Bez komentarza bo jest zbędny.

Miejscami pordzewiał. Polecam WD-40 :))) Oczywiście 10, brak słów więc pisze głupoty.

Dobrze, że nie zgłosiłaś tego czołgu do konkursu, bo zdeklasowałabyś wszystkich konkurentów. Cudo.

super maszyna pięknie wyszły te spawy i zbiorniki cała reszta też piękna .

Rumak-wieża jest zrobiona w tradycyjny sposób.Szkielet,oklejki.Szpachli użyłam tylko do zrobienia faktury odlewu.Jest to bardzo cienka warstwa,roztarta po kartonie palcem.Zapewniam,że gąski są też papierowe.W pracowni jest wszystko.

Lekko nie przylegają gąsienice do podłoże hehe :P. Kolejny full wypas, także nie przeciągając powiem krótko: jestem znowu zachwycony ☺.

Co by tu napisać ? Gąsienice chyba nie są z papieru , ogólnie to cały model chyba nie jest z papieru , wszystko ładnel a szczególnie podobają mi się miejsca ,,spawania"

Gdy przygladam się gąsiennicom i wieży, to trudno mi uwierzyć, że model jest wykonany z kartonu. Jeżeli tak, to do wykonania wieży użyto chyba kopyta i szpachlówki? ( krągłości i pokazane spoiny) Koła i gąsiennice wygladają jak spod matrycy! Naprawdę, trudno mi uwierzyć... Sądził bym, że wykonanie modelu należy do jakiejś firmy modelarskiej. Model piękny. Dziesiąteczka ode mnie.

Jeśli malowałaś te oznaczenia pędzelkiem to przyjmij moje wyrazy szacunku. Tą samą metodę stosuję, ale fleków ani razu nie udało mi się uniknąć.

Oznaczenia zrobione od szablonu.Przerysowałam sobie numery na papier do drukarki,a gwiazda pochodzi z samolotu MIG15.Szablon przyłożony do wieży i delikatnie malujemy żeby farba nie wlała się pod papier.Póżniej jak wyschnie jeszcze raz pomalowane,ale już bez szablonu.

Model zwala z nóg... Napisz tylko jak zrobiłaś tak doskonałe oznaczenia?

Model perfekcyjnie wykonany,bardzo realistycznie,wygląda jak prawdziwy i ciężko dopatrzyć się,że jest z kartonu.Pani Beata jest mistrzynią modelarstwa.Cieszę się,że jest od kogo brać wzór do naśladowania.Pozdrawiam.

Nie mam się do czego przyczepić :P

Beato o jakości sklejania w Twoim wykonaniu wypowiadać się nie będę bo wystarczy spojrzeć na poprzednie oceny Twoich modeli. Nurtuje mnie za to pytanie kiedy Ty to wszystko sklejasz? Modele wychodzą spod Twojej ręki w tempie japońskiego pociągu i myślę, że albo Twoja doba trwa 48 godzin albo rzeczywiście krasnoludki istnieją. Napisz jak wygospodarować tyle czasu. Co do czołgu to ........ cudo i tyle. Gratuluję