Iryda w takich barwach jak najbardziej istniała :) Została specjalnie pomalowana na pokazy w Poznaniu co ciekawe nie miała naniesionych szachownic bo nadal wtedy była tylko jednym z kilku prototypów i nadal cywilna ( OBR WSK PZL Mielec )

Z tego co udało mi się dowiedzieć w necie to Iryda w ta takich barwach nie była chyba malowana. Znam ją jako biało czerwoną wersję.

Zgadzam się z Szamanem. Też chętnie zakupiłbym jakieś nowe wydanie Irydy. Piękny samolot, który zbyt szybko został odstawiony do hangaru . A szkoda.

To jest tak: Miało być fajnie,a wyszło jak wyszło.Nie chodzi o Twoje wykonanie, ale o Irydę.Dla mnie wielka szkoda.Mam sentyment do tego samolotu , ale to nic nie znaczy.Są ludzie ,którzy z góry negują tą konstrukcje i na to nie ma siły.Szkoda że nie znalazł się ktoś kto doprowadził by ten projekt do końca.Za model dam Ci 9,5, są pewne niedoskonałości, ale to już znany projektant.Tam nic nie pasuje, trzeba tylko wytężyć wobraźnę. Szkoda, że nikt inny jak dotąd nie wydał Irydy. Wielka szkoda.

Szkoda że nie potrudziłeś się o zrobienie wnęk podwozia, oraz uzbrojenia. Mimo wszystko dyszka;)

Może i są pewne niedoskonałości , które nie czynią z tej Irydy Ideału , ale biorąc pod uwagę wiek modelu oraz tamte możliwości projektowania modeli, ze spokojem sumienia mogę dać pełną dychę. Model barrrrrdzo mi się podoba.