj , podpatrze , może też sie na niego słyszę bo bardzo lubię ten samolot ;-)
-
Oj, wcale nie tak słabo idzie ;-) będzie ładny, duży samolot . Sam budowałem ten wcześniejszy z GPMu , w barwach lądowych . Tamten był niestety projektowany na 2 wręgi więc silą rzeczy połaczenia segmentów kadłuba nie wyszły mi tak jak chciałem. Tu widzę, że są listki mieszane z 2 wręgami więc będzie na pewno ładniej. Działaj , działaj , podpatrze , może też sie na niego słyszę bo bardzo lubię ten samolot ;-)
-
Fajny temat. Choć sam samolot mnie nie kręci, to będę zerkał jak idą Ci zmagania.
Ja sklejał bym go metodą " na skarpete", to pozwoliło by pieknie połączyć poszycia.
U Ciebie jest super, choć w jednym miejscu jest widoczne małe krowie żebro. Gra światła to
uwydatnia.
Przy tym kamuflarzu jednak wszystko będzie widać jak na dłoni. Musisz być mega sterylny w klejeniu i często myć ręce...
-
Fajny temat. Choć sam samolot mnie nie kręci, to będę zerkał jak idą Ci zmagania.
Ja sklejał bym go metodą " na skarpete", to pozwoliło by pieknie połączyć poszycia.
U Ciebie jest super, choć w jednym miejscu jest widoczne małe krowie żebro. Gra światła to
uwydatnia.
Przy tym kamuflarzu jednak wszystko będzie widać jak na dłoni. Musisz być mega sterylny w klejeniu i często myć ręce...
Witam.
Ostatnio mam słabość do U.S. Navy głównie lotnictwa i ruszyłem z tym modelem jak na razie słabo idzie ale idzie.