C-17 Globemaster Qatar Air Force
- 2019-10-16
- szaman

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
- Waloryzacja
Komentarze
-
O tak-tak... Globemaster :). Kawał maszyny. Robi wrażenie. Brawo Szamanie.
-
Model ładnie się prezentuje ,w ciekawym malowaniu i jak zwykle ładna prezentacja.
-
Model ładnie się prezentuje ,w ciekawym malowaniu i jak zwykle ładna prezentacja.
-
Szamanie, wielkie brawa! Potężny model! Robi wrażenie. Gratulacje i widzę, że rośnie ci liczba takich latadeł, kiedy zaczynasz firmę z czarterami? Gratulacje!
-
Szamanie, wielkie brawa! Potężny model! Robi wrażenie. Gratulacje i widzę, że rośnie ci liczba takich latadeł, kiedy zaczynasz firmę z czarterami? Gratulacje!
-
Super modelik Szamanie. Wciąż jestem pełen podziwu dla Twoich umiejętności nie tylko modelarskich, ale w szczególności tego przerabiania modeli :) W tym wykonaniu w oczy faktycznie rzucają się te silniki, ale nie aż tak bardzo. Brawo kolejnego modelu :)
-
Super modelik Szamanie. Wciąż jestem pełen podziwu dla Twoich umiejętności nie tylko modelarskich, ale w szczególności tego przerabiania modeli :) W tym wykonaniu w oczy faktycznie rzucają się te silniki, ale nie aż tak bardzo. Brawo kolejnego modelu :)
-
Gdybym chciał ten samolot skleić w skali 1do33, to miałby w okolicach metra albo więcej długośc, a to juz lekka przesada jak na moje warunki. I tak jest większy niz przeciętny myśliwiec w skali 1do 33...
-
Gdybym chciał ten samolot skleić w skali 1do33, to miałby w okolicach metra albo więcej długośc, a to juz lekka przesada jak na moje warunki. I tak jest większy niz przeciętny myśliwiec w skali 1do 33...
-
Ładnie,i ja kleje na paski łaczace bo poprostu to jest najlepsze łączenie poszczególnych elementów.Zaprzestałem klejenia na styk gdyz nie zawsze pasowało,a model w tej skali może sie podobać .Ale ja wolę tradycyjną skalę 1:33 a tłumaczę to tym że juz i wzrok nie ten i tp.Podziwiam twoje modele i wiem że umiejetnosci twe sa wysokie .Pozdrawiam
-
Ładnie,i ja kleje na paski łaczace bo poprostu to jest najlepsze łączenie poszczególnych elementów.Zaprzestałem klejenia na styk gdyz nie zawsze pasowało,a model w tej skali może sie podobać .Ale ja wolę tradycyjną skalę 1:33 a tłumaczę to tym że juz i wzrok nie ten i tp.Podziwiam twoje modele i wiem że umiejetnosci twe sa wysokie .Pozdrawiam
-
Adaś, Cieszę się ,że model Ci się podoba. Ja naprawdę nie przykładałem dużej wagi do dokładności wykonania. Chodziło mi głównie o to czy moje przemalowanie spasuje (napis na przednich segmentach i ta "koza" na ogonie zachodzaca na elementy kadłuba). To sie udało. Teraz dopiero mozna by kleić takie malowanie będąc pewny spasowania. Nie podoba mi się też opracowanie silników, głównie chodzi o wloty. Powinny być bardziej obłe a nie taka rura jak wychodzi z opracowania.Wystarczy popatrzeć na fotke oryginału. Przy tej skali mozna by to zrobic lepiej, ale podejrzewam, ze model powstał po przeskalowania opracowania w 1do 300 na 1do 144. Stad taki efekt.
-
Adaś, Cieszę się ,że model Ci się podoba. Ja naprawdę nie przykładałem dużej wagi do dokładności wykonania. Chodziło mi głównie o to czy moje przemalowanie spasuje (napis na przednich segmentach i ta "koza" na ogonie zachodzaca na elementy kadłuba). To sie udało. Teraz dopiero mozna by kleić takie malowanie będąc pewny spasowania. Nie podoba mi się też opracowanie silników, głównie chodzi o wloty. Powinny być bardziej obłe a nie taka rura jak wychodzi z opracowania.Wystarczy popatrzeć na fotke oryginału. Przy tej skali mozna by to zrobic lepiej, ale podejrzewam, ze model powstał po przeskalowania opracowania w 1do 300 na 1do 144. Stad taki efekt.
-
Fajny - Pozdrawiam
-
Fajny - Pozdrawiam
-
Nooo szaman, tym razem pojechałeś :-) Bardzo mi się ten model podoba. Ciekawe malowanie, poprawa łączeń i Twoje dodatki sprawiły, że model ogląda się z dużą przyjemnością. Oczywiście nie bez wpływu na to, pozostają fotki. Bardzo podoba mi się ta z Perl Harbour w tle. Gratuluję fajnego modelu :-)
-
Nooo szaman, tym razem pojechałeś :-) Bardzo mi się ten model podoba. Ciekawe malowanie, poprawa łączeń i Twoje dodatki sprawiły, że model ogląda się z dużą przyjemnością. Oczywiście nie bez wpływu na to, pozostają fotki. Bardzo podoba mi się ta z Perl Harbour w tle. Gratuluję fajnego modelu :-)
-
Andrzeju, masz rację co do silników. Idą za bardzo w górę. To fakt. Wynika to z konstrukcji skrzydła i złego opracowania pylonów mocujących silniki. Tam miałem dużo poprawek i musiałem kombinować. Jako, że traktowałem to wszystko testowo, nie przykładałem zbytniej wagi do tego pasowania, bo na "sucho" było inaczej, a po sklejeniu już inaczej siadło. Gdybym kleił jeszcze raz, to te mocowania silników nalezało by mocno przerobić. Chcących kleić ten model informuję, że kilka poprawek na oryginał juz naniosłem, bo 2 segmenty tylne kadłuba nie pasowały po obwodzie. W jednym przypadku brakowało 3mm, i ratowałem się rozcięciem poprzedniego segmentu i sklejeniem ciasniej co jednak pozostało widoczne... Taki urok darmochy...
-
Andrzeju, masz rację co do silników. Idą za bardzo w górę. To fakt. Wynika to z konstrukcji skrzydła i złego opracowania pylonów mocujących silniki. Tam miałem dużo poprawek i musiałem kombinować. Jako, że traktowałem to wszystko testowo, nie przykładałem zbytniej wagi do tego pasowania, bo na "sucho" było inaczej, a po sklejeniu już inaczej siadło. Gdybym kleił jeszcze raz, to te mocowania silników nalezało by mocno przerobić. Chcących kleić ten model informuję, że kilka poprawek na oryginał juz naniosłem, bo 2 segmenty tylne kadłuba nie pasowały po obwodzie. W jednym przypadku brakowało 3mm, i ratowałem się rozcięciem poprzedniego segmentu i sklejeniem ciasniej co jednak pozostało widoczne... Taki urok darmochy...
-
Aaapsik :)
-
Aaapsik :)
-
Pobawiłeś się tak jak lubisz i to najważniejsze. Nie wszystko się dobrze spasowało, ale mnie najbardziej rzuciły się w oczy silniki. Są chyba zbyt ze skosa wklejone, przód mocno zadarty, aż patrzyłem w oryginale jak powinno być.
-
Pobawiłeś się tak jak lubisz i to najważniejsze. Nie wszystko się dobrze spasowało, ale mnie najbardziej rzuciły się w oczy silniki. Są chyba zbyt ze skosa wklejone, przód mocno zadarty, aż patrzyłem w oryginale jak powinno być.
-
Jak zwykle Twój standard choć tutaj jest piękniej, i Jak zwykle Twoje focie powalają. 3 x MAKS. W sumie to wielka krowa ten samolot. Szamanie gdzie Ty to mieścisz tyle tych samolotów. I jesteś najbardziej płodnym modelarzem do tego w najwyższej jakości.
-
Jak zwykle Twój standard choć tutaj jest piękniej, i Jak zwykle Twoje focie powalają. 3 x MAKS. W sumie to wielka krowa ten samolot. Szamanie gdzie Ty to mieścisz tyle tych samolotów. I jesteś najbardziej płodnym modelarzem do tego w najwyższej jakości.
-
Jak mierzyłem (tak mniej-więcej) to wychodziło mi 38cm. kadłuba. Czyli się zgadza. Zgadzam się też z tym co napisałeś, Klejąc bez wręg, na ząbki , i bez tych dodanych drobiazów , na pewno wyszedłby gorzej.
-
Jak mierzyłem (tak mniej-więcej) to wychodziło mi 38cm. kadłuba. Czyli się zgadza. Zgadzam się też z tym co napisałeś, Klejąc bez wręg, na ząbki , i bez tych dodanych drobiazów , na pewno wyszedłby gorzej.
-
Bardzo fajnie wyszedł, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę(ma w niej 36-37cm długości, jak przeliczyłem, zgadza się?). Jedynie na zdjęciu numer 20 trochę niekorzystnie wygląda. Na reszcie fotek prezentuje się świetnie. Te samoloty w małych skalach, pomimo niewielu części, nie są takie łatwe jak by się mogło wydawać. A w szczególności takie jak ten C-17. W porównaniu z moim ostatnim Iłem-14 to o wiele bardziej złożona konstrukcja i żeby wykonać go jak należy, to trzeba się naprawdę namęczyć i natrudzić. Ode mnie 9/4/3.
-
Bardzo fajnie wyszedł, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę(ma w niej 36-37cm długości, jak przeliczyłem, zgadza się?). Jedynie na zdjęciu numer 20 trochę niekorzystnie wygląda. Na reszcie fotek prezentuje się świetnie. Te samoloty w małych skalach, pomimo niewielu części, nie są takie łatwe jak by się mogło wydawać. A w szczególności takie jak ten C-17. W porównaniu z moim ostatnim Iłem-14 to o wiele bardziej złożona konstrukcja i żeby wykonać go jak należy, to trzeba się naprawdę namęczyć i natrudzić. Ode mnie 9/4/3.
O tak-tak... Globemaster :). Kawał maszyny. Robi wrażenie. Brawo Szamanie.