Panzerkampfwagen IV Ausf H GPM nr 106 skala 1:25

Panzerkampfwagen IV Ausf H GPM nr 106 skala 1:25
  • Pojazdy gąsienicowe
  • Waloryzacja
Wydanie: No106 Panzer IV Seria: Kartonowe ABC Wydawnictwo: GPM Skala: 1:25

Witam. Mam na imię Darek, Przez lata fascynowały mnie modele plastikowe oraz gry bitewne . Kleiłem modele czołgów, samolotów oraz figurki i robiłem dioramy . Początkowo w skali 1:72 a później 1:35. Niestety z czasem modele zaczęły być horrendalnie drogie , więc wybrałem karton Jestem bardzo świeży w temacie kartonowej . Wykonałem tylko jeden model zw skali 1:25 w/w czołg. Próbowałem , czytając opisy technik i znane sobie z plastików rodzaje brudzenia , shaddingu, itp. Ale to co w plastiku jest dobre, nie zawsze sprawdza się przy kartonie Jest to mój pierwszy i jak na razie jedyny model z kartonu. Ocenę zostawiam Wam. Pozdrawiam Darek.

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. peter2018-11-01 12:25:18

    No cóż model fatalnie wykonany,ale życzę wytrwałości przy kolejnych modelach.

  1. Zbyszek0012018-10-29 07:42:34

    Starałem się w Twojej relacji jako chyba jeden z niewielu potraktować poważnie Twoje modelarstwo. Ale Ty nie traktujesz sam tego poważnie. Tyle w kwestii uwag i dygresji na temat osoby. A co do modelu. Wybacz ale model jest bardzo nieudany. Powiem więcej model nie nadaje się do pokazania. 1. Główną jego wada jest fakt że nie jest skończony. Nie chciało Ci się nawet dokleić, istotnych dla modelu elementów. 2. Model, jego poszczególne elementy są po prostu niechlujnie wycięte, nie wspomnę o jakiejkolwiek próbie pasowania wzajemnie przylegających części. 3 zapchanie modelu zielskiem nie spowoduje, że zamaskujesz masakrycznie źle zbudowany model. Ale jest światło w tunelu. W sumie kadłub zbudowany dość poprawnie. Nie widać znaczących błędów, naruszenia geometrii. I wniosek taki, jakbyś podszedł tak do wszystkiego to by znaczyło, że zbudowałbyś model całkiem poprawnie. Problem chyba nie tkwi w warsztacie, ale w samym podejściu do budowy modelu. Dla mnie nie do przyjęcia. Podsumowując. Było na tym forum sporo złych modeli. Ale ten jest najgorszy ze wszystkich jakie widziałem. Moje oceny 1 za wykonanie, 5 za poziom trudności. 1 za prezentację.

  1. Jacek-KP2018-10-28 12:36:33

    Uświadomiono mnie przed chwilą (dziękuję Marku), że "bohater" tego postu dość niewybrednie wyrażał się o klubowiczach, co wzbudziło wiele emocji u osób, które go czytały. Wpisy znikły, a ja ich nie widziałem. Wiem jednak co zawierały. Koleżanki i koledzy, takie wybryki trzeba uznać, jako odstępstwo od normy i nie zwracać na nie uwagi. To najlepsza metoda na "złośliwe dzieci". Skasować z forum, odpuścić i zapomnieć. Szkoda nerwów.

  1. Jacek-KP2018-10-28 11:59:20

    Panowie, ja byłbym ostrożny z tymi ocenami modelarza. Na tym forum oceniamy modele, a nie ludzi. Wydaje mi się, że niektórzy o tym zapomnieli. Jeśli ktoś wykonuje pracę i ma z tego radość, to jego sprawa. Jeśli jego praca (choćby tandetna) nam się nie podoba, to trudno. Piszemy, że nam się nie podoba i na tym koniec. Możemy też nic nie pisać (jest taka opcja) i to jest najbezpieczniejsza forma opiniowania. Dlaczego ktoś korzysta z kilku profili na forum, tego nie wiemy. W kwestii mylnych ocen umieszczę w Kafeterii pewien przykład. Polecam go wszystkim oceniającym do przeczytania.

  1. Piterkowiec2018-10-28 08:48:06

    Darku, Arku, Beniaminie ( w sumie nieważne, gdyż oceniam model, a nie modelarza) . Po pierwsze gratuluję ukończenia modelu, wszak rzeczywiście należy Ci się pochwała za konsekwencję i upór związany z sklejaniem modeli. Pomimo różnych opinii idziesz do przodu . Pamiętaj tylko, aby nie obrażać innych , lecz już sposób relacji zależy tylko od Ciebie. Co do czołgu : Powiem tak, z pewnej dalszej odległości czołg na pewno wygląda ciekawie i interesująco. I na pewno nie jedno dziecko marzyłoby o posiadaniu takiego modelu na swojej półce. Natomiast dla bardziej doświadczonych modelarzy, Twoja praca raczej na pewno nie spowoduje zatrzymania akcji serca, gdyż wykonanie zawiera sporo błędów , takich jak brak retuszu czy niedokładne wycinanie elementów i ich łączenie. Niby to szczegóły ale bardzo dużo wnoszące w ogólny obraz i prezentację modelu. Kończąc, nie ma tragedii, widać, że masz zapał tylko powtórzę to po raz kolejny, podpatruj i staraj się wykorzystywać wiedzę i porady bardziej zaawansowanych modelarzy , aby w ten sposób nauczyć się dobrych nawyków tego rzemiosła. Powodzenia przy następnych modelach .

  1. szaman2018-10-27 20:47:53

    Bartko, bardzo łagodnie obszedłeś się z "KOLEGĄ". Już uczulił wszystkich na siebie i na tym forum nie ma prawa bytu. Rozpoznamy go nawet z innego IP.

  1. Bartko282018-10-27 20:11:53

    Czyli jednak... pozostaje Koledze współczuć. Współczuć i to bardzo.

  1. Zygfryd2018-10-27 19:38:50

    I ch... :( teraz na pewno wysadzi Nas atomowy przycisk...

  1. primo2018-10-27 18:37:56

    Myślał, że nas przechytrzy, ale zapomniał, że każdy model ma niepowtarzalny "odcisk palca" autora. Naskrobałem priva do Krzyśka i, miejmy nadzieję, że nikt z nas nie będzie musiał się załamywać :-).

  1. tulipan740i2018-10-27 18:20:06

    Jak oglądam galerię to mam wrażenie że ten model to czysta kpina z tego pięknego hobby . D-Arek model wygląda jak by miał chorobę popromienną. Rozumiem że można kleić tylko dla przyjemności, ale nawet wtedy należy przykładać się do tego co się robi a nie paprać jak leci i tłumaczyć sobie frajdą z jazdy bez trzymanki :-) Stary proponuje mega reset :-) No ale wiaderko jest :-) ! Przecież Wojtek93 się załamie :-)

  1. Wojok2018-10-27 17:41:41

    Hmm, chopok nie zauważył jeszcze, że ma niepowtarzalny styl :-)

  1. Bartko282018-10-27 17:41:29

    Mam nadzieję, że Daniel jest w błędzie... choć nie da się ukryć, że ten model łudząco przypomina bohatera jednej z ostatnich, niekoniecznie fajnych, relacji. Co do wykonania muszę powiedzieć, że nie powala. Nawet jak na standard. Retusz, dokładne wycinanie, pasowanie i klejenie woła o poprawę.

  1. RAVEN62018-10-27 16:03:20

    A ja mam jakoś takie przeczucie, że kolega Longsman35 - Darek to to samo co kolega Arek, czyli Benjamin40, czyli pt82 czyli owmENO. Jak się mylę, to przepraszam. Jak moderator sprawdzi po IP i się potwierdzi to wnioskuję o powtórkę z rozrywki czyli ban+sprzątanie i tak do skutku aż się koledze znudzi. A sam model - cóż. Perfekcyjny nie jest. Po części pewnie wina pośpiechu, bo retuszować należy powoli i dokładnie wszystkie krawędzie po wycięciu a przed sklejeniem ("magicy" robią retusz po sklejeniu, ale to już najwyższa szkoła jazdy). A po części pewnie wina tego, że model za trudny jak na początek. Na początek polecam łatwiejsze czołgi - np. 7TP z Małego Modelarza z 1997 r. jest bardzo prosty.

  1. Zygfryd2018-10-27 15:15:12

    Benjamin40 po co Ci drugie konto? Przecież od razu widać, że to jest ten sam model http://kartonowki.pl/forum/temat/3614,2,pzkwf-iv-h-gpm-nr106

Rezultaty 0 - 14 z 14 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie