szkoda, że tak pospieszyłeś z nim. Albo mi się wydaje albo z geometria lewej gondoli silnika coś nie pykło. Model średnio udany. I nie podoba mi się jak zamalowałeś, swastykę, nie to, że zamalowana ale to JAK.

Rozumiem - dzięki za wyjaśnienie. Dla mnie swastyka nie kojarzy się wyłącznie z nazistami, ale konotacje historyczne są dla mnie jasne. Rozwinąłem moją myśl w oddzielnym poście aby nie zaśmiecać twojego. Jest on dostępny w Kafeterii: http://www.kartonowki.pl/index.php/forum/temat/3227,swastyka-w-historii#62414 . Zachęcam do przeczytania wszystkich zainteresowanych znakiem swastyki, bo ma on bardzo starą historię związaną również z Polską.

Jacek-KP. Zamalowuję swastyki w modelach ponieważ nie jest to znak rozpoznawczy Niemiec tak jak krzyże, ale znak nazistów. Chociaż to nie naziści go wymyślili to skojarzenie tego znaku z nazizmem jest oczywiste.

Akurat nic nadzwyczajnego.Znam Twoje możliwości,a tu poszedłeś na łatwiznę.

Samolot ciekawie się prezentuje aczkolwiek brak retuszu i kilku elementów wymienionych przez Kolegów znacząco osłabia jego wygląd. Czy możesz napisać dlaczego zamalowałeś swastykę?

Jak kleisz Mustangi to jednak postaraj się , bo to piękny samolot ( ja mam 2 sztuki) . Znam Twoje możliwości i nie przekonają mnie teksty typu " na szybko". (szybko to podobno pchły się łapie). Pozdrawiam i czekam na Mustangi. A spróbuj nie retuszować.....Jesteś starym wyjadaczem na forum i nie pozwolę Ci zaniżać poziomu.

Uff, udało się.

Koledzy, powiedzcie proszę jak załadować zdjęcie główne. Wszystkie zdjęcia do galerii weszły bez problemu, a to jedno nie chce. Pozdrawiam. P.S. Szaman masz rację ale czasem brak czasu i cierpliwości. Teraz sklejam Mustanga (taki niebieski) ze starego GPM gdzie wiele elementów nie pasuje i drugiego z MPM gdzie z kolei wszystko pasuje prawie idealnie. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy.

Witaj. Cieszę się,że powstał następny Me 410. To 3-ci w galerii.Nie tak dawno go kleiłem i jest relacja z budowy (zobacz w mojej galerii) . Choć opracowanie jest takie jakie jest, to model daje się skleić i całkiem fajnie się prezentuje. Szkoda,że nie retuszowałeś, a z owiewką to chyba każdy miałby problem bo jest zle opracowana. Moim zdaniem klejenie "na szybko" mija się z celem, bo z góry wiadomo, że będą niedokładności, których można by uniknąć. W modelu brak kilku istotnych elementów np. (działek) z przodu. Prawie nie widać podwozia na fotkach. Pozdrawiam.

Model zrobiony na szybko bez zamiaru prezentacji i bez retuszu. W modelach samolotów niemieckich swastykę zamalowuję.

Model bardzo ładnie się prezentuje. Szkoda że nie ma retuszu na osłonie kabiny i trochę widać że wymęczona. Ale jest OK. Swastyke specjalnie zamalowałeś?

niestety nie mogę poradzić sobie z dodaniem zdjęcia głównego