Mosquito z MM
- 2014-01-07
- RadomirW
- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Kolejny mój model do uzupełnienia kolekcji. Tym razem jest to Mosquito z MM autorstwa Pana Staszałka, chronologicznie został sklejony pomiędzy Tygrysem a Mayflowerem. Nie jest to mój najlepszy model, byl robiony jeszcze zanim zalogowałem się na tym forum, więc pewne sprawy np. retusz jeszcze wtedy sobie odpuszczałem. Jego największym defektem (powstałym niestety z winy projektanta) jest zainstalowanie skrzydeł, zamiast poziomych wkleiłem trochę skośne do góry, ale to po to by nie było widać białych dziur na łączeniu skrzydło-kadłub. Pozatym model nie sprawiał większych problemów, trochę dziwnie i skomplikowanie zostały zainstalowane ruchome elementy skrzydeł i stateczników, ale do przejścia. Za to podobało mi się zaprojektowanie dość potężnego podwozia przedniego i luku bombowego - wykonałem go otwarte. No i zmontowałem bez lutowania tę przednią antenkę co też uważam za sukces hehehe. To że model należał do bardzo pracochłonnych to najlepiej pokazuje zdjęcie mojego współpracownika w trakcie jego składania. Część zdjęć jest razem z Comanchem (tak cykała moja dziewczyna), którego galerię zresztą też wzbogaciłem o kilka dodatkowych zdjęć - można oglądać.
Komentarze
-
Trening czyni mistrza, mam ten model w galeri i wiem jak się go sklejało. Wygląda całkiem dobrze o błędach sam napisałeś. Powodzenia!
-
Ładny, też go kiedyś skleję...
-
Ładny, też go kiedyś skleję...
-
poza retuszem ok
-
poza retuszem ok
-
Dziękuję za docenienie wszechstronności moich zainteresowań modelarskich. Nie lubię nudy i rutyny a sklejanie tego samego typu modeli mogłoby do tego prowadzić. Lubię też się rozwijać. Mogę zdradzić, że kolejny mój model po F14 będzie czymś jeszcze innym niż to co do tej pory zaprezentowałem a także będzie moim pierwszym doświadczeniem w tego typu modelarstwie. No ale na razie nie będę pisać o szczegółach.
-
Dziękuję za docenienie wszechstronności moich zainteresowań modelarskich. Nie lubię nudy i rutyny a sklejanie tego samego typu modeli mogłoby do tego prowadzić. Lubię też się rozwijać. Mogę zdradzić, że kolejny mój model po F14 będzie czymś jeszcze innym niż to co do tej pory zaprezentowałem a także będzie moim pierwszym doświadczeniem w tego typu modelarstwie. No ale na razie nie będę pisać o szczegółach.
-
Więcej zdjęć z bliska powinno być. Model sklejony czysto. Brak retuszu widać, chociaż nie razi, może dlatego że zdjęcia robione z daleka.
-
Więcej zdjęć z bliska powinno być. Model sklejony czysto. Brak retuszu widać, chociaż nie razi, może dlatego że zdjęcia robione z daleka.
-
Zbieraj doświadczenie, a będzie lepiej.Nie boisz się wyzwań: samolot, czołg, statek, a nawet tresura dzikich zwierząt.To tygrys czy tygrysica?
-
Zbieraj doświadczenie, a będzie lepiej.Nie boisz się wyzwań: samolot, czołg, statek, a nawet tresura dzikich zwierząt.To tygrys czy tygrysica?
-
Za dużo ogólnych rzutów, a za mało szczegółów.
-
Za dużo ogólnych rzutów, a za mało szczegółów.
-
I znów się powtórzę model dokładny ale brak retuszu, szkoda
-
I znów się powtórzę model dokładny ale brak retuszu, szkoda
-
Wygląda na ładnie sklejony. Kleiłeś go zanim zaistniałeś na naszym forum, więc wybaczam brak szczegółów w fotkach, choć brak retuszu nawet nie razi. (więcej z bliska by się przydało). Twój współpracownik wyraźnie się znudził. Jego prawo.
-
Wygląda na ładnie sklejony. Kleiłeś go zanim zaistniałeś na naszym forum, więc wybaczam brak szczegółów w fotkach, choć brak retuszu nawet nie razi. (więcej z bliska by się przydało). Twój współpracownik wyraźnie się znudził. Jego prawo.
Trening czyni mistrza, mam ten model w galeri i wiem jak się go sklejało. Wygląda całkiem dobrze o błędach sam napisałeś. Powodzenia!