Pomimo błędów można ten samolot wykonać dużo lepiej.Zdecydowanie nie podoba mi się retusz oraz koła.W oko wpada również łączenie segmentów,ale i tak wyszło całkiem fajnie.

Gratuluje sklejenia modelu, sam też z nim walczyłem, trudna maszyna! Lekka przesada z retuszem, ale z daleka się tak nie rzuca w oczy. Ohotka ten brak osi modelu ma tak być (http://greenairdesigns.co.uk/ejcgallery/albums/userpics/10002/he111_1_3v.jpg) chodzi o to żeby strzelec girami pilotowi nie przeszkadzał. ;) Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów! PS Jeśli zaś chodzi o kolor malowania modelu, to pamiętajmy, że to tylko Mały Modelarz! ;)

Miałem przyjemność klejenia tej masakry. Wisi teraz gdzieś pod sufitem i zbiera kurz. Pochwała za ukończenie modelu ale za retusz już nie! Dam wysokie oceny bo wiem jak się go fatalnie sklejało 9/4/2

Na pierwszy rzut oka wszystko gra..choć przy bliższym przyjrzeniu się wychodzą małe kwiatki ,,, retusz to już chyba o tym nie mam co pisać ale wydaje mi się ze samolot nie ma osi co witać na 8 foto..tak czy inaczej pewnie jesteś z niego dumny i dobrze bo tez bym był to kawał zgrabnego samolotu... o ostatnia sprawa nie wiem jak oni w owym czasie malowali te samoloty ale skoro to jest wersja morska to po dziwi mnie ten kolor ,, nie posiadam akurat tego nr MM może uda mi sie go sprawić pozdro

Trudna bestyja jak mniemam. dam 9 za retusz.

Też gratuluje ukończenia. To wcale nie łatwy model . Rażą mnie koła,torpedy,kołpaki śmigieł i braki w retuszu, ale myślę,że jak poszperasz na naszym forum to dowiesz się jak takie elementy powinno się wykonać.Jest w pracowni ten samolot. Popatrz , a dowiesz się jak to powinno wyglądać. Oceniam 8/4/2

Już za dobiegnięcie do mety należy się pochwała. Sklejony w miarę ok. Gdyby nie retusz po sklejeniu wyglądałby znacznie lepiej. No ale praktyka czyni mistrza.