BF-109 E4 | MPModel | Nr 28 | 5/2015

BF-109 E4 | MPModel | Nr 28 | 5/2015
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Wydanie: No028 Messerschmitt Bf-109E-4 Seria: MPModel Wydawnictwo: Answer Skala: 1:33

Witajcie, wracania do kartonu ciąg dalszy. Zrobił się w pewnych bólach meserek Bf-109 E-4 z MPM'u Spierniczyłem kilka elementów ale po złożeniu i próbach ratowania jakoś takoś nabrał kształtu. Mnie się podoba (: Co do błędów to na pewno nie jestem zadowolony z: 1) wlotu chłodnicy (nierówno, nieczysto i "popękałem" papier na gięciach), 2) kołpaka lekko przesuniętego względem łoża (jakieś 0,5mm), 3) odwrotnie wklejonych przedkabinowych ka-meów (pomylone wysunięcie prawy z lewym - kleiłem na brzuchu i wówczas mi się zgadzało), 4) przetłoczeń i bąbli (za dużo BCG i się porozjeżdżały i pospłaszczały), 5) lekko za-grubych goleni kół (robiłem z wkładów pod długopisie i owijek z tamkowej taśmy), 6) sterów poziomych (wyłażą mi jakoś), 7) anteny wklejonej pod zbyt dużym kątem na tył (nie przewidziałem mocowania na dwa punktu i mi się rylała w kabinie, ratowałem się kapką CA), 8) retuszu jako tako (albo za słaby, albo za mocny albo pobrudziłem) 9) nieprecyzyjnie wyciętych zegarów tablicy. Żeby się tak nie samozaorać całkowicie to zadowolony jestem przede wszystkim, że: 1) model udało się poskładać i ładnie sobie stoi z innymi meserkami (plastikowymi co prawda ale zawsze) (: 2) udało się pokombinować z goleniami podwozia inaczej niż instrukcja i dodać jeszcze jakiś przewód + powalczyć z kołami, 3) zrobić dość zgrabnie olinowanie anteny, 4) zrobić względnie ładny kołpaczek i śmigiełka (przebijają się wykałaczki, ale to się wypracuje w przyszłości), 5) złożyć płat bez krowich żeber i spasować w dość integralną konstrukcję, 6) uformować i przykleić okleiny na łączeniu kadłub-skrzydło 7) złożyć dość "czytelną" kabinkę (uciekło mi co nieco na długości dlatego jest otwarta). Resztę oddaję w Wasze ręce (: Jeśli zechce się komuś dać jakieś kierunkowe uwagi to chętnie przytulę i zastosuję w kolejnym modelu (pewnie jakimś latadle). To do następnego modelu (:

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. peter2021-11-21 14:17:48

    Witaj. Samolotów nie sklejam a ten pomimo błędów które opisałeś i tak bardzo mi się podoba.

  1. bartmalina2021-11-20 13:30:34

    @WSZYSCY | Dobre słowo i konstruktywna krytyka zawsze motywują. Tutaj padło ich wiele - więc biorę się za jakiś następny model i walczymy dalej (: Dzięki!

  1. tulipan740i2021-11-17 19:21:04

    Sądząc po Twoim opisie jesteś bardzo drobiazgowy :-) . Skrupulatnie wypunktowałeś wady i zalety. Ich wypadkową jest całkiem niezły model, a takie podejście do własnych prac prowadzi do szybkiego progresu. Trzymaj tak dalej.

  1. warmiak662021-11-17 16:57:04

    Model jest OK,,,sam dostrzegłes błędy w klejeniu,,więc nie będę marudził poniewaz ,,,"trening czyni mistrza /em/" koledzy powiedzieli co musieli a wiec mnie się podoba,,sam mam ich kilka jedne wykonane inne czekaja na swoją kolej.Głowa do góry,,i klej nadal Pozdrawiam,,

  1. karakan19822021-11-16 22:08:52

    Witaj , bardzo przyjemnie oglad sie twoj model , jest bardzo dobrze zrobiony , odnosnie wpadek ktore opisales to pewnie sa ale zobaczyc je moze jedynie ktos kto zna sie na smiglakach z drugiej wojny .... Gratuluje swietnego samolotu !

  1. AndDi2021-11-16 16:35:47

    Nie jestem samolociarzem, więc oceniam bez głębokiego wnikania. Mnie się podoba Twoje klejenie i to bardzo.

  1. marszalek242021-11-16 15:47:20

    Gdybyś nie opisał "wpadek", to większość ich pewnie zostałaby nie zauważona. Wynika z tego duży plus dla Ciebie, że doskonale wiesz co robisz i jakie masz błędy do poprawienia. Doświadczenie zdobyte na plastikach z całą pewnością zaprocentuje Ci w kartonie. Tak więc aż taki "zielony" to ty nie jesteś. To już widać w tym modelu. Podoba mnie się waloryzacja nitów na poszyciu. Spróbowałbym jednak zamiast je wciskać, wyciągnąć je na zewnątrz, naklejając wypukłe. Przy tej skali to najmniejsze żywiczne chyba by się spisały. Nie widziałem tego jeszcze w samolotach ale pancerniacy stosują je już niemal powszechnie i chyba w samolotach czas już na nie. Myślę, że efekt byłby zabójczy.

  1. frozenKAI2021-11-16 07:31:16

    Jakies tam bledy są ale ogólnie widzę spore zacięcie więc czekam na kolejne modele spod twojej ręki. Gratuluję Meśka bo zacny :)

  1. tomek19752021-11-15 22:45:23

    Za dużo opisu co Ci się nie udało, więc to pominąłem. Model w Twoim wykonaniu podoba mi się i to nawet bardzo. Gratuluję!

  1. sztukmistrz2021-11-15 22:24:34

    Jak na powrót do kartonu to rokowania są bardzo dobre z modelu na model będzie coraz lepiej.

  1. Zbyszek0012021-11-15 22:13:15

    Bardzo mi się podoba. Błędy sam sobie wytknąłeś a to znak, ze w kolejnym modelu bedzie lepiej. Szacunek. Podoba mi sie zdjęcie porownawcze niby pare zloty z kartonu, a efekt zamiata plastikami. Brawo

  1. bartmalina2021-11-15 20:47:37

    @Jacek-KP | Dziękuję. Z uwagami się zgadzam + uzupełniłem opis o czynny żal (: Co do meserków w rożnych skalach to są to plastiki w odpowiednio 1:48 i 1:72 i jakoś im na półce raźniej się stoi.

  1. Jacek-KP2021-11-15 20:16:19

    Samolot znany, zgrabnie wykonany. Dobra geometria, ale ... w kilku miejscach (niestety dość widocznych) zabrakło staranności w dopasowaniu części. Mam na myśli wnęki karabinów, osłonę wlotu powietrza, krawędzie komór podwozia. Popracuj więcej nad krawędziami natarcia - są trochę nierówne. Przy kolejnym modelu przeciągnij je kilkakrotnie przed sklejeniem po krawędzi stołu. Segmenty kadłuba wyszły wzorowo za wyjątkiem jednej wpadki przy antenie. Zastanawia mnie skąd trzy modele w rożnych skalach? Czyżbyś kleił równolegle te trzy samoloty?

Rezultaty 0 - 13 z 13 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie