Diorama BRDM I
- 2016-10-25
- Zbyszek001
- Pozostałe
- Waloryzacja
Diorama wykonana dla modelu BRDM I prezentowanego już w galerii.
Komentarze
-
Chyba faktycznie trochę przekombinowałeś z tą dioramą i te zdjęcia takie jakieś mało wyraziste.
-
Dorób pierwsze dioramowe koty co skaczą za płoty :) Myślę, że podłoże do takich modeli to zryty poligon, piach wywalony na powierzchnię. Pewnie to trzeba poćwiczyć. A krajobraz taki środkowoeuropejskie jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=EIzDSakwQN0&list=PL4B59384068B74B9E
-
Dorób pierwsze dioramowe koty co skaczą za płoty :) Myślę, że podłoże do takich modeli to zryty poligon, piach wywalony na powierzchnię. Pewnie to trzeba poćwiczyć. A krajobraz taki środkowoeuropejskie jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=EIzDSakwQN0&list=PL4B59384068B74B9E
-
Jak większość ja też nie wiem co mam myśleć o Twojej galerii. Po pierwszym przejrzeniu miałem wrażenie jakbym oglądał obrazy z różnych epok, malowane różnymi technikami przez różnych malarzy. Taki ogólny misz-masz. Drzewo jakieś abstrakcyjne pochlapane farbami, piasek wygląda jak napisał And Di; ni to śnieg ni Sahara. Jakoś to wszystko ze sobą nie współgra. Najlepszy jest BRDM i sam wyglądałby lepiej.
-
Jak większość ja też nie wiem co mam myśleć o Twojej galerii. Po pierwszym przejrzeniu miałem wrażenie jakbym oglądał obrazy z różnych epok, malowane różnymi technikami przez różnych malarzy. Taki ogólny misz-masz. Drzewo jakieś abstrakcyjne pochlapane farbami, piasek wygląda jak napisał And Di; ni to śnieg ni Sahara. Jakoś to wszystko ze sobą nie współgra. Najlepszy jest BRDM i sam wyglądałby lepiej.
-
Wstawiłem kilka dodatkowych zdjęć. Nie pada, zatem jest szansa. A problem sprawia mi skadrowanie dioramy. Drzewa sie nie mieści stąd trudno całość pokazać w dobrym ujęciu.
-
Wstawiłem kilka dodatkowych zdjęć. Nie pada, zatem jest szansa. A problem sprawia mi skadrowanie dioramy. Drzewa sie nie mieści stąd trudno całość pokazać w dobrym ujęciu.
-
Hmm, ciężko to przy takich fotkach ocenić, ale po tym co widzę na fotkach 4 i 5, zaryzykuję stwierdzenie, że to jednak całkiem fajna diorama i nie wydaje mi się, żeby było nad czym płakać. Mi się podoba. Ale wersja zimowa też jest calkiem, całkiem :-)
-
Hmm, ciężko to przy takich fotkach ocenić, ale po tym co widzę na fotkach 4 i 5, zaryzykuję stwierdzenie, że to jednak całkiem fajna diorama i nie wydaje mi się, żeby było nad czym płakać. Mi się podoba. Ale wersja zimowa też jest calkiem, całkiem :-)
-
Nie zrobiłbym lepiej . Pewnie dużo gorzej. Nie znam się, nie umiem , nie wiem z czego, boję się spróbować , z biedą retuszuję. Ale zastanawiam się- gdyby fotograf zaciągną rady u np. szamana lub na stronach o fotografii, było by zdecydowanie lepiej. Eksperymenty z aparatem nie kosztują , chcą tylko światła i czasu.
-
Nie zrobiłbym lepiej . Pewnie dużo gorzej. Nie znam się, nie umiem , nie wiem z czego, boję się spróbować , z biedą retuszuję. Ale zastanawiam się- gdyby fotograf zaciągną rady u np. szamana lub na stronach o fotografii, było by zdecydowanie lepiej. Eksperymenty z aparatem nie kosztują , chcą tylko światła i czasu.
-
Dokładnie to samo co And Di. Po tych zdjęciach nie idzie ocenić tej dioramy. Każde inne. No cóż. Nie wszystko czasem wychodzi tak jak by się chciało, ale nie przejmuj się. Zrobiłeś i jest, i to się liczy. Moim zdaniem podstawa dioramy jest za mała w stosunku do wielkości modelu . Upchnąłeś tam jedno drzewko. Gdyby była większa to jeszcze jakieś krzaki i chaszcze by się zmieściły. Sam mam ochotę "rozbić " jakiegoś myśliwca z II WW, ale nie na dioramie , tylko w terenie. Materiały oryginalne, tylko trzeba znalezć odpowiednie miejsce.....ostrzelać i częściowo podpalić i już jest.
-
Dokładnie to samo co And Di. Po tych zdjęciach nie idzie ocenić tej dioramy. Każde inne. No cóż. Nie wszystko czasem wychodzi tak jak by się chciało, ale nie przejmuj się. Zrobiłeś i jest, i to się liczy. Moim zdaniem podstawa dioramy jest za mała w stosunku do wielkości modelu . Upchnąłeś tam jedno drzewko. Gdyby była większa to jeszcze jakieś krzaki i chaszcze by się zmieściły. Sam mam ochotę "rozbić " jakiegoś myśliwca z II WW, ale nie na dioramie , tylko w terenie. Materiały oryginalne, tylko trzeba znalezć odpowiednie miejsce.....ostrzelać i częściowo podpalić i już jest.
-
Może dla jasności ponieważ nie wszyscy odwiedzają pracownię, zacytuję co napisałem w ostatnim poście w pracowni. " Niestety. Diorama nie sprawiła mi przyjemności z budowy. Przeceniłem swoje siły. Podręczne dostępne materiały nie nadawały sie , po bliższym przyjrzeniu każdy miał swoje wady. Diorama pochłonęła niestety sporo pieniędzy. Niemiecki specyfik do robienia piasku + tej samej nacji do robienia błotka, + igły sosnowe firmy Polak, pianka i masa innych drobiazgów spowodowały, że ekonomicznie to niewypał. Za te same pieniądze byłby piękny model dobrej firmy. A i mnie osobiście nie satysfakcjonuje efekt końcowy. Zamierzałem oddać klimat zakurzonego poligonu wyszło krystalicznie kamieniście. Nawet najdrobniejszy piasek jaki jest dostępny z bliska sprawia wrażenie kamieni średniej wielkości. A niestety mąka się nie nadaje. Prezentacja w czasie deszczu tez odpada. Stąd zdjęcia w pomieszczeniach z lampa powodują, że nie widać tego jak jest ale jak widzi to słabej klasy aparat. Najbardziej cieszę się, że dałem radę i dobrnąłem do końca. Miałem bardzo dużo momentów, żeby nie wywalić pudełka do kosza i napisać tu, że odpuszczam. "
-
Może dla jasności ponieważ nie wszyscy odwiedzają pracownię, zacytuję co napisałem w ostatnim poście w pracowni. " Niestety. Diorama nie sprawiła mi przyjemności z budowy. Przeceniłem swoje siły. Podręczne dostępne materiały nie nadawały sie , po bliższym przyjrzeniu każdy miał swoje wady. Diorama pochłonęła niestety sporo pieniędzy. Niemiecki specyfik do robienia piasku + tej samej nacji do robienia błotka, + igły sosnowe firmy Polak, pianka i masa innych drobiazgów spowodowały, że ekonomicznie to niewypał. Za te same pieniądze byłby piękny model dobrej firmy. A i mnie osobiście nie satysfakcjonuje efekt końcowy. Zamierzałem oddać klimat zakurzonego poligonu wyszło krystalicznie kamieniście. Nawet najdrobniejszy piasek jaki jest dostępny z bliska sprawia wrażenie kamieni średniej wielkości. A niestety mąka się nie nadaje. Prezentacja w czasie deszczu tez odpada. Stąd zdjęcia w pomieszczeniach z lampa powodują, że nie widać tego jak jest ale jak widzi to słabej klasy aparat. Najbardziej cieszę się, że dałem radę i dobrnąłem do końca. Miałem bardzo dużo momentów, żeby nie wywalić pudełka do kosza i napisać tu, że odpuszczam. "
-
I wypadło, że piszę pierwszy. Fotki tak różnie pokazują dioramę, że nie potrafię jej ocenić co i jak. Raz piasek wygląda jak śnieg innym razem jak Sahara. Dałeś chyba trochę za mało elementów do dioramy. Jedno drzewko i jeż, to trochę mało. A co ciekawe te dwa elementy są najmocniejsze (nie licząc BRDM). Widać, że tak jak napisałeś w relacji, diorama nie do końca Ci sprawiła radość. Ale zrobiłeś i już wiesz, co i jak z dioramami u Ciebie. Może dasz jeszcze lepsze fotki, zaczekam.
-
I wypadło, że piszę pierwszy. Fotki tak różnie pokazują dioramę, że nie potrafię jej ocenić co i jak. Raz piasek wygląda jak śnieg innym razem jak Sahara. Dałeś chyba trochę za mało elementów do dioramy. Jedno drzewko i jeż, to trochę mało. A co ciekawe te dwa elementy są najmocniejsze (nie licząc BRDM). Widać, że tak jak napisałeś w relacji, diorama nie do końca Ci sprawiła radość. Ale zrobiłeś i już wiesz, co i jak z dioramami u Ciebie. Może dasz jeszcze lepsze fotki, zaczekam.
Chyba faktycznie trochę przekombinowałeś z tą dioramą i te zdjęcia takie jakieś mało wyraziste.