Model ładny ,ładnie się prezentuję .słabo wyszedł retusz ,papier załamany ale to model z lat 80 więc karton już słaby .dodam że model należy do trudnych w wycinance został zaprojektowany z otwieranymi włazami ,ruchomymi kołami ale ja nie spotkałem tak wykonanego modelu jak zaprojektował autor .

Wszystko do czego by można było się przyczepić zostało już powiedziane. Dało by go się zrobić staranniej.

Czarny retusz jeszcze przełknę,ale kół bez wyciętych otworów już nie.Trochę widać połamany karton-szczególnie na beczkach.Szkoda,że nie napisałeś jakie masz doświadczenie w klejeniu.Jeżeli jesteś nowicjuszem,to nieżle Ci poszło,ale jeśli stary wyjadacz............to mogłeś zrobić ten model dużo lepiej.Modele tego typu najlepiej malować,mamy możliwość ukrycia łączeń,szczególnie na takich elementach jak wieża.Ale to jest tylko moje zdanie.

Myślę, że stopień niżej niż Beata to za mało... Czarny retusz podkreśla każdy element, brakuje też dokładności wykonania. Ale generalnie duuużo pracy włożonej, na pewno następny będzie lepszy.

Gąsienice nie specjalnie Ci wyszły.Sam czołg jest super, ale co do wieży, to pewnie Beata by wiedziała co z tym zrobić. Aż się prosi, aby te łączenia były zgubione , czy szpachlą czy malowaniem, nie wiem bo nie jestem znawcą pancerki, ale można to było zrobić lepiej. Oceniam na 9