Piękna A10 tka , gratulacje !

Bardzo ładnie wykonany model.

Ale wysyp pięknych modeli. A 10 jest śliczny. U mnie na 2 miejscu po f4. Model rewelacyjny.

Bardzo ładnie sklejony A-10, ode mnie Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrtttt .... kto słyszał to wie jak brzmi GAU-8/A Avenger. Gratulacje!

witam, bardzo fajny model, dobrze wykonany. Fajnie że dodałeś coś od siebie to podniosło atrakcyjnośc modelu. Na zdjeciach widać przebarwienia na łaczeniach ale jak czytałem przyczyna nieznana :) czasem tak bywa z leciwymi opracowaniami byc moze pod wpływem BCG wylazło cos z głabi kartonu :( Gratuluje udanego powrotu do tego pieknego hobby :)

Mimo anomalii na łączeniach segmentów, wykonanie na wysokim poziomie w sumie nie łatwego modelu. Samolot ten jest tak brzydki, że aż piękny. :-) Gratulacje.

No widzisz , jak warto umieścić kilka fotek z warsztatu? Od razu zmieniają , i wyjaśniają pewne niejasności. Tutaj właśnie widać cały kunszt i precyzje oraz pomysły podczas budowy. Nie zawsze potrzebna jest relacja.

A-10 doczekał się publikacji - wyszedł elegancko. Widziałem na żywo, przebarwienia są niezauważalne a i model prezentuje się lepiej niż na zdjęciach.

Bardzo fajnie sklejony model guźca. Już wczoraj go oglądałem, z uznaniem. Początkowo nie oceniłem na maksa z uwagi na wskazane przez kolegów przebarwienia wzdłuż łączeń segmentów - rzeczywiście trochę "odwracają uwagę" od zachwytu ;D. Myślę, że to nie wpływ BCG, który jest przezroczysty i bezbarwny, ale dzisiaj przestaje to mieć jakiekolwiek znaczenie, przynajmniej dla mnie, ponieważ zamieściłeś parę dodatkowych fotek z produkcji i pokazałeś turbiny oraz działko. Profilowane łopatki - tak małe i delikatne w tak niewielkim elemencie... Ponadto świetny patent z zewnętrznymi wykrojami do utrzymania symetrii gondol silnikowych. Od razu zmieniłem ocenę na 3 x max. Szacun i gratulacje. Skorygowałbym jedynie info o zadaniach bojowych guźca - przede wszystkim niszczenie czołgów i innych pojazdów opancerzonych (dlatego uzbrojenie w 30'milimetrowego Vulcana z amunicją ze zubożonego uranu do skutecznego przebijania opancerzenia właśnie) oraz innych celów naziemnych. Ale to detal. Raz jeszcze gratulacje. Może pokusiłbyś się o wykonanie modeli z pozostałych dwóch wydań MM oraz Fly Model? Byłaby piękna kolekcja, przy okazji z ewolucją kamuflażu. Pozdro.

Pięknie wykonany standard. Widać rękę mistrza.

co do samolotu, to jedna zasadnicza uwaga - to jest samolot wsparcia a nie bombowiec, jego głównym zadaniem było/jest zwalczanie punktowych celów za pomocą AGM65, potem bomb kierowanych Paveway II no i przede wszystkim Avenger ;-) te żółte przebarwienia powstały na skutek... nie mam pojęcia z czego, może z kleju BCG, którym dogładzałem łączenia? w jakąś reakcję weszło z powietrzem? nie mam pojęcia... na żywo, wygląda to lepiej bo prawie nie widać no ale aparat wyciągnie nawet "trupa z szafy" ;-) w tym modelu jest 90% kartonu, turbiny są w 100% karton, osłony czołowe wałów, to druk 3D, działko to karton + igły lekarskie, koła 100% karton + druty, starałem się jak najmniej korzystać z dobrodziejstw asortymentu; dodałem jeszcze kilka zdjęć z "produkcji"

Pięknie zbudowany model. Bardzo ładne łączenia segmentów i symetria. Sam kleiłem 2 takie tylko akurat zielony zaraz po ukazaniu i kolejny w barwach pustynnych z opracowania w MM. Tam nie było aż tak różowo z pasowaniem, ale skleić się dało. Najlepsze moim zdaniem było pierwsze zielone opracowanie. W pustynnym juz był taki galimatias na arkuszach, że nie szło niczego znaleźć. Był przerysowany w makabryczny sposób. W swoim dowieś uzbrojenie na tych wolnych pylonach, bo faktycznie to on powinien być obwieszony jak choinka. Te żółtawe przebarwienia, to moim zdaniem nie są pozostałości butaprenu. Nie wiem skąd się wzięły, ale są widoczne. Turbiny robią wrażenie i dobrze wykonane koła. To rzutuje na całość modelu. Widziałem te maszyny w locie na corocznych pokazach w USA. Naprawdę, strach się bać. To latające czołgi.

Starannie sklejony model - udany powrót do modelarstwa. Podziwiam.

Bardzo ładny model. Ten samolot cechuje mnogość uzbrojenia. Z tego co kojarzę w tym opracowaniu jest ono bardzo ubogie. Zastanawiają mnie łączenia segmentów oraz pasków poszycia silników... te żółte przepłowienia to efekt klejenia butaprenem? No i mam wrażenie , że wykorzystałeś żywiczne turbiny i działko co akurat w tym modelu popieram. Fajnie się to prezentuje. Pozdrawiam.