Dziękuję za komentarze i za MT.Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.

Mam nadzieję że gdy ja wezmę się za ten model wyjdzie mi podobnie do twojego.

Kilka dni człowiek nie zaglądnie a tu zalew doskonałych modeli. Bardzo mi się podoba.

Ostatni wóz z 4-osobową załogą. Czołg średni II generacji, który muszę wziąć na warsztat. Uważam, że świetnie poradziłeś sobie z wycinanką. Malowanie i lekkie, nieprzesadzone przybrudzenie oraz transportowy MAZ - dla mnie top. Nad elementami takimi jak szkła peryskopów, lamp, noktowizora mogłeś faktycznie popracować. Wykonanie nie jest trudne a dobrze zrobione bardziej efektowne, niż malowany srebrnym kolorem karton.

Ja nie znam się na czołgach, tak jak Zbyszek więc mnie się on tak po prostu podoba. Dokładnie wszystko a już w zestawie, to kompletna rozpusta! Żebyś ty jeszcze choć trochę lepsze zdjęcia robił ...... Mam odmienne zdanie co do tego, czy jest teraz dobry czas na budowę ruskiego sprzętu. Tak naprawdę, to nigdy go nie było ale modelarze to robią. Adekwatnie, jeszcze przez tysiąclecie nie powinniśmy sklejać sprzętu niemieckiego. To, że ktoś ma scyzoryk w kieszeni nie czyni go mordercą. O wojnie w Ukrainie mam zdanie takie jak Zbyszek i mam nadzieję przytłaczająca większość Polaków. Moja rodzina pochodzi ze Lwowa. Nie mieszajmy polityki do naszego hobby. Model, jest tylko modelem. Niczym więcej. Niech każdy skleja to, na co ma ochotę.

To ja już wolę się nie znać na pancerce, bo takie rozbieranie na szczegóły popsuło by mi podziwianie pięknie sklejonego modelu. Jak widać warto nieraz być ignorantem :))

Z góry przepraszam za moja ocenę, jest zgoła inna niż kolegów dotychczas oceniających model. Patrzę na modele czołgów ciut z innej perspektywy. Ja tymi złomami jeździłem, strzelałem z nich, spałem w nich spędzałem tysiące godzin, znam każdy detal na wylot, dotykałem rzygałem na pancerz i do środka zatruty spalinami i oparami z działa. Jadłem spałem, żyłem w nich i sory mam do tego inne nieco emocjonalne podejście. Poza faktem, że model zrobiony ekstra zgodnie z pomysłem autora wycinanki, to tylko tyle. Ponieważ model jest malowany, moim zdaniem powinieneś, usunąć podstawowe błędy projektu, i nieco poprawić odbiór całości. Wieża, tutaj nie jest jak w T 55 oprofilowanie włazów dokręcane czy spawane. Wieża stanowi w T 62 jednolity odlew. W modelu wyraźnie odcina się oprofilowanie włazów, moim zdaniem psuje całość odbioru, a starczyło ciut szpachli. Nie wspomnę o potrzebie obniżenia wysokości tego oprofilowania. Wszystkie peryskopy na wieży, celownik nocny, podstawa anteny są źle zamontowane na jakiś podstawach co nijak ma się do rzeczywistości. To samo ten dziwny wygibas przy szkle celownika, nie ma tego w realu za diabła. Osłona armaty a dokładnie gumowa osłona, ma dziwna fakturę, jakiejś kraciastej tkaniny i sory nie podoba mi się, powinieneś użyć gładkiego materiału. Wszystkie peryskopy są namalowane, jak robisz waloryzacje i model malujesz, aż prosi się o wykonanie peryskopów raczej z szybkami, daje to mega pozytywny odbiór. W kadłubie wszystkie wzmocnienia mocowania elementów dodatkowych, te na których naklejone są śruby w modelu winny mieć 2 mm wysokości. W Ciebie nakleiłeś karton i na to śruby. W pierwszych wersjach T 62 tych wzmocnień mocowań nie było, można je było po prostu pominąć, skoro już nie zrobiłeś porządnych wzmocnień. Nie wygląda to dobrze. Poprawy wymaga pancerz przedni przez włazem kierowcy, Jakoś dziwnie autor zrobił to wycięcie. Ok. tak jest w modelu, lecz skoro robisz model waloryzowany tak ważny element trzeba poprawić. Można by się czepić czemu nie ma lin holowniczych skoro świetnie wykonałeś wmocowania lin na błotniku. Czemu nie ma hamulca wylotowego WKM, skoro jest w wycinance. I wiele podobnych czemu. Przepraszam, nie odbierz mego komentarza jako zgoła katastrofę, obieram model jako waloryzowany, stąd moje uwagi , Gdyby to była wersja standard biłbym pokłony , bo model wygląda rzeczywiście w sumie bardzo OK. Na koniec pokuszę się o moje jedno wrażenie. Skoro model malowałeś mogłeś wykonać go w barwach Bułgarskich – to jedyny kraj KDL-u gdzie czołgi te używano. Jeśli chciałeś zrobić go w kolorze khaki. Lub jakiegokolwiek kraju bliskiego wschodu. Irak, Syria Egipt, Izrael. To wymagało jednak przemalowania. W chwili gdy ruska bada morderców, czołgami strzela w budynki Kijowa, Charkowa, Maianpola, morduje bezbronną ludność, robienie czołgu w barwach sowieckich traktuje chyba jako prowokację, lub co najmniej brak wrażliwości. Sory to może mocne sowa, nikogo nie chce urazić, Ale to moje wrażenie i pozwólcie, że je tutaj wyrażę. Podsumowując. Fajnie sklejony standard pomalowany. W zestawie z ciągnikiem wygląda ekstra. Ale Jako model całkiem nie na miejscu, Nie w tym czasie i w tym miejscu, w tych barwach. Jako model waloryzowany, moim zdaniem nie waloryzowany, a to znacząco ujmuje jego urokowi i jakości wykonania. Teraz pewnie posypia się gromy, Ale akurat teraz chyba choć zapewne będę w mniejszości, będę bronił swego zdania jak niepodległości.

Doskonałe wykonanie. Strasznie podnosicie Koledzy poziom modeli na Kartonówkach. Nie idzie nadążyć. I bardzo dobrze. Malowanie, brudzenie....Gdzie kiedyś ktoś myslał o takich rzeczach...Za to efekt jest niesamowity. I teraz potrzeba tylko wyjechać z nim na poligon.. Koniecznie powtórz fotki całego zestawu jak będą warunki w terenie. Naciskam czarodziejski guziczek MT.Gratuluję

Świetnie zrobiony "teciak". Widać dbałość o szczegóły. Na platformie w zestawie z Mazem wygląda niesamowicie. Szkoda, że nie pokusiłeś się o swoje gąski z ogniw. Wyglądałby jeszcze lepiej.

Piękny model. Piękny... rewelacyjny ! Fantastyczny pokaz umiejętności klejenia, malowania i brudzenia. Ciekaw jestem jak zrobiona jest wieża bo wygląda przepięknie. Kurcze, naprawdę mi się to podoba. Wielkie gratulacje !

Bardzo ładnie wykonany model ,świetne brudzenie i pięknie prezentuje się na MAZ-ie który wcześniej był prezentowany. Oczywiście ,,maksy'' i głos na Mt w przyszłym tygodniu.

Badzo fajne wykonanie.... Szczegónie w zestawie z Maz-em robi furorę. Aż prosi się, żeby przy dzisiejszym słońcu zrobić im kilka fotek w terenie.. Mi tylko brakuje jakiś tam oznaczeń taktycznych, ale to chyba tylko detal ;)

Bardzo mi się podoba, gdyby nie model Beci, to miałby wielkie szanse na MT. Chociaż nie jestem fachowcem od pancerki, to wydaje mi się, że dobrze wyważyłeś poziom zabrudzenia.