Wszystko co dobre już właściwie napisano, a co złe zapominamy. Mnie się bardzo podoba a drobne nierówności na łączeniach to drobiazg w porównaniu z dokładnością wykonania pozostałych szczegółów. model na piątkę!

Też go mam, od razu mówię, że to bardzo trudny model. Detalizacja jest ogromna. Tobie wyszedł spoko, czysto i ma symetrię! Wiadomo, są małe nie teges na łączeniu poszyć, ale przejdzie. POZdro.

Hmm,szczególnie dotknęło-nie chciałem być okrutny :-/ Co prawda chodziło mi o zewnętrzne felgi ( wyglądają jak takie proste placki doklejone z boków ),ale pooglądałem typa i rzeczywiście tak ma :-) Aż mi głupio,bo zwykle jak mam wątpliwości,to sobie je najpierw sprawdzam.A tu od razu z grubej rurki...też chamsko :-) Sorki :-)

He, "świątynie" z Parku Miniatur w Częstochowie, gdzie niedzielnego poranka zawitał mój samolocik. Zamierzeniem było skonfrontowanie go z tymi budynkami chociaż prawie wszystkie makiety w innej skali (1:25), taka ciekawostka...

A co Ty tutaj masz w kupie najsłynniejsze świątynie?I Fatimę widzę.Skąd masz te makiety?Samolot w porównaniu z budowlami wypadł dość blado.Nie czepiam się jakości,bo jest dobra,ale budynki przytłoczyły kompletnie samolot.

A mnie się bardzo podoba Twoje wykonanie.Jedyna uwaga to ta, że mogłeś "szlifnąć" kołpak śmigła i pomalować.Efekt byłby lepszy.Mam też uwagi do tej sesji zdjęciowej. Owszem jedno lub 2 zdjęcia najwyżej. Jakoś to razem nie gra.Lepiej by wyglądał na jakimś neutralnym tle lub na tle nieba.Zwróć uwagę jak fotografuje Beata. Czołg na skałach , a w oddali miasto jako drugi plan (nieostro).Całą uwagę skupiamy na modelu, nic się nie gryzie a model nie zatraca skali. Pozdrawiam

Nawet ładny. Jedynie miejscami nie najlepiej wyszły łączenia segmentów, ale całościowo prezentuje się lepiej niż dobrze. Przy oklejaniu wręg staraj się dopasować wręgę do części. Samą część formuj przed oklejaniem, żeby jak najlepiej pasowała do wręgi.

Nie jest w moim zwyczaju komentowanie konstruktywnych uwag kolegów, ale sformułowanie na temat felg, że zostały "chamsko" doklejone szczególnie mnie dotknęło. Ten typ tak ma, proszę sprawdzić, felga "wewnętrzna" jest bardziej rozbudowana. Co do lotek, to są one ruchome i mogło się zdarzyć, że jedna uległa lekkiemu odchyleniu przy "transporcie". Pozdrawiam

Hmm,dwa dni w galerii i bez oceny ? Ta sesja zdjęciowa na dachach,co najmniej dziwna :-/ Ale sam samolot podoba mi się bardzo.Mogłeś lepiej kokpit pokazać,bo zdaje się wart tego.Fajnie zrobione zawiasy klap.Krawędzie natarcia skrzydeł również wyszły spoko.Geometria też wydaje się ok.Tylko nad kółkami szło trochę lepiej podziałać.Felgi jakoś tak chamsko od boków doklejone.No i prawą lotkę ma lekko wychyloną,a lewa jest prosta-to nie jest ok :-)Ale poza tym jak dla mnie spoko :-)