No tak! Przecież gaśnica nie jest montowana do paki. Oglądałem fotki na tablecie w słońcu, a dwa sam nie wykonałem plandeki z lenistwa w swoim Krazie, więc zapomniałem o okienku w niej i wyglądało mi to na tylną ścianę szoferki :-). Teraz tak sobie oglądam jeszcze raz Twojego Kraza i chyba rama lepiej by wyglądała malowana na czarno jak w oryginale.

Tulipan740i, ten sznurek na pace wypełza spod plandeki. Chcę w przyszłości dobudować ławki i barierę bezpieczeństwa dla plutonu piechoty, i będzie potrzebny kawałek takiej samej liny do podwieszania siatki maskującej. Jeśli bym odciął, to na miliard procent bym zgubił, a w taki sposób jest bezpieczna. Pozdro

Dzięki za opinie. Szacunek za szczerość. Naprawdę to doceniam. Powiem tylko, że kopiuję każdą wycinankę. Powody są dwa: od lat nie mieszkam w Polsce i z powodu blokady granic nie mogę pojechać w ojczyste strony na zakupy. W dodatku przez problem z lewą ręką w której tracę czucie popełniam wiele błędów i potrzebuję "części zamiennych". Kupiłem online Stara 266, Stara 660 "Ciastownię" i Berlieta PR100 wydawnictwa Modelik, oraz Stara 200 i strażaka 244 od Answer'a. W całości dotarł tylko pakiet od Answer'a, a Modeliki wyglądały jak psu z gardła wyjęte. Z zasady modele zawsze dostawałem w ramach prezentów. Kiedyś aby mieć dostęp do części zamiennych, robiłem zdjęcia arkuszy Motorolą V3, i właśnie z tamtych czasów pochodzą te dwa modele. Nie zawsze arkusze są prawidłowo między sobą wyskalowane, ale te modele które buduję teraz, wyglądają o niebo lepiej od tych które skleiłem kilka lat temu. Wydaje mi się że teraz mam po prostu więcej cierpliwości. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Wazne że skleiłeś,,,czy lepiej lub gorzej,,,nie powinno cię martwić,,liczy się efekt końcowy i abys ty był usatysfakcjonowany,,nie przejmuj sie nadmiarem krytyki,,ale praktyka dalsza cię upewni ze robisz postępy.Życzę dalszego powodzenia ,,szczególnie przy klejeniu trudnych modeli kołowych.Trzymam kciuki!

Model niezły aczkolwiek prezentacja mogłaby być lepsza ,no i trochę za gęstą farba malujesz

W Przywitalni napisałeś, że masz uszkodzenia kręgosłupa i lewego ramienia, myślę, że nie jest z tym łatwo kleić. Tym bardziej trzeba Cię podziwiać za to wykonanie. Jak piszemy uwagi, to nie po to żeby Cię skrytykować, tylko po to abyś zwrócił na to uwagę co warto poprawić, ale nie wiemy jakie są Twoje ograniczenia. Będziemy Ci kibicować i czekamy na Twoje modele.

Kraz to trudny model, więc uznanie za jego skończenie. Najbardziej problematyczna jest szoferka. Widać że farba jest za gęsta. Piasty kół, czy wykonane wg. własnego uznania , czy z wycinanki mają koła utrzymać w osi. Tutaj troszkę są podkoszone. Bieżnik sobie ułatwiłeś, ale niech będzie. Kolor lin troszkę nierealny. Co to za otwór w tylnej ścianie szoferki z którego "wypełza" lina/sznurek? Fajnie, że dodałeś przyczepkę do kompletu. Ogólnie jest prognoza na dobre modele.

Jak na debiut, to te Twoje ciężarówki całkiem nieźle wyglądają. Szczególnie, że to są modele które do najłatwiejszych nie należą. Widzę w Tobie obiecujące zadatki na króla nożyczek i skalpela. Brakuje Ci tylko trochę techniki i cierpliwości w dopracowaniu szczegółów. Przyjdzie Ci to z każdym kolejnym modelem. Ale, ale! Ło Panie, a kto Panu tak te fugie spie........!

Wojok, bardzo to ładnie ująłeś o co mi chodziło. Chyba niepotrzebnie napisałem zbyt skrótowo, ale jak widać można liczyć na inteligencję kolegów, którzy wspomogą dobrym słowem i wyjaśnieniem :))

Hmm, no przecież napisał, że kilka lat temu kleił oryginał, więc w tym momencie jako takiego już chyba nie ma. Ale skoro kiedyś za niego zapłacił, to wydaje mi się, że jest ok. Co do samego modelu, to podoba mi się. Taki trochę toporny, ale fajny. Żeby tak jeszcze fotki w terenie jak na fotce głównej :-):-):-)

Zgadzam się z poprzednikami. Mam nadzieję, że masz oryginał wycinanki, gdyż napisałeś, że to skan. Sądząc po ty co napisałeś, to masz :)

Fajny Kraz. Bardzo fajny, ma kilka elementów do pokręcenia nosem, ale jak na powrót do modelarstwa jest bardzo OK. Malowanie modelu to trudna sztuka. hyba trudniejsza niż wykonanie w standardzie, choć porównywać nie będę. Wymaga przygotowanie modelu do malowania, U Ciebie nie wszędzie jest dobrze. Więcej papieru 400 i 600. Bardzo podoba mi się zdjęcie 6, choć ogólnie sposób prezentacji, średnio udany.

Strasznie gęstą farbą malujesz, widać każde pociągnięcie pędzla. Łączenie dachu też coś nie pykło, jakby nie doszlifowane. Poza tym jest całkiem nieźle. Kolejny na pewno będzie lepszy.