Radziecki Niszczyciel Czołgów SU 100
- 2017-06-16
- peter
- Pojazdy gąsienicowe
- Waloryzacja
Kolejny model z wydawnictwa Mały Modelarz.Sam model wykonany już dosyć dawno temu ale zawsze brakowało czasu aby zrobić mu fotki.Okazja nadarzyła się przy okazji sesji zdjęciowej do Tygryska.Model sklejało się całkiem nieżle jedyny minus to stary łamliwy karton który dosyć ciężko się formowało.Model malowany i lekko przybrudzony.
Komentarze
-
Model warty budowy. Pomalowany prezentuje się bardzo fajnie. Ciekawie imitowane spawy. Niestety osłona działa nie wygląda dobrze. Ja w swoim modelu starałem się zrobić ze sklejek wprost z opracowania. Też poległem :) Ogólnie - bardzo przyjemna galeria.
-
Kurde a nie było zmoczyć kartonu i wyginać. Zbiornik i BDSz'ki i wyglądają fatalnie. Błotniki kiepsko, A osłona działa kurde... I malowanie chyba ciut gorzej niz w Tygrysie. Liny wzór Niemiecki, Brak mi sowieckich kausz lin. Gąski laserowe do T 34 są kiepskiej jakości, tez z nimi toczyłem wojnę i poległem. Niestety według mnie SU wygląda gorzej od Tygrysa.
-
Kurde a nie było zmoczyć kartonu i wyginać. Zbiornik i BDSz'ki i wyglądają fatalnie. Błotniki kiepsko, A osłona działa kurde... I malowanie chyba ciut gorzej niz w Tygrysie. Liny wzór Niemiecki, Brak mi sowieckich kausz lin. Gąski laserowe do T 34 są kiepskiej jakości, tez z nimi toczyłem wojnę i poległem. Niestety według mnie SU wygląda gorzej od Tygrysa.
-
Hmm, jak dla mnie to spoko model.Pasowało by tylko dopieścić reflektor, bo jakiś taki sztuczny. No i te osłony jarzma lufy jakieś takie plastelinowate też mi nie leżą. Poza tym, fanem laserowych gąsek nigdy nie będę - daleko im do dobrze zrobionych ogniw. Zbiorniki pozałamywane, ale przecież blacha też mogła się tak pogiąć, więc uznaję, że tak miało być :-) Ogólnie podoba mi się Twoja robota. Jak dla mnie malowanie spoko, spawy eleganckie, a sesja zdjęciowa też wyszła fajnie. Może tylko dystans między przeciwnikami jakby mały :-) Ale dobrze jest :-)
-
Hmm, jak dla mnie to spoko model.Pasowało by tylko dopieścić reflektor, bo jakiś taki sztuczny. No i te osłony jarzma lufy jakieś takie plastelinowate też mi nie leżą. Poza tym, fanem laserowych gąsek nigdy nie będę - daleko im do dobrze zrobionych ogniw. Zbiorniki pozałamywane, ale przecież blacha też mogła się tak pogiąć, więc uznaję, że tak miało być :-) Ogólnie podoba mi się Twoja robota. Jak dla mnie malowanie spoko, spawy eleganckie, a sesja zdjęciowa też wyszła fajnie. Może tylko dystans między przeciwnikami jakby mały :-) Ale dobrze jest :-)
Model warty budowy. Pomalowany prezentuje się bardzo fajnie. Ciekawie imitowane spawy. Niestety osłona działa nie wygląda dobrze. Ja w swoim modelu starałem się zrobić ze sklejek wprost z opracowania. Też poległem :) Ogólnie - bardzo przyjemna galeria.