Widzisz Zbyszku, jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)

Kurde Beata wróciła i to jest najlepsze w prezentacji trzech ostatnich samolotów. Bez urazy. Ale są całkiem przeciętne. Z niestety sporą ilościom uwag, ok drobnych. Ale wiemy na co Cie stać wings. Moim zdaniem meserek wygląda najlepiej. Ale jakbym miał ocenić, za wykonanie w trzech przypadkach byłoby w okolicy 6 - 7

Masz tradycję malowania samolotów. Kiedyś też tak robiłem,ale często przypadkowy lub zle dobrany lakier powoduje zapadnięcia lub zwichrowania kartonu. Skończyłem z malowaniem. Caponowany karton wyglada na delikatnie malowany i nie zmienia kształtu, tym bardziej,że samoloty raczej nie powinny się błyszczeć.. Model chyba najlepiej sklejony z pośród innych. Brak mi jednak fotek szczegółów. Wszystkie zdjęcia są z daleka.

Widzę zapadnięcia i zagniecenia na górnej części skrzydeł. Widać też na łączeniach żółty klej. Wygląda na to, że model wykonany trochę czasu temu i pewnie jest po "przejściach". Ale faktycznie samolocik ładny.

Ten mi się podoba najbardziej.

Ładny model. Trochę nierówności na łączeniu między centropłatem a skrzydłami. Brakuje lamp na skrzydłach i rurki Pitota, ale poza tym jest OK. A czy nie było przy nim karabinów? Niektóre model miały po jednym w skrzydle. Wybacz, że nie oceniam, ale zrezygnowałem z tego jakiś czas temu z uwagi na brak jasnych kryteriów tych ocen.