North American P-51D-20-NA ,,Mustang’’ (82TRS, 71TRG USAAF. Luzon, Philippines - 1945)

North American P-51D-20-NA ,,Mustang’’ (82TRS, 71TRG USAAF. Luzon, Philippines - 1945)
  • Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
  • Waloryzacja

North American P-51D-20-NA ,,Mustang’’ Pilot: mjr. William ,,Bill’’ Arthur Shomo. 82 Dywizjon Rozpoznania Taktycznego, 71 Grupa Rozpoznania Taktycznego USAAF. Luzon, Filipiny – styczeń 1945 roku. Model ze stajni Dave's Card Creations dostępny na Ecardmodels w skali 1:33, przeskalowany do 1:48. Sklejał się przyjemnie i bez problemów. Model przedstawia P-51D ,,Snooks-6th’’ ,,The Flying Undertacker’’ majora Williama Shomo z 82TRS, 71TRG z okresu walk na Filipinach (uwielbiam maszyny z tymi czarnymi pasami szybkiej identyfikacji z końca walk na Pacyfiku) na przełomie 1944/1945 roku. Na Ecardmodels można też kupić model poprzedniego ,,Mustanga’’ tego pilota ,,Snooks-5th’’w konfiguracji rozpoznawczej F-6D. Dwa dni po swoim pierwszym zwycięstwie powietznym, 11 stycznia 1945 roku, William ,,Bill’’ Shomo i jego skrzydłowy, porucznik Paul Lipscomb, lecieli na lot rozpoznawczy nad Luzonem, w stronę japońskich lotnisk w Tuguegarao, Aparri i Laoag, kiedy zobaczyli kilka samolotów wroga lecących na południe na wysokości około 760 metrów. Pomimo przewagi liczebnej Japończyków, natychmiast skierowali maszyny w ich stronę identyfikując wrogie maszyny jako 11 Kawasaki Ki-61 „Tony” i jeden Nakajima Ki-44 „Tojo” eskortujących pojedynczy bombowiec Mitsubishi G4M „Betty”. W pierwszym ataku Shomo otworzył ogień z odległości około 40-tu metrów zestrzeliwując od razu cztery Ki-61, po czym atakiem od spodu strącił bombowiec ,,Betty’’ który eksplodował. Następnie w locie nurkowym zestrzelił jeszcze dwa Ki-61, uzyskując tym samym siedem zwycięstw powietrznych w niecałe sześć minut. W międzyczasie jego skrzydłowy, porucznik Lipscomb, zestrzelił trzy z pozostałych sześciu samolotów. Trzy pozostałe japońskie samoloty uciekły.

  • Wykonanie:
  • Skala trudnosci:
  • Prezentacja:

Komentarze

  1. peter2024-01-03 15:44:54

    Model bardzo ładnie wykonany.

  1. DarkDevil802024-01-01 10:27:33

    Dziękuję za miłe słowa do mojego ,,Mustanga'' :-) Zawsze to budujące, jak się człowiek naczyta ze jednak nie jest tak źle ;-) Dodam tutaj, o czym zapomniałem w opisie, że tym modelem wróciłem do tematu II wojny światowej, na razie tylko do klimatów dalekowschodnich, ale kto wie... Przez niemal dekadę kleiłem przeważnie samoloty w malowaniach po II wojnie, ale stwierdziłem, że sporo tracę i pora przestać się ograniczać :-) Jacku, Twoje ,,ohy i ahy'' nigdy się nie nudzą tak więc jak masz potrzebę i chęć to ,,ohuj i ahuj'' do woli ha ha :-) Kabinki do wszystkich modeli tłoczę sam, do tej skali musiałbym chyba kupować całe plastikowe modele tylko dla owiewki, tak więc chyba nie bardzo by się to opłaciło... Wyjątkiem były jedynie polskie F-16C i MiG-29UB wydane przez WAK w serii Mikrolotnicwo w 1:50, bo do tych modeli były dostępne owiewki w sklepie wydawnictwa. Tak więc raz jeszcze dziękuję i mam nadzieję, ze w 2024 roku uda mi się skleić więcej modeli niż jedynie trzy w roku minionym. Wielu kolegów i koleżanek obecnych tutaj kojarzę po modelach z grup na FB, gdzie mój ,,Mustang'' będzie mógł być pokazany dopiero w połowie stycznia :-/ FB dał mi bana na dodawanie postów w grupach, bo mu się u mnie na profilu cycki Harley Quinn nie spodobały :-D No to tego... Najlepszego wszystkiego w 2024 roku moi drodzy i udanych modeli.

  1. warmiak662023-12-31 19:11:05

    Brawo! Super wykonanie. Duży plus za rys historyczny i wybór ciekawego malowania. Daję najwyższe noty. Życzę kolejnych pięknych wykonań. Pozdrawiam!

  1. haydee2023-12-30 14:31:05

    Super wykonanie, tu to nawet nie ma się nad czym rozpisywać. Fajna historia, to zawsze dodaje coś więcej do modelu dla oglądających a i człowiek sam się czegoś więcej dowie przy przygotowywaniu. I na dodatek ciekawe malowanie, nie da się ukryć, że takie maszyny będą po prostu ciekawić. Z tą poMalcolmową owiewką wygląda jak sportowa wersja samochodu przy standardowym modelu. Jest szybkość, moc i wygląd. Taki zabójca o twarzy dziecka :) . Pozdro.

  1. Jacek-KP2023-12-29 23:07:37

    Ładny model, interesująca historia. Zawsze wypisuję Tobie moje "ohy i ahy" aż mi się znudziło. Ale nadal podziwiam :-) Czy kabinki robisz samodzielnie, czy można gdzieś kupić w takiej skali, w jakiej Ty kleisz samoloty?

  1. mirkuch2023-12-29 20:18:07

    Przyjemnie ogląda się taki model:) Podziwiam za umiejętności plus przeskalowanie.

  1. PAN-KARTON2023-12-29 14:20:44

    Tekst i zdjęcia to piękna opowieść o modelu, jego historii. No bo piękny jest prawda ?!?!? A jak Jacek-KP o takiej skali jak mówi : OK ! - to tak jest.

  1. tulipan740i2023-12-29 09:05:50

    Jak zwykle ten sam schemat. Przeskalowanie, świetne wykonanie, rys historyczny i fotka w towarzystwie laski na pudełku zapałek. Jakoś nie jestem zaskoczony. A tak w ogóle to super jak zawsze. :-)

  1. jagdtiger22023-12-28 21:50:46

    Jak zawsze świetny model z obszernym opisem i historią.

  1. Kikol772023-12-28 13:39:32

    bardzo fajnie wykonany model no i szacun za skale ja sobie nie wyobrażam robić takie maleństwa :)

  1. AndDi2023-12-28 09:51:32

    Ładnie wykonany i bardzo efektowny z wyglądu model, przyjemnie na niego popatrzeć.

Rezultaty 0 - 11 z 11 pozycji

Zaloguj się aby podzielić się swoimi komentarzami z innymi.

Nie posiadasz konta na Kartonowki.pl? - Zarejestruj się i zostań jednym z Nas! Logowanie