Model może sie podobać ,jest czysto i dokładnie i ładnie.moja ocena to 9/5/3

Sam nabrałem chrapki na ten model, kiedy zobaczyłem jego fotki na Facebooku. Jak dla mnie 3 x max - pomimo pewnych niedoróbek i kiepskich zdjęć - model jest trudny i pracochłonny w budowie. Jak dla mnie - MT.

Aaaaaale jatka :-) I to beze mnie :-) No to jak se już tak podyskutowaliście, to ja tylko dorzucę, że uważam, że KalafiorWWA dobrze ocenił ten model. Jak dla mnie ocena 7 jest jak najbardziej ok :-)

Jakaś plaga na modelarzy padła, kolejny operacyjny kolega :). Szybkiego powrotu do zdrówka.

Witam, bardzo dziękuję za uwagi. Wszyscy macie rację. Nie sądziłem, że mój model napędzi taką dyskusję.... Zdjęcia dopiero wyciągnęły moje braki i błędy. Dobieranie średnic przekroju relingu było subiektywne i rzeczywiście zastanawiałem się czy nie "za grubo". Jak się patrzy na model w realu to aż takiej tragedii nie widać. Relingi robiłem pierwszy raz, jak widać nie wypaliło do końca tak jak by się chciało. Za zdjęcia przepraszam. Przykuło mnie trochę do łóżka (kwestie operacyjne) i to jest powód kiepskiej jakości. Model w każdym razie do wykonania polecam bo prezentuje się naprawdę znakomicie.

To ja też po przemyśleniu zrobię ukłon i zmienię z powrotem na 9 :)) Pozdrawiam. Zbyszek jest dobry :)

Zbyszek, właśnie zostałem twoim fanem. Krynica pragmatyzmu i rozwagi.

I się ludziska spięli. Więcej luzu. Starajmy się rozumieć innych. Słuchajmy - czytajmy co piszą. W sporach ZAWSZE prawda leży po środku. Ciut o modelu. Co mi się nie podoba. Sporo napisane. dodam te odbojnice z kółek. Chyba najmniej mi się podobają. Zrobić 6 sztuk kółek imitacji starych opon, jest na prawdę bardzo łatowe w porównaniu do nakładu pracy jaki włożyłeś w model. Wspomniane szeroko klamki i drutowanie. Własnie nie wiem czy zwróciliście wpis. Autor napisał ..."CYNA rożnej średnicy"... Niestety ten rodzaj materiału powoduje, że efekt lepszy nie będzie. Użycie cienkiego drutu miedzianego z cewek, czy nawet zakup za grosze profesjonalnego drutu w sklepie modelarskim dałby niebo lepszy efekt. Cyny nie zegniesz pod kontem prostym po prostu nie. Z cyny lepiej nie będzie i skończyłbym w tym temacie. Olinowanie tysz ciut odstaje od reszty modelu. Waloryzacja i koloryzacja. Mnie się podoba nawet ta za gruba farba ma swój urok. I pochylić się trzeba nad masą detali które zrobione są rewelacyjnie. Wspomniane zwoje lin, motorówka, masa świetnie wyglądających elementów. Wydaje mi sie , że model robiło dwóch modelarzy. Wrócę jednak do początku moich ocen. Zawsze patrze pod kontem, czy model mi się podoba. A ten bardzo pomimo swoich drobnych niedostatków, podoba mi się. Prezentuje się świetnie. Ostatnia sprawa sesja zdjęciowa. Niestety tu opitolę autora. Poza sama jakością zdjęć. Układ jest do kitu. Ja jestem laikiem komputerowym, ale do zdjęć używam zwykłego programu Paint, w którym można zdjęcia obracać i obrócone zapisać. W tym układzie, nie da się połowy zdjęć oglądać. I niestety najniżej ocenie samą prezentację. A co do oceny. Wiele aspektów biorę pod uwagę, miedzy innymi poziom innych modeli. Ocena 6 na tym forum to MASAKRA. A 7 ciut powyżej masakry, A ten model na "powyżej masakry nie zasługuje. Stopień trudności nijak ma się do wykonania. Tu maks i za prezentacje, niska skala 1-2-3. Ale 1 nie dam, za modele znacznie gorzej pokazane dawaliście po 2. Ale znowu te obrócone fotki. wkurzają mnie na maksa. Gdyby jednak zdjęcia były złe nie byłoby nic widać, zatem skoro widać "tyle błędów", wniosek prezentacja nie jest zła. Technika selekcji się kłania malkontentom. Skoro coś widać, to znaczy , że widać. A skoro widać, to znaczy że jest pokazane. Czy warunek konieczny spełniony. Podsumowując. Model mi się podoba. Ogromny wkład pracy. Widać walkę o dbałość szczegółów. Może fatalny dobór materiałów stąd i efekt ciut odbiega od zamierzonego. Model jednak prezentuje się zacnie. Moja ocena 8-5-2

Masz rację, ten model jest trudny. Podniosę swoją ocenę w tej kategorii. Jakbyś dał 7 zamiast 9 to potem nie musiałbyś dawać 10 :D Ale może już nie kontynuujmy. Ewentualnie na forum w kafeterii :>

KalafiorWWA, jestem od roku na Kartonówkach i myślę, że się wpasowałem w ocenianie jakie jest na tym forum. Ono mnie uformowało. Tak tu jest, bo jeżeli komuś daje się 9 za jakiś model, to czemu nie dać 10 za model lepszy. Uważam, że można dać 10 i napisać co ew. uważa się za małe błędy. Ty uważasz za błąd, że oceniłem na 10, a ja uważam za błąd, że Ty oceniłeś stopień trudności na 3, ale dla Ciebie widocznie tak jest. Dany przez Ciebie przykład tego samego statku z pewnością by wygrał, gdyby stały obok siebie. A co ciekawe autor tego statku (Fokus) dał temu modelowi ocenę 10/5/3, a on najlepiej zna trudność tego modelu. Co do frazesów, to może i frazesy, ale może warto nie raz o nich przypomnieć. Bardzo dobrze, że nie zmienisz swojego "rzetelnego" (wziąłem w cudzysłów, gdyż Ty tak napisałeś) oceniania, bo to jest Twoja ocena i baw się i uśmiechaj i bądź nadal luźny zupełnie :))) ************* Wojtku, no zobacz jaką wymianę zdań wywołała Twoja prezentacja, przynajmniej nie wieje nudą. Ja na tym kończę, bo każdy ma "swoją rację" i tak pewnie zostanie :)) ***************

And Di, pozwolę sobie zbić twoje argumenty po kolei. '1 - "Rzetelni oceniacze" to tacy którzy nie są ślepi na pewne niedoskonałości. Owszem, nie potrafisz rzetelnie ocenić, bo wszystkie modele oceniasz tak samo, dobrze wiedząc, że na takie same oceny nie zasługują. Dlaczego tak uważam? Bo jeśli tak samo wysoko cenisz modele Mrówki i modele jak poniższy to inaczej być nie może. Fakty mówią same za siebie. Nie powinieneś używać skali ocen jeno napisać dwa zdania zachwytu. I to by ci wystarczyło. Skala ocen jest ci zbędna. '2 - Nie muszę sobie uzmysławiać, że inni mogą mieć inne zdanie niż ja, nic w tym odkrywczego. Po co te frazesy? '3 - Sęk w tym, że mimo, że Julia ci się nie podoba, dał byś jej pewnie 8-9 punktów na 10. I Grodzką też pewnie byś tak wysoko ocenił. I to baba i to baba. I to i to model. '4 - Luźny jestem zupełnie. Na pewno nie planowałem wszczynać takiej dyskusji.To nie konkurs ani nie zabawa. To jest skala ocen którą ktoś w jakimś celu uczynił taką a nie inną - szeroką na 10 stopni. I dlatego należy korzystać z jej całości. Ale jak już wspomniałem, jak ci się wszystko podoba tak samo, to oceniaj wszystko tak samo. Masz do tego prawo. Tylko czemu dziwisz się potem, że powstają sformułowania w stylu "rzetelny oceniacz"? Ja swego "rzetelnego" oceniania zmieniać nie zamierzam i niczego w tej kwestii do zarzucenia sobie nie mam. Akurat w tej materii mam sumienie czyste niczym łza. Ot, jak dobry przykład znalazłem. Czy twoim zdaniem oba modele są na tym samym poziomie? http://www.kartonowki.pl/modele-galeria/model/3527,r-27-cyklon Moim zdaniem nie. I dlatego w przeciwieństwie do ciebie, używam całej skali ocen. Koniec kropka.

Widać, że oceny na tym forum generalnie nie powinny być brane pod uwagę, a jedynie jako zabawa tak jak ktoś to napisał poniżej ale po coś ktoś to ocenianie wymyślił... i tu można się trochę przyczepić bo jak ktoś daje za prezentację modelu maxa gdzie na zdjęciach tak naprawdę nic nie widać to już to ocenianie nie ma najmniejszego sensu. Są osoby na forum które naprawdę ładnie prezentują modele i tam się zgadzam dajcie maxa...Myślę, że jak ktoś daję 7 lub 8 za wykonanie to jeszcze bardziej motywuję wykonawcę modelu do tego aby coś poprawił żeby następny model był lepszy... to jest moje skromne zdanie...każdy ma swoje i każdy może oceniać jak chce a generalnie chodzi tu o zabawę i przyjemność z klejenia...

Data, w nawias wziął, żeby wytłumaczyć kogo ma na myśli pisząc "...Ja i mię podobni...". Gdyby chciał potraktować to sformułowanie (rzetelni oceniacze) z przymrużeniem oka, to pewnie by wziął w cudzysłów i może jeszcze strzelił uśmieszek. A tak w ogóle, to idę spać, bo wszystkie moje kury już śpią :)

Eeetam - Kalafior się wcale nie spina. Siedem to dużo a rzetelni oceniacze wziął przecież w nawias. A ja myślę że to jest tak: znajomy ma syna, który odkrył modele plastikowe. Robi je jako to dzieciak. Coś tam maźnie, coś tam pacnie, kalkomanie naklei od razu, a wogóle w trakcie pójdzie grać w gałę. Kolega wziął mnie w każdym razie jako guru, który miał go uczyć kleić. Jasne że nie siedzieliśmy pół dnia i nie lałem go rózgą, kiedy nie chciał dogłębnie przestudiować mieszania odcieni, ale z drugiej strony jakieś drobnostki mu podsuwałem. I powtarzał to jednak w skupieniu. W zabawie chodzi więc też i o takie rzeczy. Sam jako dziecko sto razy wolałem kiedy ktoś zwracał mi na coś uwagę, niż kiedy wpadał w zachwyt nad każdym obrazkiem jaki namalowałem. Bo tak naprawdę czułem się wtedy ignorowany. O !

KalafiorWWA, a on mi się podoba i to jest moja ocena. Najpierw dałem 9, ale doszedłem do wniosku, że to chyba jednak za mało i zmieniłem na 10, gdyż mimo pewnych mankamentów model wpada w oko i chce się go oglądać. Widzę, że "rzetelni oceniacze", to tylko tacy, którzy oceniają tak jak Ty, czyli Ci którzy oceniają inaczej są już źli i nie potrafią ocenić. Powinieneś sobie uzmysłowić, że inni mogą mieć inne zdanie niż Ty. Dam Ci przykład: jednym się podoba Julia Roberts, a mnie wcale się ona nie podoba. I tu może być podobnie. Ja patrzę na całość i detale w stylu odrapane relingi, grube klamki, niekoniecznie muszą wpłynąć na urok wykonanego modelu. Można model oceniać typowo technicznie, ale można też oceniać model pod względem, jak to nazwać, widowiskowości. Trochę luzu, jak to już ktoś napisał, to nie konkurs, to zabawa i nie ma co się tak spinać.

Data, cóż mogę rzec. Jak widać na omawianym przykładzie, dla niektórych wszystkie modele są wykonane na tym samym poziomie, więc dla nich skala ocen jest jakby zbędna. Ja i mię podobni (rzetelni oceniacze) pozostajemy w mniejszości.

Kalafior - jesteś wielki. Pokazujesz że nie tyle trzeba zmieniać skalę ocen, co właściwie wykorzystać istniejącą. U mnie pracowo jako się ułożyło, więc powrócę wkrótce z "Wilkiem", licząc nieśmiało na mocne pięć ,). A Cyklon fajny

No i się doczekałem. Mam ten model sklejony więc powinienem co nieco napisać. Zacznę od zwrócenia uwagi na skalę trudności w tym modelu. Jak na statek to jest to bardzo mała jednostka. Ma bowiem zaledwie 30 cm długości , a na pokładzie całą masę miniaturowych elementów, oraz całkiem sporo drutu ( co wcale nie jest takie łatwe do wykonania ). Faktycznie relingi mogłyby być lepsze,ale cała reszta to nadrabia.Mnie nie podobają się jedynie klamki. Ale to łatwo wymienić i zmienić wygląd całego okrętu.Gratuluję i daję maxa.

Włożyłeś wiele, bardzo wiele pracy w ten model i chwała Ci za cierpliwość, bo szczegółów jest tutaj mnóstwo. Model mi się podoba mimo tych grubych klamek, a grubość relingów mi nie przeszkadza. Łuszcząca farba, no cóż widać, że załoga dawno nie odmalowywała statku :) Mnie trochę przeszkadza białe olinowanie, ale może dlatego, ze ja wolę beżowe. Fotki widziałem gorsze, te są lekko rozmyte - może warto zainwestować w statyw, teraz to tanizna. Co do obracania to wypróbuj ten darmowy program http://www.dobreprogramy.pl/FastStone-Image-Viewer,Program,Windows,12836.html , obracasz i zapisujesz pod tą samą nazwa - gotowe. W ocenie nie będę tak surowy jak koledzy :)

Hmm, generalnie model bardzo fajny. Czy druty za grube ? Może, ale tylko trochę. Jednak są za grubo malowane. Bardziej mnie razi to, że są po prostu krzywe. No i miejscami niedomalowane - to razi. Z kolei wsporniki pod linę holowniczą raczej powinny być grubsze niż barierki. Poza tym model mi się podoba. Duża ilość detali robi wrażenie. Bardzo podoba mi się motorówka. Fajnie wyszły też bębny z linami, a super wyglądają te liny pozwijane na pokładzie.Wydaje mi się, że bardzo dobrze wykonałeś część podwodną kadłuba, jednak praktycznie jej nie pokazałeś. Wogóle zdjęcia to porażka. Przecież nawet w domu da się je dobrze zrobić. Przede wszystkim słoneczne światło nie powinno częściowo padać na model. To powoduje brzydkie cienie. Jeżeli masz kłopot z obracaniem zdjęć, to po prostu takich nie rób, a jeżeli musisz, to możesz je poobracać na stronie Zmniejszacz.pl. No, trochę pomarudziłem, ale ogólnie model podoba mi się bardzo i myślę, że będzie MT. Ale jeszcze trochę poczekam :-) Narka.