Mirage F-1 CT
- 2022-04-26
- mac_br
- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Mirage F1CT, wydanie Angraf Model, prawie dwa lata zabawy... Retusz farbkami Pactra: kamuflaż zielony - A34, szary - A38, wnęki podwozia - A38, kabina A46 + A38 w proporcjach 1:3, kleje: UHU czarny i Wikol. Moje pierwsze podejście do tego wydawnictwa, nawet pozytywne. Ogólnie model nie powinien być bardzo ciężki, jednak dał mi trochę w kość. Na pewno można go zrobić lepiej. W przypadku tego modelu pierwszy raz też korzystałem z wręg wycinanych laserowo. Dodałem od siebie RBF-ki, trochę anten z przodu i na kadłubie. W planach mam jeszcze dorobienie paru rzeczy dookoła modelu, jednak wycinanka sama w sobie jest skończona, a Skrzaty domowe domagają się kolejnych (ten czalny duży, szybowiec, Elofajtel itd...), więc pewnie trochę mi zejdzie z ich przygotowaniem.
Na plus:
- na pewno temat,
- dużo przejrzystych rysunków
- po sklejeniu świetnie się prezentuje na półce
- dwie wersje bomb - szare (które przykleiłem do podwieszeń) lub zielone
- wersja z otwartą lub zamkniętą kabiną
- zapas koloru, przydał się w kilku miejscach
- możliwość zrobienia osobnych klap i lotek.
No i trochę minusów:
- w grafice kamuflażu są błędy, przesunięcia, szary wchodzi na zielony na kadłubie w centralnych jego częściach
- grafika na skrzydełkach uzbrojenia jest tylko po jednej stronie, po drugiej brak pełnej grafiki (bombki)
- w skrzydłach można by dołożyć przynajmniej jedno-dwa żebra, cała konstrukcja trzyma się na dwóch dźwigarach i pozycie jest dość giętkie, może się łatwo uszkodzić. O ile od dołu usztywniają je pylony podwieszeń, tak od góry lepiej za skrzydła nie chwytać
- nie sprawdzałem, czy wręgi laserowe pasują do wycinanki, jednak w centralnej części sprawiły, że model na dość długo poszedł w odstawkę
- oznaczenia części - zmienione P/L
- brak grafik dla niektórych części, np. 40, 41, 42 nie do końca wiedziałem jak wkleić, tylko jedna z nich jest pokazana na renderach, a każda galeria sklejonego modelu ma je inaczej przyklejone, drobne błędy graficzne w elementach podwozia (łatwe do poprawienia)
- papier - niektóre elementy formowało się bez większych problemów, na niektórych papier się od razu łamał lub przy formowaniu się rozwarstwiał.
Krótki opis z problemami i propozycjami ich rozwiązania (korzystałem z wręg laserowaych, możliwe że wręgi z wycinanki nie będą sprawiać takich problemów):
- w kabinie wszystko przyjemnie się składa, aż do fotelu pilota, wyszedł za szeroki, musiałem go wciskać na siłę, jakby nie zostało uwzględnione, że cz.28 składa się z dwóch elementów
- cz.13 nie pasuje do wręgi - jest albo za wysoka, albo wręga za niska, podobnie cz.2 w tym miejscu - jest wyższa od wręgi, ale niższa niż poszycie garbu cz.13. Jednak po zrobieniu owiewki zupełnie tego nie widać
- na dziobie wręgi były zbyt małe, albo mi poszycie wyszło zbyt duże, więc musiałem lekko rozcinać i poprawiać,
- wręga W21 zdecydowanie za mała po obwodzie o jakieś 2mm, W15 też za mała, W16 już lepsza, a W22 już ok. Budowałem model w ten sposób, że w centralnej części kadłuba skleiłem cały szkielet, dokleiłem do niego wnęki podwozia i wnęki hamulców, a następnie oklejałem wszystko poszyciem, zaczynając od części z podwoziem. I tutaj pojawiły się duże problemy, szkielet okazał się za mały i o ile przy wnękach podwozia jeszcze jakoś się wszystko schodziło, tak przy hamulcach był dramat. Poszycie było za długie, obcinałem od strony garbu na grzbiecie, ale wtedy grafika dla skrzydeł się poprzesuwała. Przy wnękach hamulców porobiły się spore szpary. Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest skleić cały szkielet bez wręg W21 i W22, następnie w poszycie wkleić wnęki hamulców i podwozia głównego, nasunąć to na szkielet i dopiero wtedy dokleić te wręgi W21 i W22 (może się jakieś szpary pojawią, ale powinno się później ładnie zgrywać z innymi elementami). Przez docinanie poszycia miałem póżniej problemy z wlotami powietrza (też musiałem je trochę docinać), z elementami pod kadłubem, elementami przejścia kadłub-skrzydło i z grafiką na kadłubie do skrzydeł
- trochę ciężko mi było się połapać w rysunku dyszy wylotowej, jednak w ogonowej części modelu nawet wszystko się fajnie spasowało
- skrzydła nawet przyjemnie się kleiło, jednak przydały by się w nich dodatkowe żebra
- cz.119 jest użyta dla otwartej kabiny, na rysunkach nie jest oznaczona
- cz.146 - zbyt długi biały pasek oznaczający naklejanie następnej części, lepiej tą część skręcać od drugiej strony
- bombki - żeby napis wyszedł symetrycznie po obu stronach, należy tą część środkową z napisem przekręcić o 45 stopni względem pozostałych części.
- golenie podwozia usztywniłem drutem i wkleiłem od razu przy formowaniu części kadłuba, wzmacniając po przyklejeniu całą konstrukcję, przez co podwozie nie powinno się rozjeżdżać.
Jednak mimo tych minusów (które sprawiły, że czasem model ten był lekko irytujący), uważam go za bardzo fajny, świetnie się prezentujący. Gdyby błędy tego wydania zostały poprawione, chętnie bym go jeszcze raz skleił.
Komentarze
-
Zrobiłem taką retrospekcję modeli w galerii, porównałem do tego Mirage modele które były ostatnio wyróżnione i uważam że ten został trochę skrzywdzony. Zapoczątkowałem więc moim głosem propozycję MT dla tego modelu
-
Zrobiłem taką retrospekcję modeli w galerii, porównałem do tego Mirage modele które były ostatnio wyróżnione i uważam że ten został trochę skrzywdzony. Zapoczątkowałem więc moim głosem propozycję MT dla tego modelu
-
Fajny temat i wzorowe wykonanie ja daje swój głow na model tygodnia :) Gratuluje !
-
Fajny temat i wzorowe wykonanie ja daje swój głow na model tygodnia :) Gratuluje !
-
Przepięknie wykonany model. Oczywiście same maksy.
-
Przepięknie wykonany model. Oczywiście same maksy.
-
Bardzo ładnie wykonany model.
-
Bardzo ładnie wykonany model.
-
Piękności ... tyle powiem, ostatnio skleiłem ten samolot ze starego wydania MM po przeróbkach w Gimpie, nie jest rewelacyjny, ale twój za to jest! Gratulacje za wykonanie modelu, prezentuje się wspaniale, ale galeria kolorystycznie to jakby dwóch innych modeli ... Brawo! I mój głos na MT już jest!
-
Piękności ... tyle powiem, ostatnio skleiłem ten samolot ze starego wydania MM po przeróbkach w Gimpie, nie jest rewelacyjny, ale twój za to jest! Gratulacje za wykonanie modelu, prezentuje się wspaniale, ale galeria kolorystycznie to jakby dwóch innych modeli ... Brawo! I mój głos na MT już jest!
-
Świetny model - od A, do Zet :-) Jak dla mnie idealny. Już tyle razy go oglądałem :-) :-) :-) Brakuje mi tylko porządnego "wejrzenia" w kokpit :-(
-
Świetny model - od A, do Zet :-) Jak dla mnie idealny. Już tyle razy go oglądałem :-) :-) :-) Brakuje mi tylko porządnego "wejrzenia" w kokpit :-(
-
Świetnie wykonany ,model raczej sklejalny? Bo wad nie widać. Brawo za sklejenie.
-
Świetnie wykonany ,model raczej sklejalny? Bo wad nie widać. Brawo za sklejenie.
-
Ladny mysliwiec i czysciutko wykonany gratuluje.
-
Ladny mysliwiec i czysciutko wykonany gratuluje.
-
Fenomenalny!!!
-
Fenomenalny!!!
-
Warto było poświęcić mu tyle czasu, dopieszczony w każdym detalu. Tylko, mogłeś też i do zdjęć się przyłożyć, słabo to wygląda.
-
Warto było poświęcić mu tyle czasu, dopieszczony w każdym detalu. Tylko, mogłeś też i do zdjęć się przyłożyć, słabo to wygląda.
-
Z tego co czytałem opisy w innych sklejonych galeriach, wręgi z wycinanki pasowały bardzo dobrze. U mnie lasery pasowały jednak średnio w tej jednej sekcji, w całej reszcie były raczej dobre. Zaproponowany przeze mnie w opisie sposób wykonania tej części centralnej kadłuba pewnie spowoduje powstanie szpar między wręgami a poszyciem, ale będzie można to łatwo skorygować.
Kółka robione ręcznie z krążków, szlifowane na papierze ściernym do odpowiedniego kształtu, później dostają kilka warstw farby czarnej: najpierw jedna-dwie grubej warstwy farby, później cieniutkiej. Po każdej warstwie po wyschnięciu przejechanie drobnym papierem ściernym. Na koniec jedna-dwie ostatnie warstwy nie są przecierane papierem ściernym, tylko zwykłą kartką z papieru kserograficznego (w celu zmatowienia). Przy następnej wycinance lotniczej postaram się zrobić zdjęcia z procesu budowy kółek. Takich warstw farby jest ok 8-10 w sumie, zajmuje to kilka dni, ale roboty jest na 5-10 minut za jednym posiedzeniem.
-
Z tego co czytałem opisy w innych sklejonych galeriach, wręgi z wycinanki pasowały bardzo dobrze. U mnie lasery pasowały jednak średnio w tej jednej sekcji, w całej reszcie były raczej dobre. Zaproponowany przeze mnie w opisie sposób wykonania tej części centralnej kadłuba pewnie spowoduje powstanie szpar między wręgami a poszyciem, ale będzie można to łatwo skorygować.
Kółka robione ręcznie z krążków, szlifowane na papierze ściernym do odpowiedniego kształtu, później dostają kilka warstw farby czarnej: najpierw jedna-dwie grubej warstwy farby, później cieniutkiej. Po każdej warstwie po wyschnięciu przejechanie drobnym papierem ściernym. Na koniec jedna-dwie ostatnie warstwy nie są przecierane papierem ściernym, tylko zwykłą kartką z papieru kserograficznego (w celu zmatowienia). Przy następnej wycinance lotniczej postaram się zrobić zdjęcia z procesu budowy kółek. Takich warstw farby jest ok 8-10 w sumie, zajmuje to kilka dni, ale roboty jest na 5-10 minut za jednym posiedzeniem.
-
Kapitalny model. Malowanie realistyczne, wykonanie na wysokim poziomie.
-
Kapitalny model. Malowanie realistyczne, wykonanie na wysokim poziomie.
-
Pięknie sklejony model. Ciekawe jak Ty te koła zrobiłeś?. To gotowce, czy własnoróbki.
-
Pięknie sklejony model. Ciekawe jak Ty te koła zrobiłeś?. To gotowce, czy własnoróbki.
-
elegancja Francja aż się prosi :D lata temu zrobiłem go z MM'a, czas chyba na odświeżenie tematu, po innych tematach, które trwają ;-)
-
elegancja Francja aż się prosi :D lata temu zrobiłem go z MM'a, czas chyba na odświeżenie tematu, po innych tematach, które trwają ;-)
-
Bardzo mi się podoba Twoje wykonanie, przyjemny standard dla oka.
-
Bardzo mi się podoba Twoje wykonanie, przyjemny standard dla oka.
-
Też go mam. Bardzo ładnie Ci wyszedł, gratuluję. Ja swojego kleiłem na samodzielnie wycinanych wręgach z opracowania. Nie pamiętam żeby były aż tak grube rozjazdy jak piszesz... A fotel to owszem wchodził baaardzo ciasno :) Tak czy inaczej świetna robota.
-
Też go mam. Bardzo ładnie Ci wyszedł, gratuluję. Ja swojego kleiłem na samodzielnie wycinanych wręgach z opracowania. Nie pamiętam żeby były aż tak grube rozjazdy jak piszesz... A fotel to owszem wchodził baaardzo ciasno :) Tak czy inaczej świetna robota.
-
Najładniejsza F jedynka jaką widziałem. Warsztat robi mega wrażenie, a jego owoc to czysta i piękna praca. Bardzo mi się podoba wszelkie uzbrojenie i wyposażenie. Fotki takie jak powinny być. Przedstawiają to co trzeba.
-
Najładniejsza F jedynka jaką widziałem. Warsztat robi mega wrażenie, a jego owoc to czysta i piękna praca. Bardzo mi się podoba wszelkie uzbrojenie i wyposażenie. Fotki takie jak powinny być. Przedstawiają to co trzeba.
-
Świetnie sklejoną maszyna, bardzo sterylnie, ale dla mnie to miód na oczy. Kapitalna rzecz. Bardzo mi się podobają łączenia segmentów, rewelacyjnie dobrany i zrobiony retusz, pięknie ukształtowany karton. Czyściutko, czego chcieć więcej ? Wielkie gratulacje i pyk ! maksy lecą…
-
Świetnie sklejoną maszyna, bardzo sterylnie, ale dla mnie to miód na oczy. Kapitalna rzecz. Bardzo mi się podobają łączenia segmentów, rewelacyjnie dobrany i zrobiony retusz, pięknie ukształtowany karton. Czyściutko, czego chcieć więcej ? Wielkie gratulacje i pyk ! maksy lecą…
-
Piękny Mirage. Gratulacje. Mają coś w sobie wszystkie te żabojady. Styl inny niż wszystkie Amerykany. Coś odmiennego. 2 lata roboty było warte takiego wyniku. Po niedzieli MT ode mnie.
-
Piękny Mirage. Gratulacje. Mają coś w sobie wszystkie te żabojady. Styl inny niż wszystkie Amerykany. Coś odmiennego. 2 lata roboty było warte takiego wyniku. Po niedzieli MT ode mnie.
-
Rozumiem, znam kody html, ale myślałem, ze one się wyświetlą w tym tekście jako normalny tekst i nawet nie próbowałem, a było trzeba :)
A to niespodzianka!!! :)
-
Rozumiem, znam kody html, ale myślałem, ze one się wyświetlą w tym tekście jako normalny tekst i nawet nie próbowałem, a było trzeba :)
A to niespodzianka!!! :)