USS Card, 1:400, JSC 4.
- 2020-12-19
- Michał1978

- Okręty, statki, żaglowce
- Waloryzacja
Witam. Przedstawiam niedawno ukończony model lotniskowca eskortowego USS Card CVE-11. Jest to stare wydanie i zaczęty też lata temu teraz ukończony, wyszło w tym czasie nowe wydanie, z nowego dodałem uzbrojenie, tratwy ratunkowe i samoloty, za co serdecznie dziękuję wydawnictwu JSC za podarowanie mi ich. Same tratwy wydają mi się na wzór brytyjski ale mogę się mylić. Zapraszam do skromnej galerii.
Komentarze
-
Model bardzo ładnie wykonany i to w tak małej skali, a samoloty to mistrzostwo.
-
Też mam ten model w swojej kolekcji i widać że dzięki dodatkom wycisnąłeś z niego całkiem sporo.
-
Też mam ten model w swojej kolekcji i widać że dzięki dodatkom wycisnąłeś z niego całkiem sporo.
-
Widać duży nakład pracy. Ale za tyle samolotów tak ładnie wykonanych należą się wyrazy uznania. Gratulacje ukończenia modelu.
-
Widać duży nakład pracy. Ale za tyle samolotów tak ładnie wykonanych należą się wyrazy uznania. Gratulacje ukończenia modelu.
-
Ogromny maluch. Brawo. Podoba mi się wykonanie ładnie się prezentuje. Po prostu meda wypas.
-
Ogromny maluch. Brawo. Podoba mi się wykonanie ładnie się prezentuje. Po prostu meda wypas.
-
Długo kazałeś sobie czekać na prezentację ukończonego modelu, oj długo. Ile to, 6-7 lat? ;] Niemniej bardzo miła niespodzianka. Gratuluję wykonania i oczywiście czekam na więcej Twoich modeli.
-
Długo kazałeś sobie czekać na prezentację ukończonego modelu, oj długo. Ile to, 6-7 lat? ;] Niemniej bardzo miła niespodzianka. Gratuluję wykonania i oczywiście czekam na więcej Twoich modeli.
-
Łał ! To jakaś malizna? Sądząc po grubości linii obrysu do wielkości samolocika, chyba tak. Dobra robota. Jest OK.
-
Łał ! To jakaś malizna? Sądząc po grubości linii obrysu do wielkości samolocika, chyba tak. Dobra robota. Jest OK.
-
No proszę Pan - ta skala powala. Sam zacząłem jeden model z JSC i nie mogę skończyć. Ładnie wykonany. Te samoloty, to istna dłubaniana. Nieludzko się napracowałeś. Winszuję.
-
No proszę Pan - ta skala powala. Sam zacząłem jeden model z JSC i nie mogę skończyć. Ładnie wykonany. Te samoloty, to istna dłubaniana. Nieludzko się napracowałeś. Winszuję.
-
Bardzo ładnie Ci wyszedł ten maluch :-) Taką ciekawostkę związaną z tym lotniskowcem i z Wojną w Wietnamie pozwolę sobie przytoczyć: ,,Choć wydaje się to mało prawdopodobne stronie północnowietnamskiej udało się podczas długoletniej wojny w Wietnamie zatopić jeden z amerykańskich lotniskowców! Co więcej, stało się na rok przed tym jak startujące z amerykańskich lotniskowców samoloty rozpoczęły naloty na Wietnam Północny w ramach operacji Rolling Thunder"! Jak więc do tego doszło? Otóż zatopionym okrętem był pamiętający czasy II wojny światowej i walki z U-bootami na Atlantyku lotniskowiec eskortowy USS,,Card". Nie mniej zawsze był to lotniskowiec! USNS,,Card" służył wówczas do transportu do Wietnamu Południowego samolotów i śmigłowców. Zatonął 2 maja 1964 roku w wyniku przeprowadzonego w sajgońskim porcie ataku komandosów-płetwonurków Wietkongu, którzy. zamontowali ładunek wybuchowy na prawej burcie statku, w rejonie maszynowni, Eksplozja zabiła pięciu marynarzy z cywilnej załogi oraz wyrwała wielką dziurę w kadłubie, a wlewająca się przez nią woda, spowodowała zatonięcie lotniskowca. Oczywiście odniesiony sukces strona komunistyczna w odpowiedni sposób wykorzystała propagandowo. W ciągu 17 dni ekipy ratownicze podniosły jednak okręt z wody i po trwającym pół roku remoncie jednostka powróciła do służby. Dopiero po sześciu latach, w 1970 roku, „Card” został wycofany ze służby a rok później sprzedany na złom.''
-
Bardzo ładnie Ci wyszedł ten maluch :-) Taką ciekawostkę związaną z tym lotniskowcem i z Wojną w Wietnamie pozwolę sobie przytoczyć: ,,Choć wydaje się to mało prawdopodobne stronie północnowietnamskiej udało się podczas długoletniej wojny w Wietnamie zatopić jeden z amerykańskich lotniskowców! Co więcej, stało się na rok przed tym jak startujące z amerykańskich lotniskowców samoloty rozpoczęły naloty na Wietnam Północny w ramach operacji Rolling Thunder"! Jak więc do tego doszło? Otóż zatopionym okrętem był pamiętający czasy II wojny światowej i walki z U-bootami na Atlantyku lotniskowiec eskortowy USS,,Card". Nie mniej zawsze był to lotniskowiec! USNS,,Card" służył wówczas do transportu do Wietnamu Południowego samolotów i śmigłowców. Zatonął 2 maja 1964 roku w wyniku przeprowadzonego w sajgońskim porcie ataku komandosów-płetwonurków Wietkongu, którzy. zamontowali ładunek wybuchowy na prawej burcie statku, w rejonie maszynowni, Eksplozja zabiła pięciu marynarzy z cywilnej załogi oraz wyrwała wielką dziurę w kadłubie, a wlewająca się przez nią woda, spowodowała zatonięcie lotniskowca. Oczywiście odniesiony sukces strona komunistyczna w odpowiedni sposób wykorzystała propagandowo. W ciągu 17 dni ekipy ratownicze podniosły jednak okręt z wody i po trwającym pół roku remoncie jednostka powróciła do służby. Dopiero po sześciu latach, w 1970 roku, „Card” został wycofany ze służby a rok później sprzedany na złom.''
-
Jestem pod wrażeniem ładnie wykonanego modelu i to w takiej skali. Te malutkie samolociki wyglądają świetnie. Szkoda, że nie dorzuciłeś jakiegoś odnośnika, aby lepiej się zorientować w wielkości, tzn w małości tego wszystkiego. Brawa dla wydawcy JSC z udostępnieniem rozszerzenia i to bezpłatnie, to się nazywa dbanie o Klienta.
-
Jestem pod wrażeniem ładnie wykonanego modelu i to w takiej skali. Te malutkie samolociki wyglądają świetnie. Szkoda, że nie dorzuciłeś jakiegoś odnośnika, aby lepiej się zorientować w wielkości, tzn w małości tego wszystkiego. Brawa dla wydawcy JSC z udostępnieniem rozszerzenia i to bezpłatnie, to się nazywa dbanie o Klienta.
-
Jest Ok,,,Ładnie wykonany model ,,,Ocenię odpowiednio ,,bo jednak troche wysiłku włozyłes w ten model,Pozdrawiam
-
Jest Ok,,,Ładnie wykonany model ,,,Ocenię odpowiednio ,,bo jednak troche wysiłku włozyłes w ten model,Pozdrawiam
Model bardzo ładnie wykonany i to w tak małej skali, a samoloty to mistrzostwo.