Klasyk można by powiedzieć, piękny warsztat modelarski, inna klasa. Gratulacje i zasłużone MT

Fajny, podoba mi się :) Podstawka mogłaby być większa, bo ciasnota...

Pięknie wykonany model. Może by teraz jakiś z wojny na ukrainie.

Jest ..Bardzo ładnie,chociaż w standardowym malowaniu./fabrycznym/ ja bardziej preferuję malowania polowe,ale i takie występowały na polach bitew.Pozdrawiam i dam wysokie noty.

Oj jak ja lubię prace Beaty, niedościgniony poziom. Piękny model i świetna podstawka.

Model po prostu rewelacyjnie wykonany i zaprezentowany. Oczywiście 3 razy max i głos na Mt.

Model może i prosty, ale w twoim wykonaniu rewelacyjnie wygląda. Dopieszczone detale w każdym calu. Podstawka sama w sobie jest modelem godnym podziwu - za detale, za dokładność, za inwencję twórczą. Nawet zdjęcia z bliska nie dają pewności, czy twój czołg to model, czy może jednak oryginał?

Dziękuję bardzo za uznanie. No i fakt, przegapiłam wiaderko.

Hmm, taki Beaciny standard. No, może poza fotkami, bo te, to akurat wydają mi się, jakieś takie bardziej kolorowe, wręcz radosne, rzekłbym, niż zwykle :-) :-) :-) MT się należy, jak niemieckiemu tankowi wiaderko !!! :-)

Ewidentnie model nie boi się makro. Brawo za wspaniałą robotę.

Gdybym chciał wymienić, co mnie się podoba, to ta kolejka końca by nie miała. Jest bosko!!! Na szczególne wyróżnienie, moim zdaniem, zasługuje bardzo umiejętne brudzenie. Korzystanie z gotowców mnie nie razi, pod warunkiem, że z głową.

Uf, piękna diorama, co za inwencja. Jak nic MT. Tylko przykurz może trochę lufę od karabinu, bo przy reszcie to ona jest sterylnie czysta, a przynajmniej na makro tak wygląda. Jednak dioramy, to jest coś najpiękniejszego w modelarstwie!

A i jeszcze jedno, super zdjęcia!!! :)

Z tych dwu modeli, bardziej podoba mi się podstawka modelu. Coś pięknego, widać tutaj Beatę z jej inwencją i umiejętnościami, pomyłem i perfekcja wykonania. Czołg na Twoim poziomie, czyli odlot. MT

MT + 3xMAX, komentarz zbędny, patrzeć tylko i podziwiać.

BOMBA!

Czołg świetny jak zawsze ale mnie właśnie urzekła ta podstawka, jest rewelacyjna.

Jeździć tym do pracy? Przy dzisiejszych cenach paliwa, gdzie to paliło tonę na sto byłoby wyzwaniem dla portfela :-). Do tak świetnego wykonania już przywykłem. Bardzo też mi się podoba podstawka. Jest po prostu super. Elementy gotowe mogą kogoś zaboleć :-). Natomiast sam czołg jest moim zdaniem okropny z tymi łamanymi błotnikami. Brrrrr. Ale to tylko moje takie tam...... Podsumowując, kolejne dzieło sztuki.

To nie jest już "modelarstwo", to "SZTUKA". Tak to oceniam. Przyzwyczaiłaś nas do rewelacyjnej jakości jeżeli chodzi o modele tych stalowych potworów, ale mnie się tutaj najbardziej podobają "smaczki" na dioramie. Są po prostu genialne - bruk, właz, krzak, schody, zniszczony krawężnik, brud na schodach, "żeliwne" słupki, pokrywy na murkach przy schodach, płyty chodnikowe, trawa... cieszę się jak głupi z bateryjki jak na to patrzę. Jesteś Wielka !

Ha, ha, ha....Było kilka takich, co sprawiły mi kłopoty. Trafiły lotem koszącym do kosza.

"Model nie sprawił mi problemu." Poważnie? A który TOBIE by sprawił ? ;D To na pewno model? Nie jeździsz nim czasem do pracy?