Northrop F-5E Tigercat II
- 2016-01-19
- noker
- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Przedstawiam Wam mojego kolejnego \'dinozaura\'. Tym razem, mój pierwszy odrzutowiec. Dokładnie już nie pamiętam, ale chyba sklejony został gdzieś tak w latach 1993-1995. Pierwszy model z innego wydawnictwa niż MM, początkowo przytłaczał mnie ilością części i poziomem detalizacji, dzielnie z tym walczyłem, pamiętam, że fotel pilota z wyrzutnią z namaszczeniem kleiłem dzień w dzień przez ponad 2 tygodnie, a potem się okazało, że .... i tak niewiele go widać, a w obecnym stanie, hehe, pewnie znajdą się tacy co zapytają, czy tam w ogóle jest jakiś fotel? Model klejony Budaprenem, po jakimś czasie ktoś mi podsunął pomysł lakierowania modeli, celem zabezpieczenia przed kurzem. Tego eFa chyba próbowałem maznąć lakierem Nitro, i Budzio zaczął puszczać, co widać w galerii. Nie obraźcie się proszę za jakość tego modelu, wrzucam go tutaj jako ciekawostkę, Obiecuję poprawę - już mam zakupiony egzemplarz F-5e Design\'a ;) a co, zrobię go jeszcze raz.
Komentarze
-
Przednia goleń jest odwrotnie zamocowana do kadłuba.
-
Znaczy się, że chodzi ci o to że to TIGER a nie TIGERCAT? A ceny nie pamiętam dokładnie ale na pewno nie było to 12 PLN. Pozdrawiam
-
Znaczy się, że chodzi ci o to że to TIGER a nie TIGERCAT? A ceny nie pamiętam dokładnie ale na pewno nie było to 12 PLN. Pozdrawiam
-
No własnie, apropo cen. Kto pamięta ile ta wycinanka kosztowała w latach 90'tych? Bo teraz kupiłem za 12PLN :D:D aa i jeszcze jedno. Naprawdę nikt się nie dopatrzył babola? Mam rzucić podpowiedź?
-
No własnie, apropo cen. Kto pamięta ile ta wycinanka kosztowała w latach 90'tych? Bo teraz kupiłem za 12PLN :D:D aa i jeszcze jedno. Naprawdę nikt się nie dopatrzył babola? Mam rzucić podpowiedź?
-
Ech wspomnienia, wspomnienia ... na tamte czasy to były plany "De Lux" na (w porównaniu z MM) świetnym papierze i za sporą kasę (na ówczesne moje finanse). Zrujnowałem się, ale było warto :).
-
Ech wspomnienia, wspomnienia ... na tamte czasy to były plany "De Lux" na (w porównaniu z MM) świetnym papierze i za sporą kasę (na ówczesne moje finanse). Zrujnowałem się, ale było warto :).
-
Ach te dinozaury,wyglądają okropnie.Karton - porażka,sklejone tak,że lepiej czasem nie patrzeć,patenty nieraz zastosowane takie,że ręce opadają...ale za to jaki sentyment :-) Sprzęt bezcenny :-)
-
Ach te dinozaury,wyglądają okropnie.Karton - porażka,sklejone tak,że lepiej czasem nie patrzeć,patenty nieraz zastosowane takie,że ręce opadają...ale za to jaki sentyment :-) Sprzęt bezcenny :-)
-
Model prezentuje się całkiem nieżle i może się podobać mimo swego wieku.
-
Model prezentuje się całkiem nieżle i może się podobać mimo swego wieku.
-
Pamiętam, że też pierwsze modele były klejone butaprenem w moim wykonaniu jednak efekt z tego co pamiętam był okropny, te żółte plamy i ślady po kleju nie mówiąc o zapachu.
-
Pamiętam, że też pierwsze modele były klejone butaprenem w moim wykonaniu jednak efekt z tego co pamiętam był okropny, te żółte plamy i ślady po kleju nie mówiąc o zapachu.
-
Ha ha :-) To był również mój pierwszy kartonowy odrzutowiec i mniej więcej tez coś koło roku 1995. Pamiętam że miał kalkomanię jak w modelach plastikowych, pewnie dlatego go polakierowałeś. Opracowanie było fajne z tego co pamiętam i dosyć szczegółowe. Jeden z lepszych modeli w ówczesnym czasie na rynku. Fajnie wyszedł, widać oczywiście na nim piętno czasu.
-
Ha ha :-) To był również mój pierwszy kartonowy odrzutowiec i mniej więcej tez coś koło roku 1995. Pamiętam że miał kalkomanię jak w modelach plastikowych, pewnie dlatego go polakierowałeś. Opracowanie było fajne z tego co pamiętam i dosyć szczegółowe. Jeden z lepszych modeli w ówczesnym czasie na rynku. Fajnie wyszedł, widać oczywiście na nim piętno czasu.
-
Cóż dodać po takim opisie. Warto było bo nauka w las nie idzie. A model sklejony solidnie. Własnie szkoda tego lakierowania. I ciut razi brak retuszu reszta jest OK.
-
Cóż dodać po takim opisie. Warto było bo nauka w las nie idzie. A model sklejony solidnie. Własnie szkoda tego lakierowania. I ciut razi brak retuszu reszta jest OK.
Przednia goleń jest odwrotnie zamocowana do kadłuba.