Wrak - Piotr z Gdańska - dioramka
- 2019-02-01
- aragorn001
- Okręty, statki, żaglowce
- Waloryzacja
Witam wszystkich serdecznie, dotarłem z wrakiem do końca. Pomysł na bazie karaki Piotr z Gdańska z MM. Trochę historii: XV-wieczny gdański statek - karaka, błędnie nazywana "wielką karawelą". W literaturze niemieckiej nazywany jest "Peter von Danzig", w polskiej "Piotr z Gdańska". Został zbudowany w Bretanii pod nazwą "Pierre de Rochelle", był jednym z pierwszych tak dużych statków. W 1462 przypłynął do Gdańska z dużym ładunkiem soli z La Rochelle, lecz uległ tam poważnemu uszkodzeniu na skutek uderzenia pioruna podczas burzy. Awaria okazała się kosztowna w naprawie i armator statku Peter de Nautis zaciągnął w tym celu pożyczkę w Gdańsku. Remont trwał kilka lat. W 1470 statek uzbrojono i wyposażono jako okręt kaperski gdańskiej floty hanzeatyckiej. W 1472 statek zakupili od miasta gdańszczanie Johann Sidinghusen, Tideman Valandt i Reinhold Niederhoff. Od 1473, pod dowództwem Pawła Beneke okręt prowadził z sukcesami działania przeciw Anglii. Największą sławę przyniosło mu zdobycie u wybrzeży Anglii płynącej z Brugii do Southampton florencko-burgundzkiej galery "San Matteo" 27 kwietnia 1473, na którym zdobyto wielki łup wyceniony na około 48 000 guldenów, w tym obraz Hansa Memlinga "Sąd Ostateczny", przekazany następnie przez Reinholda Niederhoffa Kościołowi Mariackiemu w Gdańsku. Działania wojenne zakończono w 1474 pokojem w Utrechcie. W 1478 "Peter von Danzig" uległ rozbiciu.... i to początek tego projektu w moim wykonaniu. Tak jak pisałem w relacji, popełniłem ten model z MM jakieś 5 lat temu, jako mój pierwszy żaglowiec. Wyszło jak wyszło ... Dobrych parę lat temu rozmontowałem ten model na kawałki i przeleżał swoje w piwnicy. Czekał na lepsze czasy i doczekał się! Tak sobie postanowiłem pobawić się we wrak żaglowca. Podstawka dioramki to gruby karton formatu A4, skorupa kadłuba rozbebeszona i umyślnie uszkodzona. Następnie postanowiłem oklejać cały kadłub imitacją desek drukowanych na kartonie. Zdjęcia tego w części warsztatowej. Wodę robiłem na 2 razy, pierwszy raz starą metodą na klej polimerowy, ale robiło się coraz więcej pęcherzyków powietrza i nie byłem zadowolony z efektu. Drugi raz to już po poczytaniu na forach zamówiłem żywicę epoksydową i tu efekt jest taki jaki miał być. Falki dorabiałem już sam. Starałem się ukazać połamane deski, poszarpane liny, połamany maszt i reja, poszarpane i pobrudzone żagle. Od siebie dodałem bardzo dużo, opracowanie MM jest z tych bardzo ubogich. Jufersy robione ręcznie! Tak, tak, ręcznie, część bloczków też z papieru, ale już się w to nie będę bawił, szkoda nerwów :) Z dodatków: są mewy, parę zrobiłem sam z papieru, a resztę dodała moja córka Tereska z mewami z modeliny. Dodałem tarcze i skrzynie. Dodane brudzenie tu i tam, dodałem też specyficzne brudzenie od ptaszysk. Teraz o dioramce, podstawa karton, potem tektura falista by podnieść linię brzegu, posypane piaskiem, podbarwiane farbkami, kamienie są pozbierane na podwórku. Sama woda z żywicy podbarwiana na niebiesko-zielono, falki to wikol i farbki plakatowe. Dziękuję kolegom i koleżance za podpowiedzi i pomysły. Zdjęcia to już zabawa z kolorami, tłem, żadnych fotomontaży. Dla dociekliwych jest tam jeden krabik, ale nie robiłem zdjęć w makro. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i taka jest moje wizja tego żaglowca.
Komentarze
-
Model tak jak i woda. NIESAMOWITY!. Piękna galeria i autentyzm tej scenerii. Coś wspaniałego. MT masz jak w banku.
-
Model tak jak i woda. NIESAMOWITY!. Piękna galeria i autentyzm tej scenerii. Coś wspaniałego. MT masz jak w banku.
-
Ale żeś pan cudeńko zbudował. Trudno oczy oderwać. Wygląda jak prawdziwy. MT.
-
Ale żeś pan cudeńko zbudował. Trudno oczy oderwać. Wygląda jak prawdziwy. MT.
-
Rewelacyjny. Ale woda jest genialna. Jak prawdziwa. Nie widziałem jeszcze tak realnie odwzorowanej wody. Reszta super. Jestem pod wielkim wrażeniem pomysłu jak i wykonania. Bardzo ładna i malownicza galeria. Cholera jak zobaczyłem Twój model to doszedłem do wniosku że nic nie umiem zrobić w zaprezentowanym przez Ciebie klimacie. Komplet punktów i MT dam za tydzień. Żeby już tego nie rozbijać na drobne.
-
Rewelacyjny. Ale woda jest genialna. Jak prawdziwa. Nie widziałem jeszcze tak realnie odwzorowanej wody. Reszta super. Jestem pod wielkim wrażeniem pomysłu jak i wykonania. Bardzo ładna i malownicza galeria. Cholera jak zobaczyłem Twój model to doszedłem do wniosku że nic nie umiem zrobić w zaprezentowanym przez Ciebie klimacie. Komplet punktów i MT dam za tydzień. Żeby już tego nie rozbijać na drobne.
-
Rewelacja! Nie ma się do czego przyczepić:-)) No może tylko, że jakiś taki zniszczony i "złachany":-)))). A tak to cudo!
-
Rewelacja! Nie ma się do czego przyczepić:-)) No może tylko, że jakiś taki zniszczony i "złachany":-)))). A tak to cudo!