Bucker Bestman
- 2020-10-19
- wings

- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Witam wszystkich. Wybrałem ten model, ponieważ na kartkach nie wydawał się trudny, a kartek było tylko cztery. Trochę się pomyliłem, bo segment kabinowy i skrzydła okazały się trochę skomplikowane. Jeśli chodzi o spasowanie części to wiadomo; model opracowany przez Pawła Mistewicza, czyli wszystko pasowało. Nie widziałem jeszcze w galerii tego "szwajcara", więc mój chyba będzie pierwszy. Niemiec będzie na wydanie. Życzę miłego oglądania.
Komentarze
-
W tym malowaniu nawet całkiem nieźle wygląda, sam samolot niezbyt piękny, ale model i wykonanie całkiem, całkiem.
-
Samolot może nie jest za ładny ale porządnie wykonany.
-
Samolot może nie jest za ładny ale porządnie wykonany.
-
Oszklenie robione na zimno z użyciem dwustronnej taśmy klejącej, Tak robię przy kabinkach rozwijalnych np. Hurricane, P-40. Niestety drzewa rosną, lat przybywa.
-
Oszklenie robione na zimno z użyciem dwustronnej taśmy klejącej, Tak robię przy kabinkach rozwijalnych np. Hurricane, P-40. Niestety drzewa rosną, lat przybywa.
-
Jak zawsze pięknie sklejony model. Tylko jeziora coraz mniej widać przez te drzewa... :-) oszklenie tłoczone, czy zaginane "na zimno", czy jakaś inna technika?
-
Jak zawsze pięknie sklejony model. Tylko jeziora coraz mniej widać przez te drzewa... :-) oszklenie tłoczone, czy zaginane "na zimno", czy jakaś inna technika?
-
Jak to u ciebie , model bardzo porządnie sklejony , wiadomo ze chcac zawsze sie do czegos mozna przyczepic ,retusz itp Ale wielu chcialo by tylko takie bledy robic (oczywisci jestem w tym gronie) pozdrawiam
-
Jak to u ciebie , model bardzo porządnie sklejony , wiadomo ze chcac zawsze sie do czegos mozna przyczepic ,retusz itp Ale wielu chcialo by tylko takie bledy robic (oczywisci jestem w tym gronie) pozdrawiam
-
Wyszedł całkiem dobrze, pomimo rozmiaru muchy to wbrew pozorom niełatwy model a wiem co piszę bo go skleiłem tylko w malowaniu niemieckim. Co do retuszu to zgadzam się z kolegą marszałkiem24.
-
Wyszedł całkiem dobrze, pomimo rozmiaru muchy to wbrew pozorom niełatwy model a wiem co piszę bo go skleiłem tylko w malowaniu niemieckim. Co do retuszu to zgadzam się z kolegą marszałkiem24.
-
Brzydkie to latadlo, jakieś pokraczne. Ale model zacny. A Twoje prezentacje mega.
-
Brzydkie to latadlo, jakieś pokraczne. Ale model zacny. A Twoje prezentacje mega.
-
Brawo! Łany samolocik. Oglądałem dokładnie część kabinową i jest skomplikowana. Jak większość modeli z KK ten też czeka u mnie na sklejenie. Ładnie się prezentuje w locie.
-
Brawo! Łany samolocik. Oglądałem dokładnie część kabinową i jest skomplikowana. Jak większość modeli z KK ten też czeka u mnie na sklejenie. Ładnie się prezentuje w locie.
-
Ładny ten szwajcar, ale odnoszę wrażenie, że przy szklarni coś tam nie do końca "pykło". Nie mniej jednak bardzo sympatyczny samolocik. A tempo to tTy masz coraz większe. Brawo. Ja jakoś bardziej opadłem z weny, ale czekam na dostawę pewnej maszyny do sklejenia i pewnie zacznę od nowa. Pozdrawiam.
-
Ładny ten szwajcar, ale odnoszę wrażenie, że przy szklarni coś tam nie do końca "pykło". Nie mniej jednak bardzo sympatyczny samolocik. A tempo to tTy masz coraz większe. Brawo. Ja jakoś bardziej opadłem z weny, ale czekam na dostawę pewnej maszyny do sklejenia i pewnie zacznę od nowa. Pozdrawiam.
-
Jak zwykle u Ciebie, niezwykłe zdjęcia plenerowe. Zauważyłem, że często wybierasz modele z oryginalnymi malowaniami, ten jak najbardziej trzyma ten standard. Jak się chce pokazać hurtem dwa samoloty, to niestety gdzieś to musi się zemścić. Zabrakło Ci czasu na dokładniejszy retusz.
-
Jak zwykle u Ciebie, niezwykłe zdjęcia plenerowe. Zauważyłem, że często wybierasz modele z oryginalnymi malowaniami, ten jak najbardziej trzyma ten standard. Jak się chce pokazać hurtem dwa samoloty, to niestety gdzieś to musi się zemścić. Zabrakło Ci czasu na dokładniejszy retusz.
W tym malowaniu nawet całkiem nieźle wygląda, sam samolot niezbyt piękny, ale model i wykonanie całkiem, całkiem.