Trawler HMT Coldstreamer
- 2016-01-10
- Rumak

- Okręty, statki, żaglowce
- Galeria
Trawler HMT Coldstreamer został uzbrojony dla obrony własnej przed U-bootami i lotnictwem niemieckim. Model w skali 1:200 wykonany z planów wydawnictwa "Modelarstwo Okrętowe" nr: 2/2011
Komentarze
-
Dzięki za info :) Twoja metoda jest w sumie bardziej estetyczna, lepiej wyglądają burty na podwodziu niż odwrotnie. Osobiście też tak robię, przy czym poszycie dna przeważnie kleję na "koryto" i dopiero w całości nakładam na szkielet choć przy skomplikowanej bryle bywa to kłopotliwe. Pozdrawiam
-
Dno jest malowane przed założeniem burt, aby uniknąć przypadkowego ich ubrudzenia. Po wyznaczeniu linii wodnej i przygotowaniu miejsca styku dna z burtą,- doklejam segmenty burt. Coś niecoś pokazałem w mojej relacji z budowy. Część kolegów wykonuje kadłub w kolejności odwrotnej niż ja,- tzn. najpierw przyklejają burty, a później dopasowują do nich poszycie dna. Każda metoda jest dobra, która prowadzi do celu.
-
Dno jest malowane przed założeniem burt, aby uniknąć przypadkowego ich ubrudzenia. Po wyznaczeniu linii wodnej i przygotowaniu miejsca styku dna z burtą,- doklejam segmenty burt. Coś niecoś pokazałem w mojej relacji z budowy. Część kolegów wykonuje kadłub w kolejności odwrotnej niż ja,- tzn. najpierw przyklejają burty, a później dopasowują do nich poszycie dna. Każda metoda jest dobra, która prowadzi do celu.
-
Rumaq? A malujesz kadłub przed czy po oklejeniu burt?
-
Rumaq? A malujesz kadłub przed czy po oklejeniu burt?
-
O kurczę, ja nie wiedziałem, że to takie małe... Masakra. Muszę zmienić okulary :) Brawo!
-
O kurczę, ja nie wiedziałem, że to takie małe... Masakra. Muszę zmienić okulary :) Brawo!
-
Podziwiam twoje pływadła i uczę się z twojej pracowni, teraz zrobiłem kadłub Gryfa 'na Rumaka' :) Jak dla mnie super wykonanie tak małego okrętu, maxy i MT już dałem wcześniej. Pozdrawiam.
-
Podziwiam twoje pływadła i uczę się z twojej pracowni, teraz zrobiłem kadłub Gryfa 'na Rumaka' :) Jak dla mnie super wykonanie tak małego okrętu, maxy i MT już dałem wcześniej. Pozdrawiam.
-
No offence intended RUMAK :) W świetle wyjaśnień cofam uwagę o łańcuchu :) Z malowaniem podwodzia, tak, widzę tendencję we wszystkich projektach, hm... miałem to samo ale od zwodowania Vittorio Veneto zaprzestałem tej praktyki :), proponuję tylko zmienić lakier na MAT naprawdę lepiej wygląda. A w kwestii ekspozycji proponowałbym rozproszone oświetlenie z 2 kierunków i mniej kontrastowe tło. Zabiegi te zmniejszą refleksy i zwiększą ostrość ujęć zwłaszcza na dużej przysłonie. Zaznaczam, że mimo wcześniejszych uwag głosowałem "3x TAK" doceniając "benedyktyństwo" w budowie tego giganta :). Rzeźba w ryżu normalnie. Pozdrawiam pozostając w głębokim szacunku :)
-
No offence intended RUMAK :) W świetle wyjaśnień cofam uwagę o łańcuchu :) Z malowaniem podwodzia, tak, widzę tendencję we wszystkich projektach, hm... miałem to samo ale od zwodowania Vittorio Veneto zaprzestałem tej praktyki :), proponuję tylko zmienić lakier na MAT naprawdę lepiej wygląda. A w kwestii ekspozycji proponowałbym rozproszone oświetlenie z 2 kierunków i mniej kontrastowe tło. Zabiegi te zmniejszą refleksy i zwiększą ostrość ujęć zwłaszcza na dużej przysłonie. Zaznaczam, że mimo wcześniejszych uwag głosowałem "3x TAK" doceniając "benedyktyństwo" w budowie tego giganta :). Rzeźba w ryżu normalnie. Pozdrawiam pozostając w głębokim szacunku :)
-
Zajefajna "pchełka" :-) Faktycznie,na tak małej przestrzeni tyle drobnicy - czapki z głów.Podoba mi się od A do Z.Parę pierdółek człowiek by się dopatrzył,ale przy tej wielkości modelu,to już czepialstwo do przesady.Super srawa :-) Powodzenia na zabiegu,a potem proszę o więcej :-) A na razie MT :-)
-
Zajefajna "pchełka" :-) Faktycznie,na tak małej przestrzeni tyle drobnicy - czapki z głów.Podoba mi się od A do Z.Parę pierdółek człowiek by się dopatrzył,ale przy tej wielkości modelu,to już czepialstwo do przesady.Super srawa :-) Powodzenia na zabiegu,a potem proszę o więcej :-) A na razie MT :-)
-
NAVY BLUE,--- Dzięki za wskazówki i uwagi. Odpowiem tak: nawyk malowania dna pozostał mi z czasów, gdy wykonywałem wtedy jednostki pływające. Lubię gdy całe dno jest jednolite i nie widać na nim połączeń segmentów dennych. Faktem jest, że można to robić farbą matową. Łańcuch kotwiczny o ogniwach 1x1,5mm jest dobrany prawidłowo do skali modelu (zakupiony w GPM) Po prostu aparat foto pokazuje go większym, gdy jest on fotografowany blisko przy obiektywie. Gdybym go fotografował od strony rufy,- wydawał by się za mały. Kolor łańcucha pozostał miedziany, gdyż każda próba okopcenia go pod świecą lub pod gazem, deformowały ogniwa. Trudno jest robić zbliżenia tak małego modelu, gdy stojący aparat w odległości 23 cm od niego,- pokazuje model w całości. W odległości 14 cm,- pokazuje połowę modelu. Zrobione zbliżenia z odległości 5 cm są już mocno nieostre i nie nadają się do pokazania.Takie są techniczne właściwości tego aparatu. Próbowałem zrobić zbliżenia ze statywem z odległości 1,5 m odpowiednio ustawiając zoom, ale efekt był taki sam. Więc prezentacji lepiej zrobić już nie można. O linkach nie będę pisał, gdyż przy tym małym modelu, zrobić to lepiej nie potrafię a gotowców po prostu nie ma. Inna sprawa jest taka, że gonił mnie czas i nie mogłem im więcej czasu poświęcić.
-
NAVY BLUE,--- Dzięki za wskazówki i uwagi. Odpowiem tak: nawyk malowania dna pozostał mi z czasów, gdy wykonywałem wtedy jednostki pływające. Lubię gdy całe dno jest jednolite i nie widać na nim połączeń segmentów dennych. Faktem jest, że można to robić farbą matową. Łańcuch kotwiczny o ogniwach 1x1,5mm jest dobrany prawidłowo do skali modelu (zakupiony w GPM) Po prostu aparat foto pokazuje go większym, gdy jest on fotografowany blisko przy obiektywie. Gdybym go fotografował od strony rufy,- wydawał by się za mały. Kolor łańcucha pozostał miedziany, gdyż każda próba okopcenia go pod świecą lub pod gazem, deformowały ogniwa. Trudno jest robić zbliżenia tak małego modelu, gdy stojący aparat w odległości 23 cm od niego,- pokazuje model w całości. W odległości 14 cm,- pokazuje połowę modelu. Zrobione zbliżenia z odległości 5 cm są już mocno nieostre i nie nadają się do pokazania.Takie są techniczne właściwości tego aparatu. Próbowałem zrobić zbliżenia ze statywem z odległości 1,5 m odpowiednio ustawiając zoom, ale efekt był taki sam. Więc prezentacji lepiej zrobić już nie można. O linkach nie będę pisał, gdyż przy tym małym modelu, zrobić to lepiej nie potrafię a gotowców po prostu nie ma. Inna sprawa jest taka, że gonił mnie czas i nie mogłem im więcej czasu poświęcić.
-
Tyle detali w takim niedużym modelu? Brawo za to.
-
Tyle detali w takim niedużym modelu? Brawo za to.
-
Super wykonanie .3 x maks
-
Super wykonanie .3 x maks
-
Bardzo ładnie. 10/5/3
-
Bardzo ładnie. 10/5/3
-
Gratuluję wykonania kolejnego pięknego modelu :)
-
Gratuluję wykonania kolejnego pięknego modelu :)
-
Ano cudeńko jest :)I wreszcie jakby trochę moje klimaty :) Ale jak zwykle NIE SŁODZIĆ :p, paluchem pokazywać :) Jak zwykle nie złośliwie oczywiście. 1 nie cierpię malowanych po całości podwodzi zwłaszcza na błysk ... ale rzecz gustu. 2. linki zdecydowanie za grube i klejone na wierzch, idealnie sprawdzają się linki wędkarskie, można dobrać do każdej skali. 3 łańcuch zajumała załoga co najmniej z krążownika :) 4 prezentacja nieco monotonna i trudno ocenić detale (trochę więcej i trochę ostrzejszych zbliżeń) Ogólne łódka robi świetne wrażenie GRATULUJE i pozdrawiam
-
Ano cudeńko jest :)I wreszcie jakby trochę moje klimaty :) Ale jak zwykle NIE SŁODZIĆ :p, paluchem pokazywać :) Jak zwykle nie złośliwie oczywiście. 1 nie cierpię malowanych po całości podwodzi zwłaszcza na błysk ... ale rzecz gustu. 2. linki zdecydowanie za grube i klejone na wierzch, idealnie sprawdzają się linki wędkarskie, można dobrać do każdej skali. 3 łańcuch zajumała załoga co najmniej z krążownika :) 4 prezentacja nieco monotonna i trudno ocenić detale (trochę więcej i trochę ostrzejszych zbliżeń) Ogólne łódka robi świetne wrażenie GRATULUJE i pozdrawiam
-
Piękny modelik. Podziwiam umiejętności niemalejące nawet przy dużym tempie wykonania.
-
Piękny modelik. Podziwiam umiejętności niemalejące nawet przy dużym tempie wykonania.
-
Malutkie cudeńko. Kiedy parę dni temu zajrzałem do pracowni, nie zwróciłem uwagi na skalę i dziś jest dla mnie zaskoczeniem, że to taki mikrus:) Precyzja w połączeniu z wielkością robi na mnie piorunujące wrażenie. Troszkę błyszczące podwo(d)zie kontrastuje z matową resztą... ale nie. Cofam te słowa, bo to już jest okrutne czepialstwo:/ Trawler bardzo mi się podoba i dlatego pyknę MT, ale po niedzieli, bo już wcześniej przyznałem punkt modelowi, który też jest "krótki"... ale tylko z nazwy:)))
-
Malutkie cudeńko. Kiedy parę dni temu zajrzałem do pracowni, nie zwróciłem uwagi na skalę i dziś jest dla mnie zaskoczeniem, że to taki mikrus:) Precyzja w połączeniu z wielkością robi na mnie piorunujące wrażenie. Troszkę błyszczące podwo(d)zie kontrastuje z matową resztą... ale nie. Cofam te słowa, bo to już jest okrutne czepialstwo:/ Trawler bardzo mi się podoba i dlatego pyknę MT, ale po niedzieli, bo już wcześniej przyznałem punkt modelowi, który też jest "krótki"... ale tylko z nazwy:)))
Dzięki za info :) Twoja metoda jest w sumie bardziej estetyczna, lepiej wyglądają burty na podwodziu niż odwrotnie. Osobiście też tak robię, przy czym poszycie dna przeważnie kleję na "koryto" i dopiero w całości nakładam na szkielet choć przy skomplikowanej bryle bywa to kłopotliwe. Pozdrawiam