Może nie jest to model roku, ale ma swój urok. No i szacunek za sklejenie Mi-2 z tego opracowania. Z tego co pamiętam, jak go sklejałem w 1997 roku to było to tragiczne opracowanie - chyba było rysowane bez użycia nawet linijki i kątomierza ;-)

Witaj.Model może nie powala ale też nie jest żle. Trochę za dużo farby i zbyt połyskliwa według mnie no i za mało zdjęć w galerii.

Witaj po latach. Chętnie tu widzimy "nowych" i "nawróconych". Model fajny, ale malowanie oczywiście za grube. Nie przejmuj się przy innych model będzie lepiej. Daj znać o sobie w pracowni.

No domyśliłem się, że nie w zimie robione (no chyba, że w Australii). Zastanawiałem się tylko czemu tak długo nie wstawiałeś zdjęć. Teraz się wszystko wyjaśniło :) No to nie znikaj Tomku, tylko działaj i postaraj się następnym razem wrzucić dużo więcej zdjęć. Powodzenia.

Nie były robione w zimie :) A na kartonówki.pl zapomniałem hasła. Robicie jednak taka robotę, że postanowiłem hasło odzyskać, dodać foto śmigłowca i zacząć nowy model... Mam nadzieję, że tym razem nie zniknę na lata ... :)

Przychylam się do wypowiedzi przedmówcy. Wirnik na pewno lepszy. Mnie również razi ten połysk. Ale w zimie takie zdjęcia zrobić, szacun :))

Cześć, nie wyszło za rewelacyjnie, pewnie o tym wiesz. Gdybyś go ładnie wyszpachlował i oszlifował to po malowaniu wyglądałby znacznie lepiej. Plus za wnętrze, ale go nie pokazałeś ;-). Na początek radziłbym Ci jednak pokleić trochę w standardzie, a jak nabierzesz doświadczenia w tedy możesz malować.