F6F Hellcat MM

F6F Hellcat MM
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Wydanie: Rok 1990 No04 Grumman F6F3 Hellcat Seria: Mały Modelarz Wydawnictwo: Liga Obrony Kraju Skala: 1:33

A oto i ukończony Hellcat. Standardowo jak na starego MMa przystało spasowanie części dobre, ale druk i karton tragiczne. W związku z tym postanowiłem pomalować model. Za wzór posłużyły mi Monografie Lotnicze. Przed malowaniem przejechałem wszystkie czarne linie na poszyciu wypisanym długopisem, jednakże po pomalowaniu efekt był raczej niezadowalający, więc wgłębienia przejechałem jeszcze czarnym długopisem. Poza tym budowa przebiegała bezproblemowo. Zdjęcia są na dwóch stronach

Model nie został jeszcze oceniony

Komentarze

  1. szaman2011-05-25 18:38:25

    Malowanie-dobrze, ale coś mi jednak sztucznie to wygląda. Model poprawny,choć śmigło coś nie tak!.Dam 9 za poprawność i staranność, Może byłoby lepiej bez malowania, ale to tylko moja sugestia...Głównie to efekt przejścia kolorów mi nie pasuje.

  1. primo2010-12-03 16:41:16

    Ijon: Myślałem, że wydali F-8 Crusader'a. Ze zdjęć niekompletnego modelu też się nie pokapowałem jaki to dokładnie :) Ale tak w ogóle to jest już coś przy nim zaczęte????

  1. Ohotka2010-11-28 15:53:02

    też jestem zwolennikiem NIE malowania w całości modeli - no chyba ze jak w moim przypadku robi się jakieś prehistoryki :D i nie kiedy trzeba :D pozdro czym bliższe foto tym bardziej model Blee sie wydaje ;/

  1. beata2010-11-27 16:25:09

    Ten czarny długopis,to zły pomysł.Teraz wygląda tak,jakby był posklejany z plasterków.Nie podoba mi się zbiornik paliwa.Jak już malowałeś model,to zbiornik mogłeś ładnie doszlifowac papierem.Samo malowanie bardzo dobre,lecz wydaje mi się,że użyłeś zbyt gęstej farby.

  1. Gofer2010-11-27 10:59:58

    Śmigło to wiadomo, malowania nie lubię ale jemu wyszło na zdrowie tylko: przy tak dużych powierzchniach ja użył bym aerografu. Efekt przejścia z jednego koloru w drugi jest wtedy dużo lepsiejszy, patent z długopisem nie jest zły lecz mało prwecyzyjny, kółka powinieneś pomalować na biało (oczywiście nie chodzi mi o opony), powinne zlewać się ze spodem skrzydeł. No i kabina wygląda mi coś za bardzo kopulasto, może to efekt zniekształcenia przez aparat fotograficzny.

  1. oldsql16032010-11-27 02:39:07

    lekko rozpłynięta farbka na środku kadłubka,lecz nadaje charakteru, brak retuszu przy silniku, wielki plus za malowanie, ja nie mam odwagi pozdrawiam i zapraszam do siebie

  1. lesiogw2010-11-27 01:05:41

    dla mnie nawet 12 bo uwielbiam modele malowane oczywiście kartonowe

  1. lesiogw2010-11-27 01:02:39

    dla mnie nawet 12 bo uwielbiam modele malowane oczywiście kartonowe

  1. Ijon2010-11-26 23:13:54

    Wojtek93 - Masz racje, mój błąd. Obróciłem łopaty w dobrą stronę. A co do CorsairaII (nie Crusadera) to zapewne wrócę do niego w przyszłym tygodniu. Jakiś czas nic przy nim nie robiłem, bo troszkę mnie zdenerwował.

  1. primo2010-11-26 23:02:13

    I znowu ja ;) Śmigło powinno obracać się w prawą stronę, a nie w lewą...

  1. primo2010-11-26 22:59:40

    Aha kiedy Crusader'a skończysz?

  1. primo2010-11-26 22:58:59

    Jak go widziałem w innej galerii to pomyślałem, że to ten od Hala, bo ma podobne malowanie. Nie powiedział bym od razu, że MM przemalowany. Mała szparka na osłonie silnika wyszła i jak by trochę kółka podwozia głównego za cienkie. Pomijając to jest git. POZdro :D:D:D:D

Rezultaty 0 - 12 z 12 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie