Ferrari F2001
- 2018-09-17
- dzeja

- Pojazdy kołowe

Witam ponownie modelarzy kartonowych. Przedstawiam mój nowy model. Nie jestem przygotowany do opisu. Temat formuły F1 jest mi odległy. Musiałem trochę poczytać. Te parametry, techniki, technologie nie widzę w mym pojeździe i nie ręczę za fachowość danych. Bardo dużo na godzinę, spalanie chyba 70l na godzinę, moc pod 1000KM, pojemność skokowa prawie 3000cm3, hamownie z setki na 17metrach, najpierw wsiada kierowca później kierownica. Na wyposażeniu jest deska ścierna , 18000 obr/min daje to iiiiiii.......... Model ma parę małych błędów w malowaniu paru detali. Jak się nie zna budowy bolidu to po rysunkach trudno się sprawnie rozeznać. Reszta jak zwykle, ale efekt , szczególnie w oczach młodszych, super. Warto było.
Komentarze
-
Dziękuję za głosy i komentarze.
-
Dziękuję za głosy i komentarze.
-
Ja nie bedę oryginalny - mnie też sie podoba i tez masz MT :))
-
Ja nie bedę oryginalny - mnie też sie podoba i tez masz MT :))
-
Niecodzienny temat i bardzo ładny model :)
-
Niecodzienny temat i bardzo ładny model :)
-
Bardzo efoktowny i świetnie wykonany model. Super! Ech, jak ja kiedyś uwielbiałem oglądać relacje z ich wyścigów w tv... :-)
-
Bardzo efoktowny i świetnie wykonany model. Super! Ech, jak ja kiedyś uwielbiałem oglądać relacje z ich wyścigów w tv... :-)
-
Czysto sklejony standard.Odemnie MT.Wybrałeś świetny temat.
-
Czysto sklejony standard.Odemnie MT.Wybrałeś świetny temat.
-
No wiesz Andrzeju, modelarz którego modele robią na mnie największe wrażenie, zawsze to podkreśla - malowanie to sekundy, natomiast maskowanie, to dłuuuuugi proces. I mimo to, zawsze lekka nerwówka przy odsłanianiu, czy przypadkiem coś nie poszło boczkiem :-) Podoba mi się to co stworzyłeś i masz ode mnie MT :-)
-
No wiesz Andrzeju, modelarz którego modele robią na mnie największe wrażenie, zawsze to podkreśla - malowanie to sekundy, natomiast maskowanie, to dłuuuuugi proces. I mimo to, zawsze lekka nerwówka przy odsłanianiu, czy przypadkiem coś nie poszło boczkiem :-) Podoba mi się to co stworzyłeś i masz ode mnie MT :-)
-
No wiesz Andrzeju (podoba mi się to) Michael to symbol i na wszystkie chwile ma swe prawa. Malowałem jak zaleciłeś sprajem , akryl, 4- krotnie. Wyszło wspaniale , ale miałem trochę pracy z osłanianiem kokpitu i opon. Gdybym to zrobił przed zawieszeniem kół ............Dodam wrażenia: klej typu BCG nie boi się akrylu, lakier schnie szybko, uzyskałem lustro. Dzięki za doping.
-
No wiesz Andrzeju (podoba mi się to) Michael to symbol i na wszystkie chwile ma swe prawa. Malowałem jak zaleciłeś sprajem , akryl, 4- krotnie. Wyszło wspaniale , ale miałem trochę pracy z osłanianiem kokpitu i opon. Gdybym to zrobił przed zawieszeniem kół ............Dodam wrażenia: klej typu BCG nie boi się akrylu, lakier schnie szybko, uzyskałem lustro. Dzięki za doping.
-
No wiesz Andrzeju, jeżeli masz na myśli Michaela, to na tą chwilę, to raczej nie rozpozna, niestety. Taki mistrz (arcymistrz) Formuły 1, tyle przejazdów, tyle rekordów, a na nartach się załatwił. Ta deska o którą pytał Jacek, to chyba służyła do tego, aby przysysanie do podłoża (dyfuzor) nie było zbyt duże, wprowadzili ograniczenia, a może to później wprowadzone, a nie w 2001. A ja mam pytanie, to jak w końcu go malowałeś, spray czy pędzel? Moim zdaniem jest dużo lepiej.
-
No wiesz Andrzeju, jeżeli masz na myśli Michaela, to na tą chwilę, to raczej nie rozpozna, niestety. Taki mistrz (arcymistrz) Formuły 1, tyle przejazdów, tyle rekordów, a na nartach się załatwił. Ta deska o którą pytał Jacek, to chyba służyła do tego, aby przysysanie do podłoża (dyfuzor) nie było zbyt duże, wprowadzili ograniczenia, a może to później wprowadzone, a nie w 2001. A ja mam pytanie, to jak w końcu go malowałeś, spray czy pędzel? Moim zdaniem jest dużo lepiej.
-
Pomalowałem. Zdjęcia połysku są trudne do wykonania. Działa jak lustro. Coś tam widać. Są wymienione zdjęcia. Teraz Schumacher i team Ferrari uznają go za swój.?..Haha.
-
Pomalowałem. Zdjęcia połysku są trudne do wykonania. Działa jak lustro. Coś tam widać. Są wymienione zdjęcia. Teraz Schumacher i team Ferrari uznają go za swój.?..Haha.
-
Bardzo ładny standard. Mnie się podoba!
-
Bardzo ładny standard. Mnie się podoba!
-
Mnie nie rozmiękcza kartonu, ale wiesz moje modele mają pewną grubość. Co do BCG, to nie wiem, bo prawie go w ogóle nie używam. Najlepiej zrobić jakąś próbę.
-
Mnie nie rozmiękcza kartonu, ale wiesz moje modele mają pewną grubość. Co do BCG, to nie wiem, bo prawie go w ogóle nie używam. Najlepiej zrobić jakąś próbę.
-
Dzieki za rady. Czy akryl nie rozmacza kartonu, kleju wodnego typu BCG? Jacku, ta decha to elemet ścierny podczas wyscigu do kontroli poziomu zawieszenia . Badana jest grubosc przed i po wyscigu.
-
Dzieki za rady. Czy akryl nie rozmacza kartonu, kleju wodnego typu BCG? Jacku, ta decha to elemet ścierny podczas wyscigu do kontroli poziomu zawieszenia . Badana jest grubosc przed i po wyscigu.
-
Ładny model i starannie wykonany. Polakierować koniecznie. Jeśli chcesz użyć pędzelka, to kup lakier akrylowy (polimerowy), półmat wystarczy i tak się świeci jak salceson :-) Lakier się łatwo rozprowadza i nie pozostawia smug. Co to za deska znajduje się pod spodem? Wyglądana na drewnianą.
-
Ładny model i starannie wykonany. Polakierować koniecznie. Jeśli chcesz użyć pędzelka, to kup lakier akrylowy (polimerowy), półmat wystarczy i tak się świeci jak salceson :-) Lakier się łatwo rozprowadza i nie pozostawia smug. Co to za deska znajduje się pod spodem? Wyglądana na drewnianą.
-
Andrzeju, nie sądzę żeby pędzelek to był dobry pomysł. Myślę, że farba w aerozolu by była najlepsza, a jak byś jeszcze zdobył bezbarwny akryl w połysku, to było by super. Pamiętaj o zasłonięciu opon przed malowaniem :) Psikaj cienkimi warstwami i czekaj do całkowitego wyschnięcia i później znowu, aż do skutku. Jeżeli kierownica jest wyjmowana, to wyjmij przed malowaniem, albo też okryj. Opony możesz pomalować matem, albo półmatem i to możesz pędzlem. Wujek Dobra Rada kończy :))
-
Andrzeju, nie sądzę żeby pędzelek to był dobry pomysł. Myślę, że farba w aerozolu by była najlepsza, a jak byś jeszcze zdobył bezbarwny akryl w połysku, to było by super. Pamiętaj o zasłonięciu opon przed malowaniem :) Psikaj cienkimi warstwami i czekaj do całkowitego wyschnięcia i później znowu, aż do skutku. Jeżeli kierownica jest wyjmowana, to wyjmij przed malowaniem, albo też okryj. Opony możesz pomalować matem, albo półmatem i to możesz pędzlem. Wujek Dobra Rada kończy :))
-
Tak, połysk jest wymagany. Spróbuje to zrealizować. Nie mam wprawy w malowaniu. Mam miękki pędzelek, kapon, nitro rozpuszczalnik. Może jakieś wskazówki.
-
Tak, połysk jest wymagany. Spróbuje to zrealizować. Nie mam wprawy w malowaniu. Mam miękki pędzelek, kapon, nitro rozpuszczalnik. Może jakieś wskazówki.
-
Wojok szyb w F1 nie ma. Co do modelu. Bardzo brak mi połysku. OK rozumiem standard, ale nie oznacza to że nie można psiknąć kadłuba błyszczącym lakierem bezbarwnym. Poza tym bardzo mi się podoba. Bardzo - bardzo. ode mnie za brak tego błysku 9, reszta maks i MT. nie można się nie zachwycić. Świetna robota.
-
Wojok szyb w F1 nie ma. Co do modelu. Bardzo brak mi połysku. OK rozumiem standard, ale nie oznacza to że nie można psiknąć kadłuba błyszczącym lakierem bezbarwnym. Poza tym bardzo mi się podoba. Bardzo - bardzo. ode mnie za brak tego błysku 9, reszta maks i MT. nie można się nie zachwycić. Świetna robota.
-
A szyby to to nie miało żadnej ? Jak dla mnie, to model bajerka ale opis to mistrzostwo świata :-) :-) :-)
-
A szyby to to nie miało żadnej ? Jak dla mnie, to model bajerka ale opis to mistrzostwo świata :-) :-) :-)
-
Ładnie sklejony model. Czy to Ty byłeś z nim z Przeciszowie? Bo jeżeli tak to gratuluję wyróżnienia, bo coś za niego zdobyłeś ;-).
-
Ładnie sklejony model. Czy to Ty byłeś z nim z Przeciszowie? Bo jeżeli tak to gratuluję wyróżnienia, bo coś za niego zdobyłeś ;-).
-
Bardzo ładnie wykonany model,choć faktycznie gdybyś go polakierował błyszczącym lakierem efekt byłby piorunujący.3 x maks i kandydat do MT.
-
Bardzo ładnie wykonany model,choć faktycznie gdybyś go polakierował błyszczącym lakierem efekt byłby piorunujący.3 x maks i kandydat do MT.
-
Pięknie sklejony model i to w pełnym standardzie. Z racji tego, że kiedyś sam się ścigałem, to też i miałem w tym kierunku pewne zainteresowania. Oglądając Twój model czułem się chwilami jak bym patrzył na prawdziwy. Zgodzę, się ze Staszkiem, że szkoda, że nie pomalowałeś go na super połysk i nie postawiłeś obok jakiejś laski z parasolem :) Co do retuszu, to nie wiem gdzie Staszek dojrzał niedomalowania, obejrzałem jeszcze raz i nie widzę, ale może to z racji wieku :( Dla mnie maksiki i kandydat wiadomo na co :)
-
Pięknie sklejony model i to w pełnym standardzie. Z racji tego, że kiedyś sam się ścigałem, to też i miałem w tym kierunku pewne zainteresowania. Oglądając Twój model czułem się chwilami jak bym patrzył na prawdziwy. Zgodzę, się ze Staszkiem, że szkoda, że nie pomalowałeś go na super połysk i nie postawiłeś obok jakiejś laski z parasolem :) Co do retuszu, to nie wiem gdzie Staszek dojrzał niedomalowania, obejrzałem jeszcze raz i nie widzę, ale może to z racji wieku :( Dla mnie maksiki i kandydat wiadomo na co :)