Witaj Gen84 ze Świebodzic. Znamy się z forum i chociaż nie śledziłem relacji z budowy tego modelu od początku to jednak chciałbym się wypowiedzieć na temat. Chodzi o to, że nie mogę się oprzeć opinii, bo zbudowałeś ten model w inny sposób niż inni[w tym ja] i nie znałem takiej metody rozbudowania szkieletu. Spodobała mi się koncepcja doklejenia nazwijmy to dod. wsporników w szkielecie jednak [sorry, że po czasie] szkoda, ze nie poszedłeś krok dalej i nie zdublowałeś poszycia wstępnie tzn. nie wykonałeś zdublowanych elementów poszycia z trochę "miększego" papieru, żeby sprawdzić czy właściwe elementu poszycia będą idealnie pasować[ a taka była przecież Twoja koncepcja]. To ciekawe, bo podejrzewam, że wtedy wyszedłby ideał...No ale cóż napracowałeś się, a efekt jest podobny do takiego bez tych umocnień...chociaż końcowy efekt wizualny jest dobry!!! Świetnie sobie radzisz z małymi detalami, te działko artyleryjskie wyszło świetnie.Jeśli chodzi o ukł. napędowy to dlaczego wał ma inny kolor niż śruba? Przecież zbudowane są oba z mosiądzu[mały modelarz skąpi z kolorami błyszczącymi dlatego wydrukował śruby na żółto]Nie będę Ci wystawiał oceny bo sam jeszcze nie zdążyłem zameiścić swoich modeli więc mam jakieś niewdzięczne wrażenie, że byłoby to nie fair. Pozdrawim

przydałoby się parę szczegółów do pokazania z bliska np stery, śruby, jakieś elementy kiosku .z daleka widać że jest ładny ale można też dostrzec braki w retuszu (zielony kolor ) kiosk można by było lepiej dopracować .koło ratunkowe jest malowane tylko z jednej strony od środka widać białe kolory .ale model prezentuję się okazale i robi wrażenie

Orzełek ma swój styl :) Cały czas na topie ;) Nie będę sknerą i maniakiem dam, Ci to 10 - takie słabe. Wiesz za co :P

Eee,no,ja bym się tak bardzo nie czepiał.Model wydaje mi się spoko.Kiosk może rzeczywiście mógłby być lepszy,ale to bardzo trudne do zrobienia.Ale co najbardziej mi się w tym wszystkim podoba,to sam okręt.Sylwetka piękna,nie sposób go pomylić z jakimkolwiek innym okrętem.

Hmmm, kleiłem niegdyś starsze wydanie, też nie wyszło mi rewelacyjnie. Nie przeglądałem pracowni ale chyba jak mi się zdaje nie zrobiłeś obrotowych wyrzutni torped na przodzie i z tyłu pokładu. Kiosk trochę kiepsko. To starsze wydanie wydaje mi się lepsiejsze.

hej szkoda ze takie foto trochę nie teges :(( fajne biureczko i pokoik a co po za tym hmm:D chaos

Jak by nie patrzeć na szczegóły takie jak np. śruby, to zarąbisty model. Ale przychylę się do tego co powiedziała Beata. że musisz jeszcze parę skleić,aby osiągnąć efekt jak przy swoich tankach.

Jest to jeden z nielicznych podwodniaków który mi się podoba.Świetne wykonanie.

teraz sam widzisz że czas tu nie gra większej roli , jeden na model potrzebuje 15 dni ,a drugi na ten sam model 5 ,a efekt ten sam Jak wpisałbyś go za pół roku była by różnica ,chyba nie !? Ewentualnie gorsza ,bo ten jest na 10 .

YYYYYYYYYYYYYYYY,a podobno to ja tu jestem diabeł tasmański i struś pędziwiatr.Chyba pobiłeś rekord świata w szybkim klejeniu modelu.Na tych pływających pudłach się nie znam i powiem tylko tyle,że musisz jeszcze parę sklaic,aby osiągnąc efekt jak przy swoich tankach.