Moel z daleka wygląda zacnie. Zrobiłem trochę zbliżeń i tu okazuje się po raz kolejny, że król jest nagi. Zadbaj o podstawy techniki klejenia. I bez pośpiechu. Takie moje drobne rady. Ale jednak widać duży progres.

Model wygląda na poprawnie wykonany ,widać jeszcze sporo błędów głównie brak retuszu no i znowu pośpiech .Zwolnij tempo a będzie dużo lepiej.No i prezentacja do poprawy.

Cześć kolego. Ostatnio nieźle zaatakowałeś galerie. Pozwól że skomentuje tylko suchego ponieważ moim zdaniem jest najlepszym Twoim modelem z galerii a i sam samolot najbardziej mi się podoba. Jednak komentarz możesz przypisać do reszty swoich modeli. Super ze masz zapału co nie miarą i jak się domyślam dużo czasu. Pozazdrościć jednego i drugiego. Jednak czasem lepiej skupić się na jakości a nie ilości. Przekuj swoje atuty w budowę jednego samolotu ale w tym czasie daj z siebie wszystko żeby był on tym wszystkim na co Cię stać. Zwracaj uwagę na krawędzie natarcia skrzydeł. Nie mogą być one pogniecione. Formuj papier etapami nie gnij na gotowo od razu. Retuszu białe krawędzie po cięciu. Papier wiadomo jest delikatny, więc traktuj go delikatnie. Gdy masz w ręku cześć to dosłownie jak z jajkiem, żeby niepotrzebnie nie ponieść. Zawsze klej z wcześniej umytymi rękoma. Na tym modelu nie będzie widać brudnych plam ale jak jest jasne poszycie świeżo umyte ręce to podstawa. Myślę że każdy Twój samolot będzie tylko lepszy. Powodzenia w tym pięknym hobby.

Model sklejony poprawnie. Fakt, brakuje retuszu. Przy następnym modelu postaraj się to jakieś nowsze wydanie. Papier nie będzie się tak zagniatał. Widać potencjał.

Kłopot z retuszem widoczny, ale poza tym nic nie jest widoczne na tych czterech niewyraźnych zdjęciach. Jeżeli chcesz, żeby ktoś ocenił Twoją pracę, pochwalił tudzież skrytykował to postaraj się również o dobrą prezentację. Przejrzyj inne galerie, zobacz jak robią to inni i pokaz samolot z kilku stron, kilka detali, symetrię. Bez tego widać tylko, że samolot „trzyma” sylwetkę.