Ja troch spóźniony. Model widziałem na żywo w Przeciszowie. Jest bajeczny i przepiękny. 3 maxy.

Wielkie brawa to jest najtrudniejsza dziedzina modelarstwa,szczególnie kartonowego w tym wydaniu ,chylę czoła i zycze dalszych osiagnieć w modelarstwie ,,,,

Nie znam się na żaglowcach to nic mądrego nie napiszę,co do wykonania to pierwsza klasa.

Hmm, pozostaje tylko oglądać i wzdychać z podziwu. Piękna sprawa. Chciałbym też zobaczyć ten model na żywca :-) Oczywiście nie ma innej opcji w tym tygodniu na MT. Również uważam, że połączenie stępki z podłużnicą, to bardzo dobre rozwiązanie. Dlatego odpowiednio przerobiłem szkielet w moim " Darze Pomorza" :-) Dobra, nie ma co kreklać, trza pooglądać fotki po raz kolejny :-)

Brak Słów.Mistrzostwo świata.Oczywiście 3 x maks i MT.

Ja to podziwiam wkład pracy i umiejętności w tej sznurkologii :-) Ckni mi się żaglowiec, ale nie wiem czy kiedykolwiek się odważę. Wspaniały model który ode mnie ma maksy i MT. Pozdrawiam :-)

Miałem przyjemność obejrzeć ten model w Przeciszowie i muszę powiedzieć, że był to jeden z kilku modeli które zrobiły na mnie ogromne wrażenie. GRATULACJE! Piękny model! I głos na MT.

Piękna sprawa! Żaglowce mają swój niesamowity urok i w twoim wykonaniu to uczta dla moich oczu! Niedawno odkryłem, że pływanie pod żaglami to moje miejsce. Próbuję zaszczepić to dzieciom i udaje się! Najstarszy syn i córka już pływają, teraz czas na młodszą córkę i za parę lat na najmłodszego :) Podziwiam i podziwiam i już ostrzę sobie skalpel na ten model z WAKu! Pozdrawiam serdecznie, model super, wykonanie super, tematyka super. Jest super! Masz mój głos na MT!

Brak słów. Rewelacja. W życiu czegoś takiego bym nie zrobił. Szczerze podziwiam.

No fakt, w WAK-u na skanach burty są czerwone. No i bardzo dobrze :)) A robienie olinowania, to faktycznie żmudna praca, coś o tym troszkę wiem. Ty zrobiłeś tu kawał dobrej roboty! .......................................... Dodam jeszcze tu, że fajny sposób na stępkę, która od razu wychodzi z wręgi głównej. Zawsze jest trochę problemu z jej równym wklejeniem i bez szpar, a tu proszę gotowa od początku :)))

Dziękuję za miłe słowa. Na uwagi And Di'ego (jak najbardziej słuszne) mam jedną ogólną odpowiedź - to model testowy:-))) Szczegółowo zaś, to: 1. Kolor różowy to oszczędny druk na laserze (przy intensywnych kolorach toneru jest za dużo i potrafi się kruszyć); 2. Kołki są ze zbyt cienkiego drucika, bo nie miałem pod ręką grubszego czarnego, a że model testowy, to...; 3. Brak flag i proporców to dłuższa historia. Pod koniec budowy kadłuba utraciłem wszystkie dane i musiałem zacząć kreślić model od całkowitego zera - straciłem do niego trochę serca i zapału i pewnie dlatego machnąłem ręką na proporce. Nie Ty pierwszy karcisz mnie za tą niedoróbkę. Cóż, moja wina. Dodałem kilka zdjęć połowy kadłuba czarno-białej surówki z powtórnego testu powtórnego klejenia powtórnej wersji. Model jest w sklepie WAK-u, a w Empikach będzie w połowie listopada.

Ja jako laik i ignorant w dziedzinie okrętów, żagli i morskich opowieści powiem jedynie że model mnie rozłożył na łopatki. Cześć "powiedzmy kartonowa" bardzo ładnie wykonana a " szmaciano linowa" to już kosmos. Model robi piorunujące wrażenie. Gratuluję wyróżnienia w Przeciszowie oglądałem go tam i na żywo jest jeszcze lepiej.

Piękny model, piękne żagle i piękna robota, Bez dwóch zdań. Personifikator oczywiście przesadził, ale mam trzy uwagi. Osobiście nie przepadam za różowym kolorem, ale to kwestia gustu, bo wnuczce mojej siostry różowy się bardzo podoba. Szpilki jako kołki trochę niestety widać, a zwinięte na nich liny to bardziej pasują do lin zwiniętych przez kominiarza lub taternika. Poprzeglądałem fotki w necie i nie znalazłem tak zwiniętych lin na kołkownicach. Ale ja też popełniłem ten błąd w Cleopatrze, w następnych okrętach już się poprawiłem. No i brak mi wisienki na torcie, czyli jakiś flag i proporców na maszcie. To mało istotne szczegóły, gdyż za chwilę (jak tylko skończę to pisać) dam Ci i tak 3x10 + MT..............Trzeba jeszcze dodać, że model jest już do kupienia..............

Zbieram szczene z podlogi !!!! Pytam sie : z ktorej planety jestes ??? Toz to nie ludzkie tak wysoka poprzeczke takim perfekcjonizmem podnosic !!! Piekny model i kapitalne wykonanie... dostaje maxy wszystkie!!!

Piękny żaglowiec, fantastyczne wykonanie. Za wysokie progi jak na moje ... oczy. Nie które szczegóły musiałbym pod lupą oglądać. Spisałeś się na medal. Żaglowce z pełnym takielunkiem to juz wyższa szkoła jazdy. Podziwiam.

Kruca bomba! Z tymi sznureczkami... to trzeba mieć zacięcie! Do całości zdjęć brakuje mi tylko fotek dna kadłuba. Ale co tam ... miło go mieć w swoim porcie!

And Di napisze tutaj na pewno słuszną i rzeczową recenzję, bo to fachura w tej dziedzinie. Ja napiszę, że oglądam Twoją pracę z wielkim uśmiechem, efekt jest miażdżący, model piękny, ale na żaglowcach się nie znam. Brakuje mi zdjęcia tyłu okrętu ze szczegółami okien- to jedyne w galerii jest rozmyte i nic nie widać. Niezależnie of tego jak one wyszły, to jest to zdecydowanie model tygodnia i maksymalne oceny z mojej strony idą, piękna sprawa!!!!