HMS KILLYBEGS

HMS KILLYBEGS
  • Okręty, statki, żaglowce

Przedstawiam model kanonierki typu "Kil" - HMS Killybegs wydany przez Modelarstwo Okrętowe. To mój pierwszy okręt z którym postanowiłem się zmierzyć, a więc wszystkie szkutnicze meandry musiałem przejść po raz pierwszy. Relingi zrobiłem z drutu 0,5mm, ale wydaje mi się że chyba za grube wyszły, więc następnym razem będę próbował z cieńszym. Okręt niewielki - około 25cm długości, skala 1:200. Bardzo fajne opracowanie, sklejało się bardzo przyjemnie. W trakcie sklejania zaginęła mi jedna fajka zaciągu powietrza. Napisałem maila do pana Sylwestra Grabarczyka (redaktora naczelnego Modelarstwa Okrętowego) z prośbą o skan i w ciągu 5-10 minut miałem część w mailu. Za to wsparcie należą mu się wielkie podziękowania i słowa uznania, szczególnie, że to miało miejsce w niedzielny poranek. Zapraszam do oglądania!

Komentarze

  1. Zedu2021-11-17 20:22:41

    Fajny okręcik. Mankamentów parę jest, ale moim zdaniem nie przeszkadzają w tym, by przycupnął na półce i cieszył oko :)

  1. JKorjat2021-11-08 08:12:02

    świetny ten modelik, ciężko stwierdzić gdzie przód gdzie rufa :D

  1. peter2021-11-07 22:30:31

    Jak na pierwszy okręt to wyszedł całkiem nieźle i może się podobać.

  1. frozenKAI2021-11-05 20:34:16

    Kadłub poniżej linii zanurzenia to trochę nie poszło... Łączenie segmentów przyzwoite ale uciekła linia prosta stępki. Jak zauważył Marszałek24 wyszedł trochę banan. Chyba, że okręt już długo stoi jako muzeum na podporach i po prostu pod ciężarem własnym sie wygiął :) Natomiast cała reszta jest już dużo lepiej. Mam na koncie kilka okretów tak wojennych jak i żaglowych i wiem ile tam jest dłubaniny. Tutaj widzę ogromne zacięcie bo wygląda to wszystko bardzo fajnie. Jak na pierwszy raz to myślę ze spokojnie ponad oczekiwania. Gratuluję i życzę postępów.

  1. tomek19752021-11-05 19:06:58

    Dzięki za komentarze, Panowie! Z tą windą to żyłem w błogiej nieświadomości aż do Twojego komentarza, Rumak :-) Faktycznie, jest na odwrót ale już tak zostanie.

  1. Rumak2021-11-05 17:50:19

    Wybranie małego modelu na pierwszy okręt jest sporym wyzwaniem. Taki model posiada sporo małych detali i trudno też utrzymać skalę detali wykonanych własnym sumptem. Nie znam tego modelu, ale wydaje mi się, że windę kotwiczną wraz z podstawą przykleiłeś odwrotnie. Zwróć na to uwagę na przyszłość, bo tutaj już tak zostanie. Kadłub okrętu jest jak fundament dużego budynku. Powinien trzymać symetrię i być dokładnie wykonany wzdłuż wszelkich osi. Na nim bowiem powstaje cała nadbudowa, która będzie wtedy łatwa i bez problemów do wykonania.. W każdym razie masz już pierwsze koty za płoty. Wykonany model napewno cieszy Twoje oko stojąc na półce. Zostaw go, a za parę lat porównasz z następnymi swoimi modelami. Gratuluję pierwszego wykonania. Jak na pierwszy model, mimo pewnych potknięć jest całkiem, całkiem...

  1. AndDi2021-11-05 10:25:17

    Bardzo dobre osiągnięcie jak na pierwszy okręt, a i skala nie jest łatwa. Ten jest ładny, a następne będą piękne :)

  1. marszalek242021-11-04 16:21:30

    Oryginalny kamuflaż, jeszcze takiego nie widziałem. Kadłub, trochę średnio Ci wyszedł. Stępka zrobiła lekkiego banana i na poszyciu widać schody ale wszystko co powyżej, całkiem nieźle. Reling rzeczywiście trochę przyciężki. Źle dobrałeś nawój na bębnach, jeśli to liny, to lepiej wyglądałyby matowe, łańcuch też dobrze by leżał. Nadbudówki, takielunek, szalupy i cała pokładowa drobnica może się podobać. W miarę czysto i starannie. Jako pierwszy okręt, to już możesz odtrąbić sukces. Gratuluję!

Rezultaty 0 - 8 z 8 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie