HMS Warspite ,Military Model 34/95
- 2011-04-07
- szaman

- Okręty, statki, żaglowce
Witam Wszystkich po raz kolejny!.Tym razem coś dla okrętowców. Chciałbym Wam przedstawić model wykonany nie przeze mnie, lecz mojego zięcia Grzesia i córkę Kasię. Model powstawał bardzo długo, ładnych kilka lat, ale został ukończony/obowiązki-czytaj dzieci i brak czasu /.Teraz okręt mieszka u mnie i ma specjalną gablotę.Dawno temu Grześ zaraził się moimi modelami i tak mu już zostało.Kiedyś pomagał mi dokończyć Bismarcka- załączam zdjęcie wykonane aparatem analogowym, stąd brak detali. Jest głównie okrętowcem i takie modele preferuje, choć ostatnio mają na tapecie działo samobieżne.Co do tego modelu , to duże problemy z kadłubem , wręgami i poszyciem. Reszta OK, tylko bardzo pracochłonna.Byłem świadkiem kończenia tego modelu i powiem Wam szczerze,że mnie brakowało by cierpliwości na te drobiazgi. Zapraszam do oglądania. Zdjęcia zrobiłem dzisiaj, w dużych zbliżeniach aby pokazać wszystkie szczegóły.Zdjęcia na 2 stronach.I mała zagadka. Zgadnijcie z czego zostały zrobione pokrowce na lufy dział?
Komentarze
-
niestety ale zdjecia makro uwidocznily cala prawde o wykonczeniu modelu i starannosci jego wykonania. nie jest zle ale jeszcze troche do 10 brakuje polecam ogladniecie bismarcka wykonanego przez oldoya
-
Varrus, gdybyś przeczytał dokładniej co napisałem to nie dziwiły by Cię swastyki na Bismarcku!
-
Varrus, gdybyś przeczytał dokładniej co napisałem to nie dziwiły by Cię swastyki na Bismarcku!
-
Co trzeba zostało napisane. Zgaduję też z czego wykonali pokrowce. Może to papier śniadaniowy? (kilka warstw, dzięki czemu nie jest taki prześwitujący ;) :D ).
-
Co trzeba zostało napisane. Zgaduję też z czego wykonali pokrowce. Może to papier śniadaniowy? (kilka warstw, dzięki czemu nie jest taki prześwitujący ;) :D ).
-
Taaa... Piękne swastyki ma ten Warspite :)
-
Taaa... Piękne swastyki ma ten Warspite :)
-
Mnie razi i to bardzo niedokładność sklejania np. szpary i inne niedokładności,a przede wszystkim okropne ślady po kleju.
-
Mnie razi i to bardzo niedokładność sklejania np. szpary i inne niedokładności,a przede wszystkim okropne ślady po kleju.
-
Dam 10 z dwóch powodów : po pierwsze nie jest to mistrzostwo świata ale widać potężny ogrom pracy i zaangażowanie w budowie tego poczciwego pancernika. nie brak mu niczego, posiada wszystko , co świadczy o braku zniechęcenia, co często towarzyszy np. mnie , jak w czasie budowy okrętu, coś mimo woli nie wychodzi, jak sobie tego chciałem. Po drugie ; jest to WARSPITE!!! Okręt o pięknej historii i tak rzadko spotykany jako model! Dlatego winszuję i zazdroszczę posiadania tego cudeńka w kolekcji, ale już niedługo :-) Też zamierzam spełnić swoje marzenia posiadania własnego WARSPITE.
-
Dam 10 z dwóch powodów : po pierwsze nie jest to mistrzostwo świata ale widać potężny ogrom pracy i zaangażowanie w budowie tego poczciwego pancernika. nie brak mu niczego, posiada wszystko , co świadczy o braku zniechęcenia, co często towarzyszy np. mnie , jak w czasie budowy okrętu, coś mimo woli nie wychodzi, jak sobie tego chciałem. Po drugie ; jest to WARSPITE!!! Okręt o pięknej historii i tak rzadko spotykany jako model! Dlatego winszuję i zazdroszczę posiadania tego cudeńka w kolekcji, ale już niedługo :-) Też zamierzam spełnić swoje marzenia posiadania własnego WARSPITE.
-
Arkus ma całkowitą rację. Jak ja to mówię brak w nim szwungu. Ponad to były kłopociki z poszyciem w przedniej części okrętu i łączeniem burty lewej. Reling jest, samoróbka, ale niestety nie zachwyca.
-
Arkus ma całkowitą rację. Jak ja to mówię brak w nim szwungu. Ponad to były kłopociki z poszyciem w przedniej części okrętu i łączeniem burty lewej. Reling jest, samoróbka, ale niestety nie zachwyca.
-
Zwracam uwagę, że specjalnie robiłem zdjęcia typu makro, aby pokazać szczegóły. Plamy po kleju normalnie nie są widoczne,zresztą czas je uwydatnił. "Aparat prawdę Ci powie".
-
Zwracam uwagę, że specjalnie robiłem zdjęcia typu makro, aby pokazać szczegóły. Plamy po kleju normalnie nie są widoczne,zresztą czas je uwydatnił. "Aparat prawdę Ci powie".
-
Cóż...jako okrętowiec-chociaż amator- oceniam ten pancernik jako średnio udany. Swoje gabaryty ma,ale brak jakiejś takiej detalizacji,tego czegoś w co człowiek wpatrywałby się dłuższą chwilę. Wszystko jest zrobione w standardzie,brak czegoś "od siebie" że tak powiem. Retusz powiedzmy,że jest,ale nie zachwycający. Co razi w oczy - plamy po kleju. To paskudnie wygląda na szarym kamuflażu okrętu. Model mógłby być lepiej wyeksponowany,tło zdjęć w paru ujęciach kole w oczy..... Podsumowując: fajny model,rzadziej spotykany niż Bis czy Yamek-to zaliczę na plus. Oby autor budował więcej i coraz lepiej. Kunszt przyjdzie z czasem :)
-
Cóż...jako okrętowiec-chociaż amator- oceniam ten pancernik jako średnio udany. Swoje gabaryty ma,ale brak jakiejś takiej detalizacji,tego czegoś w co człowiek wpatrywałby się dłuższą chwilę. Wszystko jest zrobione w standardzie,brak czegoś "od siebie" że tak powiem. Retusz powiedzmy,że jest,ale nie zachwycający. Co razi w oczy - plamy po kleju. To paskudnie wygląda na szarym kamuflażu okrętu. Model mógłby być lepiej wyeksponowany,tło zdjęć w paru ujęciach kole w oczy..... Podsumowując: fajny model,rzadziej spotykany niż Bis czy Yamek-to zaliczę na plus. Oby autor budował więcej i coraz lepiej. Kunszt przyjdzie z czasem :)
niestety ale zdjecia makro uwidocznily cala prawde o wykonczeniu modelu i starannosci jego wykonania. nie jest zle ale jeszcze troche do 10 brakuje polecam ogladniecie bismarcka wykonanego przez oldoya