A-10 THUNDERBOLT II / WARTHOG
- 2024-08-11
- Limaks
- Samoloty, śmigłowce, szybowce, rakiety
- Waloryzacja
A 10 TUNDERBOLT II / WARTHOG jednomiejscowy samolot bliskiego wsparcia w służbie US Air force oraz Air National Guard. Napędzany przez dwa silniki turbowentylatorowe, uzbrojony w działko Gatlinga GAU8 AVENGER kal.30mm oraz wyposażony w 11 pylonów podwieszeń mogących zabrać ponad 7000 kg. uzbrojenia. Jako samolot szturmowy przeznaczony jest do niszczenia czołgów, pojazdów opancerzonych i innych celów naziemnych. Może przetrwać na polu walki wielokrotnie trafionym przez pociski lotnicze 23mm. Posiada wiele zapasowych systemów, które zwiększają szanse na powrót do bazy po ciężkich trafieniach. Samolot wyjątkowy w swojej klasie. Szereg rozwiązań technicznych tworzy z niego silnego przeciwnika i tym samym poważnego gracza w przewadze powietrznej armii USA. Przedstawiany model opublikowany został przez wydawnictwo GPM (nr21/2019), a autorem jest Rafał Ciesielski. Wycinanka przeznaczona jest dla osób doświadczonych i wytrwałych. Do budowy wykorzystałem wręgi wycinane laserowo, osłonę kabiny oraz dodatki żywiczne od SAURES. W kokpicie zagościł zestaw od red Fox studio, który musiałem nieco przerobić żeby pasował. Od siebie dodałem przewody hamulcowe, wyposażenie wnęk podwozia, oszklenie pocisków Maverick, otwory wentylacyjne i rewizyjne wykończone siatką. Model powstał w wersji postojowej z uzbrojeniem. Zastosowałem maksimum możliwości pootwierania modelu, zaproponowane przez autora wycinanki. A 10 pomimo moich potknięć technicznych ( formowanie krawędzi natarcia skrzydeł, łamliwy papier) Więcej w relacji z budowy. Jako ciekawostkę dla porównania w galerii dodałem nabój 30mm do działka GAU8 (PGU14/B API) jest to własnoręcznie wykonana przeze mnie replika naboju z rdzeniem penetrującym pancerz. Model moje oko cieszy i mam nadzieję, że Wasze także. Zapraszam do oglądania.
Komentarze
-
Piękny, MT daję.
-
Piękny, MT daję.
-
Nooo, przepiękna robota. Popieram, że przydałyby się zdjęcia przy normalnym oświetleniu. Te są ładne, ale ucieka wiele z "oglądu" modelu.
-
Nooo, przepiękna robota. Popieram, że przydałyby się zdjęcia przy normalnym oświetleniu. Te są ładne, ale ucieka wiele z "oglądu" modelu.
-
Pięknie to wyszło. Zazdroszczę warsztatu ;D
-
Pięknie to wyszło. Zazdroszczę warsztatu ;D
-
Kamiu, ale bombę tu zapodaleś. Bardzo mi się podoba sam samolot ze względu na swoją niekonwencjonalną budowę jako wojskowy odrzutowiec, oraz siłę ognia jaką dysponuje. Podoba mi się również Twoje wykonanie, gdzie perfekcja emanuje na każdym kroku. Fotki faktycznie za ciemne. Ciężko się to cacko teraz ogląda. Koniecznie musisz zrobić jakąś sesję w plenerze, albo chociaż na jaśniejszy tle z lepszym światłem. Niemniej jednak zasługuje na MT bez dwóch zdań. Gratulacje. :-)
-
Kamiu, ale bombę tu zapodaleś. Bardzo mi się podoba sam samolot ze względu na swoją niekonwencjonalną budowę jako wojskowy odrzutowiec, oraz siłę ognia jaką dysponuje. Podoba mi się również Twoje wykonanie, gdzie perfekcja emanuje na każdym kroku. Fotki faktycznie za ciemne. Ciężko się to cacko teraz ogląda. Koniecznie musisz zrobić jakąś sesję w plenerze, albo chociaż na jaśniejszy tle z lepszym światłem. Niemniej jednak zasługuje na MT bez dwóch zdań. Gratulacje. :-)
-
Widziałem to cudo z bliska i na żywo. Marcin ma rację kilka fotek w ogólnie przyjętym stylu by się przydało. Zapewniam że i tak na zdjęciach nie zobaczycie tego co z bliska. Model nie boi się zbliżeń z żadnej strony. Jest jakby nie z kartonu. Rewelacja 3xMax nie ma wyjścia.
-
Widziałem to cudo z bliska i na żywo. Marcin ma rację kilka fotek w ogólnie przyjętym stylu by się przydało. Zapewniam że i tak na zdjęciach nie zobaczycie tego co z bliska. Model nie boi się zbliżeń z żadnej strony. Jest jakby nie z kartonu. Rewelacja 3xMax nie ma wyjścia.
-
Guziec cieszy również moje oko. Mistrzowskie wykonanie i bardzo udana waloryzacja. Ciekawa prezentacja, choć ja chętnie popatrzyłbym na 1-2 zdjęcia całości w troszkę lepszym oświetleniu. Tak czy inaczej ode mnie maxy. Model rewelacyjny. Ps. 7000 tys. kg to on raczej nie udźwignie ;)
-
Guziec cieszy również moje oko. Mistrzowskie wykonanie i bardzo udana waloryzacja. Ciekawa prezentacja, choć ja chętnie popatrzyłbym na 1-2 zdjęcia całości w troszkę lepszym oświetleniu. Tak czy inaczej ode mnie maxy. Model rewelacyjny. Ps. 7000 tys. kg to on raczej nie udźwignie ;)