Taki właśnie u mnie czeka na sklejenie z Wyd. FlyModel - ale czekam aż mi palce lepiej zaczną chodzić. Chcę go nie spierniczyć. Starość tylko czeka żeby mi pokrzyżować plany !

Witaj. Ogólnie jako całość prezentuje się nieźle tym bardziej ze jest to powrót do modelarstwa po latach. Powodzenia przy następnych modelach.

nie za bardzo kumam o co te "przepychanki" tutaj, a jeżeli chodzi o kolorowe tło to nie mój patent, ani nawet chyba nie pomysł. Dla mnie może być nawet tęczowe jeżeli będzie podkreślało zalety modelu. Czekamy ;)

Były moderatorze AndDi. Niektórzy zarzucają komuś, że piszę głupoty jednoczesnie samemu nie informując o zmianie swojego tu statusu. Łatwiej iść w zaparte i udawać Greka niż się przyznać do niewłaściwego zachowania. Edit. Dobrze wiesz, że jak edytowałem wpis to otwarcie to przyznałem ( patrz w kafeterii założony przez Ciebie wątek) więc proszę świadomie nie wprowadzać innych w błąd.

Mnie się podoba, jedynie co to retusz nie zawsze się Ci udał.
Przy okazji lepiej cytować to co jest napisane i do czego się odnosi wypowiedź, bo niektórzy lubią zmieniać swoje wpisy i później pisać, że nic takiego nie napisali.
A Ty "haydee" zapodawaj swoje modele, chociaż faktycznie co tu się wymądrzać, jak Ty już ogarnąłeś większość swoich błędów, dlatego może ta propozycja Wojoka, to nie taki głupi pomysł.

No teraz to wiem, że dobrze trafiłem, normalnie jak w domu :-) , już nie mogę się doczekać jakiegoś pierwszego zlotu i dyskusji po czwartym piwie :) . A tak na serio, to że postanowiłem wrzucać modele po kolei ma w jakiś sposób też pokazać czy postępuje u mnie postęp, jest ich kilka i nie zajmie to nie wiadomo ile czasu (4 gotowe i wczoraj zacząłem kolejny). Wam po prostu będzie to łatwiej ocenić niż mi bo swoich błędów się często nie widzi. Wojok: nie ma problemu, rozumiem twoje pytanie bo sprowadza się ono po prostu do poznania mojego poziomu, jak idziesz grać w piłkę z nowymi kolegami to pokazujesz się z jak najmocniejszej strony a nie tak jak grałeś dwa lata temu i to jest jak najbardziej zrozumiałe. Tu jednak wytrzymaj trochę :) . A jak juz mówimy o tym czy pokazywać wszystkie modele, także takie które były robione wcześniej i widać po nich jeszcze brak doświadczenia lub z jakimś dużym błędem to ja jestem za. Jeden z moich modeli ma mega babola, jestem na to zły jak nie wiem, ale z jego reszty jestem zadowolony i dlatego też go tu wrzucę. Kilminster: bardzo podoba mi się twój sposób prezentacji modeli na kolorowym tle, mam nadzieję że nie będziesz zły jeżeli je będę stosować.

Wojok napisałem, że herezją jest Twoja sugestia .Gdzie napisałem, że napisałeś, że nie można wstawiać starszych modeli, albo sobie tego nie życzysz? Ja też się już poddaje:-).

Haydee, zrozumiałeś o co mi chodzi, czy odebrałeś to tak jak Tulipan ? Jeżeli to pytanie Cię obraża, to sypię głowę popiołem i najmocniej przepraszam.

Haydee musisz swoje wszystkie modele głęboko schować w szafie bo nie przedstawiają Twojego obecnego poziomu :-). A tak serio wstawiaj w galerię każdy swój model niezależnie kiedy go skleiłeś. :-).

Herezja ? A gdzie napisałem, że nie może, albo, że ja nie chcę, żeby wstawił do galerii starsze modele ? Coś Ty zaś tam między wierszami wyczytał ?

Zawsze można wystawić model klejony lata temu. Takie modele prezentują ówczesny a nie dzisiejszy poziom klejenia modelarza i warto do tego czasu wrócić chociażby z sentymentu. Można wyraźnie zaznaczyć, że to praca z przed lat co z resztą Haydee zrobił. Ocenia się wykonanie konkretnego modelu a nie okresu z jakiego on jest. To teraz jak kolega Haydee ma przykładowo sklejone 10 modeli to ma wstawiać w galerię dopiero obecny 11, którego ukończy za tydzień ? Herezją!

Nie zrozum mnie źle. Nie sugeruję, żebyś nie wstawiał modeli, tylko żebyś wstawił ostatni, to wszyscy będą wiedzieli na jakim etapie jesteś. Nikt wtedy nie będzie wyskakiwał z poradami, które już zastosowałeś. Np. Kilminster pisze o kleju BCG, którego nie wymieniłeś w związku z budową Łosia, a który być może już stosujesz. Za chwilę ktoś będzie pisał o kołach, ktoś o antenach itd. A co do samego modelu, to wiesz, taki trochę siekierą ciosany, ale bardzo sympatyczny :-):-):-) Podoba mi się bardzo - ja bardzo lubię MM-y w standardzie :-)

Wojok: bez tego modelu nie było by kolejnych, coś musiało mnie przekonać, że warto do tego wrócić po tylu latach. W każdym kolejnym widzę coś co zepsułem i co chciałbym poprawić/zrobić inaczej, nie mogę ich tak po prostu zostawić :)

Hmm, a może jednak pokaż swój ostatni model, bo jakoś tak dziwnie pisać o wykonaniu mając świadomość, że jednak jesteś już dużo dalej na tej ścieżce ?

Trochę pracy przed Tobą ale myślę, że jest potencjał podglądaj jak robią lepsi i będzie git.

koniecznie dodaj do listy klejów BCG (Brand Clear Glue)...

marszalek24 : sekcje kadłuba to pewnie tak, to było jeszcze na studiach i widać żólte ślady na niebieskim druku; reszta to już próby różnych klejów tak żeby zobaczyć co oferują (pattex kontaktowy, UHU, Dragon Hobby, CA, hemol, polimerowy)

A kto powiedział, że na pierwszy model trzeba wybierać łatwiznę??? Podobno już Leonardo powiedział, "modelarstwo jest po to, by wzlatywać ponad przeciętność". Będę strzelał: butaprenem go kleiłeś?

Witaj. Ambitny powrót do kartonowego hobby i należy ci się pochwała za dokończenie budowy. Tym bardziej, że model wymagający. Zgodnie z zasadą, że: "mata nie znosi próżni", czekam na relację z budowy kolejnego modelu.

Witaj. Łoś wygląda bardzo przyzwoicie. Skoro klejony na tak dużej przestrzeni czasu, na brak oszklenia można przymknąć oko. Akurat tutaj jest wymagające i faktycznie model nie nadaje się na pierwszy, którym wraca się do hobby. Wierzę, że kolejne Twoje prace będą coraz lepsze.