Su-34
- 2016-07-12
- Michal_Aero

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Witam szanowną brać kartonową. Modele sklejam od dawna jako samouk. Jakiś czas temu stałem się obserwatorem forum, a od dziś chciałbym się ujawnić. Na początek pierwsze wydanie Su-34 z Hobby Model. Przerobiony na polskie szachownice. Model klejony po partyzancku w akademiku, kilka lat przeleżał na półce. Bardzo duży egzemplarz pięknego samolotu, który ładnie prezentuje się z daleka. Z bliska widać moje niedociągnięcia. Instrukcja i spasowanie takie sobie. Od siebie dodałem sondę do tankowania w locie oraz wnętrze dysz wylotowych. P.S. Na niektórych zdjęciach odpada pocisk R-77.
Komentarze
-
Witaj !!! Widać sporo niedokładności i zapewne pośpiech w klejeniu.Modelu nie będę oceniał ale żle nie jest.
-
Hejka,witaj na forum :-) Hmm,model przypomina oryginał,a to już dużo :-) Jednak widać bardzo dużo braków.Tego typu samolot to trudny orzech do zgryzienia,więc to nie nie był dobry model na początek.Ale ukończony i to się chwali.Czy to jedyne co możesz pokazać ? Jak nie to ładuj coś jeszcze :-) No i może jakaś relacja skoro się już ujawniłeś ? :-)
-
Hejka,witaj na forum :-) Hmm,model przypomina oryginał,a to już dużo :-) Jednak widać bardzo dużo braków.Tego typu samolot to trudny orzech do zgryzienia,więc to nie nie był dobry model na początek.Ale ukończony i to się chwali.Czy to jedyne co możesz pokazać ? Jak nie to ładuj coś jeszcze :-) No i może jakaś relacja skoro się już ujawniłeś ? :-)
-
Witaj pośród maniaków kartonu kleju i marnowania masy czasu. A tak na serio, to najlepszy model sklejony w akademiku. Ja pamiętam swój wprawdzie to nie był akademik, ale coś podobnego. Po połówce na głowę moja kolekcja samolotów odleciała. Dodam, że połowa w płomieniach. A HMS RODNEJ został rozstrzelany. Ja na samolotach znam się średnio. Czyli ocenić mogę na zasadzie podoba się lub nie. Ten mi się kurde podoba. I tyle. A teraz czekamy na coś spoza akademika.
-
Witaj pośród maniaków kartonu kleju i marnowania masy czasu. A tak na serio, to najlepszy model sklejony w akademiku. Ja pamiętam swój wprawdzie to nie był akademik, ale coś podobnego. Po połówce na głowę moja kolekcja samolotów odleciała. Dodam, że połowa w płomieniach. A HMS RODNEJ został rozstrzelany. Ja na samolotach znam się średnio. Czyli ocenić mogę na zasadzie podoba się lub nie. Ten mi się kurde podoba. I tyle. A teraz czekamy na coś spoza akademika.
-
Niestety, widać wyraznie niedokładne spasowanie elementów poszycia na kadłubie. Faktycznie, z daleka prezentuje się całkiem fajnie. Poza tym ,podwozie to tragedia. Koła za cienkie, nie wyoblone i rozjechane na boki. Jak kleisz samolot to pooglądaj w necie jego zdjęcia i przyglądnij się szczegółom. To pomaga. A klejenie w akademiku raczej nie służy klejeniu.Walcz dalej, ale już nie w akademiku.
-
Niestety, widać wyraznie niedokładne spasowanie elementów poszycia na kadłubie. Faktycznie, z daleka prezentuje się całkiem fajnie. Poza tym ,podwozie to tragedia. Koła za cienkie, nie wyoblone i rozjechane na boki. Jak kleisz samolot to pooglądaj w necie jego zdjęcia i przyglądnij się szczegółom. To pomaga. A klejenie w akademiku raczej nie służy klejeniu.Walcz dalej, ale już nie w akademiku.
Witaj !!! Widać sporo niedokładności i zapewne pośpiech w klejeniu.Modelu nie będę oceniał ale żle nie jest.