mini Draken J35 ;-)
- 2024-01-24
- anber
- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
Taka ciekawostka. Model powstał jako sklejanie testowe modelu pod kątem wykorzystania tej wycinanki dla moich podopiecznych. Niestety testu nie przeszedł pozytywnie, ale na tyle mnie zaciekawił ze postanowiłem go dokończyć. Model jest wersją Drakena J35. w skali 1:60. Pobrany ze stronyhttp://papercraft.stahlhart.net/. Powstał z wycinanki w wersji white do celów testowych a później dodałem parę elementów z wersji Acro Deltas. Nie jest to może wykonanie najwyższych lotów, ale może kogoś zaciekawi. Pozdrawiam
Komentarze
-
Panowie dzięki za opinie. Jak już wspominałem było to sklejanie testowe, a model powstał trochę gratisowo, czyli przy okazji :-). Bardziej interesowała mnie jego sklejalność i spasowanie. Natomiast, jeśli ktoś chciałby, bardziej się wykazać i doprecyzować sklejenie, to model można doposażyć w kabinę oraz uzbrojenie. Do pobrania w osobnych plikach. U mnie narazie inne plany. Muszę zadbać o zdrowie i dokończyć wreszcie tego Habelsztata ;-) Pozdrawiam i zdrowia życzę.
-
Ogólnie jako całość model całkiem nieźle się prezentuje. Sklejony czysto ,ale jak napisał Szaman jeśli nie robiłeś oszklenia kabiny mogłeś ja trochę przyciemnić i prezentowałby się jeszcze lepiej.
-
Ogólnie jako całość model całkiem nieźle się prezentuje. Sklejony czysto ,ale jak napisał Szaman jeśli nie robiłeś oszklenia kabiny mogłeś ja trochę przyciemnić i prezentowałby się jeszcze lepiej.
-
Powiem Ci tak: "Draken "to piękny i nietuzinkowy samolot. Kleiłem g i jest w galerii. Całkiem fajnie Ci wyszedł, ale moim zdaniem, jak nie ma oszklenia kabiny, to trzeba by ją zrobić ciemnym kolorem. Poza tym, prezentuje się całkiem nieźle i tylko pogratulować skali i wykonania. Podejdź jeszcze do Gripena ze Szwedów. To piękna maszyna. mI tutaj radził bym Ci zarówno wersję dla podopiecznych , jak i dla siebie w normalnej skali 1 do 33. Jak co skontaktuj się ze mną.
-
Powiem Ci tak: "Draken "to piękny i nietuzinkowy samolot. Kleiłem g i jest w galerii. Całkiem fajnie Ci wyszedł, ale moim zdaniem, jak nie ma oszklenia kabiny, to trzeba by ją zrobić ciemnym kolorem. Poza tym, prezentuje się całkiem nieźle i tylko pogratulować skali i wykonania. Podejdź jeszcze do Gripena ze Szwedów. To piękna maszyna. mI tutaj radził bym Ci zarówno wersję dla podopiecznych , jak i dla siebie w normalnej skali 1 do 33. Jak co skontaktuj się ze mną.
Panowie dzięki za opinie. Jak już wspominałem było to sklejanie testowe, a model powstał trochę gratisowo, czyli przy okazji :-). Bardziej interesowała mnie jego sklejalność i spasowanie. Natomiast, jeśli ktoś chciałby, bardziej się wykazać i doprecyzować sklejenie, to model można doposażyć w kabinę oraz uzbrojenie. Do pobrania w osobnych plikach. U mnie narazie inne plany. Muszę zadbać o zdrowie i dokończyć wreszcie tego Habelsztata ;-) Pozdrawiam i zdrowia życzę.