Z archiwum XXX anbera.

Z archiwum XXX anbera.
  • Pozostałe

Jak anber był jeszcze małym anberkiem, a na świecie rządził MM, to już kleił modele. Czasami nawet nie wiedział co klei, ale kleił dla samego klejenia, bo sprawiało mu to frajdę. Aż nagle wydoroślał. I przestał kleić. Do czasu. Przedstawiam Wam z tego okresu te dwa modele, które jakimś cudem się jeszcze uchowały. Mają chyba już prawie ze 30 lat. Z tego co pamiętam to były to moje ostatnie poczynania i musiałem z nich chyba być bardzo dumny, skoro nawet były podejmowane jakieś sposoby przedłużania ich żywotności. Myślę, że niejeden z nas ma w swych zasobach jeszcze takie skanseny. Może się nimi podzielicie? Tak dla pokrzepienie młodych serc w myśl, że nie od razu Rzym zbudowano.;-) Pozdrawiam

Model nie został jeszcze oceniony

Komentarze

  1. Kurt2018-11-27 06:46:35

    Fajny pomysł na taką sentymentalną wycieczkę

  1. peter2018-11-20 12:20:41

    Wspomnień czar. Też sporo modeli sklejało się jedynie z MM bo niczego innego nie było.Niestety żaden model nie zachował sie z tamtych lat.

  1. anber2018-11-13 22:09:51

    Fajnie, że pomysł się spodobał. :-) U mnie było to samo , bitwy, płonące modele itp. teraz trochę żal, że nie uchowało się ich trochę więcej. Te dwa uchowały się w domu rodziców. Szaman dzięki, nie zauważyłem tego błędu. . Już poprawione. Pozdrawiam

  1. Fokus2018-11-13 21:16:08

    Nie wiem jak Wy, ale ja kleiłem na akord- bo za miesiąc kolejny MM wychodził :) i nie wybrzydzało się. okręty ,samoloty, czołgi. wszystko jak leci

  1. primo2018-11-13 19:24:39

    Fajnie jest wracać do starych czasów. Ja też mam taki model... Fi-103 z MM. Tyle razy co on miał już zmienianie specjalne maskujące malowanie to on tylko wie :-).

  1. szaman2018-11-13 15:29:58

    A dlaczego na tytułowym zdjęciu pisze abera? a nie anbera?

  1. aragorn0012018-11-13 13:28:16

    Jak zobaczyłem tytuł to się zląkłem, ale to tylko modele na szczęście :) Gratulacje!

  1. szaman2018-11-13 11:50:26

    Moje klimaty. Ja kleiłem tego mnóstwo, ale to już nie 30 a ponad 50 lat. Pamiętam stara z dźwigiem, który powędrował do Wydziału Oświaty, jako ozdoba. Moja Pani w podstawówce go tam pokazała i pozostał. Gdy pracowałem później w WIOC, zabrałem sobie do pracy sklejoną zaraz po ukazaniu Irydę, na ozdobę. Nie uchowała się długo. Któryś z dyrektorów wpadł i jak zobaczył to zarekwirował sobie/ oczywiście za moją zgodą/ do gabinetu. Takie to były piękne czasy... Inne, z dzieciństwa zostały ostrzelane, palone i wybuchały i tonęły. Te fotki mają prawdziwy "klimat tamtych lat". Niektóre wyglądają na tym tle jak zatopione wraki. Brawo!

  1. AndDi2018-11-12 21:53:48

    Bardzo fajne, a najbardziej mi się podoba maszt z filiżankami na pierwszym okręcie :) . Piękne wspomnienie, moje stare modele zostały mi niestety wykradzione dawno temu z piwnicy. :(

  1. dzeja2018-11-12 21:33:44

    Gdybym miała to bym pokazał. Czynnik młodszego rodzeństwa to piąty wymiar życia. Ponoć pięknie latały , walczyły, ratowały.....były wybuchy i płomienie. Mam o czym słuchać. Ładnie Ci wyszły zdjęcia . Chwilami mam wrażenie że tą staroć spowijają wodorosty, refleksy drobin światła w głębinach.

Rezultaty 0 - 10 z 10 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie