Ocenianie modeli
-
Czejść.
Chciałbym poruszyć jeden temat i jestem ciekaw Waszej opinii w tej kwestii.
Co sądzicie o rubryce "Skala trudności" podczas oceniania modelu?
Ja mam z tym problem, bo z doświadczenia wiem, że czasem pozornie prosty model okazuje się przeprawą i tak naprawdę skalę trudności powinien określić sam autor modelu, a nie ludzie go oceniający.
Może element ten powinniśmy usunąć z ocen? Ewentualnie zastąpić go jakimś innym parametrem?
-
Dla mnie jedyne sensowne oznaczenie skali trudności to "dla początkujących" i "dla zaawansowanych" i to jedynie po to, żeby ktoś zaczynający przygodę z modelarstwem wiedział, co dla niego będzie najlepsze na początek przygody. Inne oznaczenia to raczej tylko zbędna formalność. Chyba każdy kto ma już chociaż trochę doświadczenia z modelarstwem kartonowym, po przejrzeniu arkuszy z częściami i instrukcją będzie w stanie ocenić, czy to już model dla niego czy jeszcze nie.
-
Dla mnie jedyne sensowne oznaczenie skali trudności to "dla początkujących" i "dla zaawansowanych" i to jedynie po to, żeby ktoś zaczynający przygodę z modelarstwem wiedział, co dla niego będzie najlepsze na początek przygody. Inne oznaczenia to raczej tylko zbędna formalność. Chyba każdy kto ma już chociaż trochę doświadczenia z modelarstwem kartonowym, po przejrzeniu arkuszy z częściami i instrukcją będzie w stanie ocenić, czy to już model dla niego czy jeszcze nie.
-
Jak tak dalej pójdzie z tym MT to Nasza rozmowa straci sens.
Co tam się dzieje w tym MT to ja już w ogóle nie rozumiem - czy ktoś nad tym panuje - czy robi Nas w ch... jakaś AI
?
A tak na marginesie. Na którejś z wystaw rozmawialiśmy w jakimś towarzystwie. Nikt nie wiedział że ja to ja więc rozmowa luźna i szczera. Zaczęło się o kartonówkach. Żeby nie cytować całej rozmowy to jedno istotne zdanie:
- Widziałeś tam na tych kartonówkach jak oceniają, ha ha ha ha ... Jaki model by nie dodali do wyróżnienia to zawsze same dychy wlepiają. ha ha ha...
I to tak Nas widzą
Jestem po stronie Skorpiona i Wojoka. - Tylko kto to zmieni ??????????????????
-
Jak tak dalej pójdzie z tym MT to Nasza rozmowa straci sens.
Co tam się dzieje w tym MT to ja już w ogóle nie rozumiem - czy ktoś nad tym panuje - czy robi Nas w ch... jakaś AI
?
A tak na marginesie. Na którejś z wystaw rozmawialiśmy w jakimś towarzystwie. Nikt nie wiedział że ja to ja więc rozmowa luźna i szczera. Zaczęło się o kartonówkach. Żeby nie cytować całej rozmowy to jedno istotne zdanie:
- Widziałeś tam na tych kartonówkach jak oceniają, ha ha ha ha ... Jaki model by nie dodali do wyróżnienia to zawsze same dychy wlepiają. ha ha ha...
I to tak Nas widzą
Jestem po stronie Skorpiona i Wojoka. - Tylko kto to zmieni ??????????????????
-
A tak na marginesie. Na którejś z wystaw rozmawialiśmy w jakimś towarzystwie. Nikt nie wiedział że ja to ja więc rozmowa luźna i szczera. Zaczęło się o kartonówkach. Żeby nie cytować całej rozmowy to jedno istotne zdanie:
- Widziałeś tam na tych kartonówkach jak oceniają, ha ha ha ha ... Jaki model by nie dodali do wyróżnienia to zawsze same dychy wlepiają. ha ha ha...
I to tak Nas widzą
Jestem po stronie Skorpiona i Wojoka. - Tylko kto to zmieni ??????????????????
Tylko to nie błędny system oceniania, a nadinterpretacja oceniających co do tego czym jest "przyjazne forum".
Pianie z zachwytu i dawanie samych "dziesiątek" przeciętnie sklejonemu i sfotografowanemu na odpierdziel modelowi nie służy nikomu, a już na pewno sklejającemu (o ile jest w ogóle zainteresowany poprawieniem poziomu swojego klejenia i fotografowania - bo co do tego mam czasami wątpliwości).
-
A tak na marginesie. Na którejś z wystaw rozmawialiśmy w jakimś towarzystwie. Nikt nie wiedział że ja to ja więc rozmowa luźna i szczera. Zaczęło się o kartonówkach. Żeby nie cytować całej rozmowy to jedno istotne zdanie:
- Widziałeś tam na tych kartonówkach jak oceniają, ha ha ha ha ... Jaki model by nie dodali do wyróżnienia to zawsze same dychy wlepiają. ha ha ha...
I to tak Nas widzą
Jestem po stronie Skorpiona i Wojoka. - Tylko kto to zmieni ??????????????????
Tylko to nie błędny system oceniania, a nadinterpretacja oceniających co do tego czym jest "przyjazne forum".
Pianie z zachwytu i dawanie samych "dziesiątek" przeciętnie sklejonemu i sfotografowanemu na odpierdziel modelowi nie służy nikomu, a już na pewno sklejającemu (o ile jest w ogóle zainteresowany poprawieniem poziomu swojego klejenia i fotografowania - bo co do tego mam czasami wątpliwości).
-
Hmm, mam dwie uwagi. Mianowicie, kto to ma zmienić ? Kierownik straganu ? W jaki sposób ? Przecież to forumowicze oceniają.
A druga sprawa, to mam w czterech literach jak nas na innych forach widzą. Na Konradusie PEDOFILSKIE !!! treści się panoszą i nikt się tym nie przejmuje, a my się ocenami mamy przejmować. Wolne żarty
-
Hmm, mam dwie uwagi. Mianowicie, kto to ma zmienić ? Kierownik straganu ? W jaki sposób ? Przecież to forumowicze oceniają.
A druga sprawa, to mam w czterech literach jak nas na innych forach widzą. Na Konradusie PEDOFILSKIE !!! treści się panoszą i nikt się tym nie przejmuje, a my się ocenami mamy przejmować. Wolne żarty
-
Na Konradusie PEDOFILSKIE !!! treści się panoszą i nikt się tym nie przejmuje, a my się ocenami mamy przejmować. Wolne żarty
To bardzo poważny zarzut. Nie widziałem tam takich treści, chociaż może mi coś umknęło, bo nie śledzę wszystkiego co się tam pojawia. Będę wdzięczny jeśli wskażesz jakiś przykład, może być w wiadomości prywatnej. Mam kontakt z moderatorami z konradusa, podeślę im, być może oni też to przeoczyli.
-
Na Konradusie PEDOFILSKIE !!! treści się panoszą i nikt się tym nie przejmuje, a my się ocenami mamy przejmować. Wolne żarty
To bardzo poważny zarzut. Nie widziałem tam takich treści, chociaż może mi coś umknęło, bo nie śledzę wszystkiego co się tam pojawia. Będę wdzięczny jeśli wskażesz jakiś przykład, może być w wiadomości prywatnej. Mam kontakt z moderatorami z konradusa, podeślę im, być może oni też to przeoczyli.
-
Zdaję sobie sprawę z tego, że to poważny zarzut.
Kiedyś już pisałem o tym, napisałem również maila do administratora - bez echa.
Nie pamiętam gdzie dokładnie to znalazłem, ale to był wątek, w kilku częściach, jakże miło nazwany: "Wspomnień czar".
W którejś jego części był przynajmniej jeden film z suto zakrapianej imprezy, gdzie lecą właśnie pedofilskie kawały.
A pod spodem sentymentalne komentarze, między innymi MODERATORA, jakie to fajne imprezy były, itd. itp.
Rozumiem wiele. Rozumiem, że można zalać pałę. Rozumiem, że można głupoty gadać. Ale jaki trzeba mieć zryty beret, żeby to ładować na forum. A do tego ten tytuł i komentarze !!!
I to na forum, do którego odwiedzania zachęca się dzieciaki. Ręce opadają.
-
Zdaję sobie sprawę z tego, że to poważny zarzut.
Kiedyś już pisałem o tym, napisałem również maila do administratora - bez echa.
Nie pamiętam gdzie dokładnie to znalazłem, ale to był wątek, w kilku częściach, jakże miło nazwany: "Wspomnień czar".
W którejś jego części był przynajmniej jeden film z suto zakrapianej imprezy, gdzie lecą właśnie pedofilskie kawały.
A pod spodem sentymentalne komentarze, między innymi MODERATORA, jakie to fajne imprezy były, itd. itp.
Rozumiem wiele. Rozumiem, że można zalać pałę. Rozumiem, że można głupoty gadać. Ale jaki trzeba mieć zryty beret, żeby to ładować na forum. A do tego ten tytuł i komentarze !!!
I to na forum, do którego odwiedzania zachęca się dzieciaki. Ręce opadają.
-
Ok, znalazłem temat. Filmy zniknęły, ktoś się opamiętał albo przepadły w perturbacjach systemowych ( opatrzność ? ),ale komentarze mówią wiele.
-
Cześć. Witajcie w Nowym Roku.
Temat oceniania był poruszany przeze mnie ponad 10 lat temu. Proponowałem odejść od tego lub wprowadzić jasne, przejrzyste kryteria oceny. Zaproponowałem gotowy schemat oceniania i zachęcałem do dyskusji. Nie przyjął się.
Moderator i właściciel tej strony nie jest zainteresowany wprowadzaniem zmian. Zrobił porządny projekt i chyba przestał nim się interesować lub robi to sporadycznie.
Na naszym forum panuje duża swoboda, ale też kultura wypowiedzi (pozbyliśmy się niekulturalnych forumowiczów). Zatem każdy ma prawo odnieść się do kwestii ocen. I chyba nie ma co dręczyć moderatora o usunięcie mechanizmu ocen, bo jeśli ktoś nie che oceniać, to nie ocenia i już. Ja też nie oceniam, chyba, że trafi się jakiś super, super model, to wtedy wyrażam swój podziw nie tylko komentarzem, ale również najwyższymi ocenami. To tylko zabawa, nie skupiajmy się na mało istotnych detalach.
Pozdrawiam
-
Cześć. Witajcie w Nowym Roku.
Temat oceniania był poruszany przeze mnie ponad 10 lat temu. Proponowałem odejść od tego lub wprowadzić jasne, przejrzyste kryteria oceny. Zaproponowałem gotowy schemat oceniania i zachęcałem do dyskusji. Nie przyjął się.
Moderator i właściciel tej strony nie jest zainteresowany wprowadzaniem zmian. Zrobił porządny projekt i chyba przestał nim się interesować lub robi to sporadycznie.
Na naszym forum panuje duża swoboda, ale też kultura wypowiedzi (pozbyliśmy się niekulturalnych forumowiczów). Zatem każdy ma prawo odnieść się do kwestii ocen. I chyba nie ma co dręczyć moderatora o usunięcie mechanizmu ocen, bo jeśli ktoś nie che oceniać, to nie ocenia i już. Ja też nie oceniam, chyba, że trafi się jakiś super, super model, to wtedy wyrażam swój podziw nie tylko komentarzem, ale również najwyższymi ocenami. To tylko zabawa, nie skupiajmy się na mało istotnych detalach.
Pozdrawiam
-
Ok, znalazłem temat. Filmy zniknęły, ktoś się opamiętał albo przepadły w perturbacjach systemowych ( opatrzność ? ),ale komentarze mówią wiele.
Dzięki za wyjaśnienie. Żeby nie kontynuować dyskutowania na forum o innym forum napisałem do Ciebie pirva.
-
Witam w Nowym Roku 2025 Przeczytałem. Ocena pracy kolegów jest na pozór nieadekwatna.Ponieważ nie należałoby zniechęcać potencjalnych nowicjuszy?"Dawanie jakichś ocen" to nie jest coś na odczepnego. Ja osobiście postrzegam jako swego rodzaju zachętę /do dalszej modelarskiej pasji/Chociaż też dostrzegam to i owo lecz nie deprymuję swą ewentualną oceną modelarza,też jestem za tym by nie było zadnych "ocen" a jedynie okreslenie czy się podoba lub nie? Nie oglądam modeli przez lupę ani "mikroskop" jak mają co niektórzy?W zwyczaju.Postanowiłem już nie oceniać więcej.Pozdrawiam
-
Witam w Nowym Roku 2025 Przeczytałem. Ocena pracy kolegów jest na pozór nieadekwatna.Ponieważ nie należałoby zniechęcać potencjalnych nowicjuszy?"Dawanie jakichś ocen" to nie jest coś na odczepnego. Ja osobiście postrzegam jako swego rodzaju zachętę /do dalszej modelarskiej pasji/Chociaż też dostrzegam to i owo lecz nie deprymuję swą ewentualną oceną modelarza,też jestem za tym by nie było zadnych "ocen" a jedynie okreslenie czy się podoba lub nie? Nie oglądam modeli przez lupę ani "mikroskop" jak mają co niektórzy?W zwyczaju.Postanowiłem już nie oceniać więcej.Pozdrawiam
Czejść.
Chciałbym poruszyć jeden temat i jestem ciekaw Waszej opinii w tej kwestii.
Co sądzicie o rubryce "Skala trudności" podczas oceniania modelu?
Ja mam z tym problem, bo z doświadczenia wiem, że czasem pozornie prosty model okazuje się przeprawą i tak naprawdę skalę trudności powinien określić sam autor modelu, a nie ludzie go oceniający.
Może element ten powinniśmy usunąć z ocen? Ewentualnie zastąpić go jakimś innym parametrem?