HMS Speedy - Modelarstwo Okrętowe 1:100
- 2019-08-16
- Piotr D.
- Okręty, statki, żaglowce
Przy okazji galerii HMS Fly padło pytanie o model, który stał w tle. Tym modelem jest HMS Speedy wydany w 22 numerze specjalnym Modelarstwa Okrętowego. Był to drugi po Mulecie model żaglowca jaki skleiłem. Kleił się bezproblemowo, jedyne czego można się przyczepić do taki sobie druk, który jest bolączką chyba większości modeli wydanych przez MO. Zdecydowałem się zrobić go bez żagli czego teraz trochę żałuję - wygląda dość nienaturalnie. Następnym razem będą, ale zwinięte.
Komentarze
-
A ja kliknę na niego MT, należy się obydwu, zatem może zremisują w tym, tygodniu :-)
-
A ja kliknę na niego MT, należy się obydwu, zatem może zremisują w tym, tygodniu :-)
-
Kolejny pięknie wykonany model.Byłby jeszcze piękniejszy gdyby miał rozwinięte żagle.
-
Kolejny pięknie wykonany model.Byłby jeszcze piękniejszy gdyby miał rozwinięte żagle.
-
Rewelacyjny model i wykonanie, mi jednak brakuje zwiniętych żagli! Samo wykonanie bardzo precyzyjne, olinowanie wzorowe i pięknie naciągnięte ... Sam żaglowiec bardzo ładny. Gratulacje!
-
Rewelacyjny model i wykonanie, mi jednak brakuje zwiniętych żagli! Samo wykonanie bardzo precyzyjne, olinowanie wzorowe i pięknie naciągnięte ... Sam żaglowiec bardzo ładny. Gratulacje!
-
Zbyszek, wydaje mi się, że oba modele zrobiłem na zbliżonym poziomie, Speedy sprawia po prostu trochę inne wrażenie, ma jednak nowocześniejszą sylwetkę i jest większy, więc wszystko nie jest tak upakowane na pokładzie. AndDi, nie zaryzykuję dokładania żagli. Musiałbym modyfikować olinowanie a w tej chwili to już bardzo karkołomna impreza. Przy zwiniętych żaglach nie przejmuję się specjalnie ich kształtem, wycinam kawałek materiału o odpowiedniej długości, ale powierzchnia tak jak piszesz to około 1/3 normalnego żagla. Wolę unikać suchych pasteli i od razu dobrać odpowiedni kolor nici, zwłaszcza że nić kuśnierska zachowuje się nieobliczalnie w kontakcie z różnymi specyfikami. Chyba więcej mógłbym w ten sposób popsuć niż poprawić.
-
Zbyszek, wydaje mi się, że oba modele zrobiłem na zbliżonym poziomie, Speedy sprawia po prostu trochę inne wrażenie, ma jednak nowocześniejszą sylwetkę i jest większy, więc wszystko nie jest tak upakowane na pokładzie. AndDi, nie zaryzykuję dokładania żagli. Musiałbym modyfikować olinowanie a w tej chwili to już bardzo karkołomna impreza. Przy zwiniętych żaglach nie przejmuję się specjalnie ich kształtem, wycinam kawałek materiału o odpowiedniej długości, ale powierzchnia tak jak piszesz to około 1/3 normalnego żagla. Wolę unikać suchych pasteli i od razu dobrać odpowiedni kolor nici, zwłaszcza że nić kuśnierska zachowuje się nieobliczalnie w kontakcie z różnymi specyfikami. Chyba więcej mógłbym w ten sposób popsuć niż poprawić.
-
Bardzo mi się podoba, aż dziw że się nim wcześniej nie pochwaliłeś, bo widać w nim jak potrafisz być precyzyjny. Nie jednego modelarza tym byś zakasował. Co do żagli, to szkoda, że nie ma ich zwiniętych. Chyba już nie da radę ich dorobić? Żagle do zwijania robię mniejsze, tak 1/3 - 1/4 normalnych, a jak Ty? A co do nici, to ostatnio brudziłem je suchymi pastelami, świetny efekt daje ich kilkukrotne przeciągnięcie po sztyfcie, no i można się pobawić kolorami wybierając na jaki kolor je przybrudzić. Tak jaK Zbyszek sam nie wiem na który teraz głosować. Nie mogłeś z umieszczeniem poczekać na następny tydzień? :( :)
-
Bardzo mi się podoba, aż dziw że się nim wcześniej nie pochwaliłeś, bo widać w nim jak potrafisz być precyzyjny. Nie jednego modelarza tym byś zakasował. Co do żagli, to szkoda, że nie ma ich zwiniętych. Chyba już nie da radę ich dorobić? Żagle do zwijania robię mniejsze, tak 1/3 - 1/4 normalnych, a jak Ty? A co do nici, to ostatnio brudziłem je suchymi pastelami, świetny efekt daje ich kilkukrotne przeciągnięcie po sztyfcie, no i można się pobawić kolorami wybierając na jaki kolor je przybrudzić. Tak jaK Zbyszek sam nie wiem na który teraz głosować. Nie mogłeś z umieszczeniem poczekać na następny tydzień? :( :)
-
Choć Spedy zrobiony jest lepiej, Fly podoba mi się bardziej. Tamten jest piękny, ten perfekcyjny. Mam dylemat któremu dać MT
-
Choć Spedy zrobiony jest lepiej, Fly podoba mi się bardziej. Tamten jest piękny, ten perfekcyjny. Mam dylemat któremu dać MT
-
Dziękuję. Żagli nie zrobiłem, nie czułem się jeszcze wtedy na siłach. Wszystkie elementy masztu są wytoczone z drewna na wiertarce. Cieńsze z wykałaczek do szaszłyków, grubsze z rączek od pędzelków (tanie pędzelki ze sklepu plastycznego bardzo dobrze się do tego nadają, wystarczy wybrać takie o średnicy zbliżonej do masztu, nie ma tyle roboty z toczeniem).
-
Dziękuję. Żagli nie zrobiłem, nie czułem się jeszcze wtedy na siłach. Wszystkie elementy masztu są wytoczone z drewna na wiertarce. Cieńsze z wykałaczek do szaszłyków, grubsze z rączek od pędzelków (tanie pędzelki ze sklepu plastycznego bardzo dobrze się do tego nadają, wystarczy wybrać takie o średnicy zbliżonej do masztu, nie ma tyle roboty z toczeniem).
-
Ładny, a z żaglami wyglądałby efektowniej. Masz i bom wyglądają naturalnie. Czy są zrobione z drewna?
-
Ładny, a z żaglami wyglądałby efektowniej. Masz i bom wyglądają naturalnie. Czy są zrobione z drewna?