Peterbilt 359 1:87
- 2024-08-20
- FSO
- Pojazdy kołowe
- Waloryzacja
Przed Wami galeria, na której jest swego rodzaju ikona amerykańskich autostrad - ciągnik siodłowy Peterbilt 359. Model został delikatnie przeskalowany z 1:100 na 1:87. Można powiedzieć, że w moim dorobku prezentowany Peterbilt jest kamieniem milowym, ponieważ jako pierwszy model ma skręcone koła! I to w prawo! Jak na tę skalę zaprojektowano tam bardzo dużo szczegółów - część bez sensu. Troszkę musiałem kombinować po swojemu i zastosowałem kawałki drutologii. Pierwszą niemiłą niespodzianką była za szeroka oś przednia - musiałem ją dociąć. Ale skoro już docinałem, to stwierdziłem, że raz ciachnę na skos i tak powstały skręcone koła. Brakowało też elementów na drugą rurę wydechową, oraz z przodu przed kierowcą według schematu miał być dodatkowy zbiornik/filtr powietrza, ale czegoś takiego w wycinance nie było. Od siebie dodałem druciane rury wydechowe, oraz wały napędowe. Pomimo drobnych błędów ogólnie Peterbilta sklejało się bardzo przyjemnie. Dużo czasu zajęły koła, których było aż 10. Niektóre części mikroskopijne, jednak spasowane dobrze. Zgodnie z obietnicą powstaje też zatoczka z przystankiem w tej skali. Karol1985 zaprojektował ulicę, którą widzicie, oraz przystanek, który jest jeszcze w opracowaniu. W międzyczasie skleiłem swój pierwszy całkowicie własny projekt - Toi Toi. Powstał na bazie rzutów bocznych - przeskalowałem do 1:87, wyciąłem, skleiłem i będzie ładnym smaczkiem w powstającej de facto dioramie. Dalsze prace nad dioramą trwają...
Komentarze
-
Model sklejony wg mnie bardzo dobrze a skala tego nie ułatwiała - osobiście namawiam na jakieś opracowanie z wnętrzem modelu :).
-
No robi się całkiem pokaźna kolekcja modeli w tej skali. Ten toi toi jak prawdziwy
-
No robi się całkiem pokaźna kolekcja modeli w tej skali. Ten toi toi jak prawdziwy
-
Z Mikołajem ostatnio jesteśmy mocno na łączach i prowadzimy gorący temat infrastruktury do jego modeli. Zaczęło się od tego, że męczyliśmy go w galeriach autobusów o podstawkę do ich prezentacji i tak własnie powstała ona, co prawda ja zaprojektowałem to z wiatą ( dość karkołomna i nawet według mnie trudna w tej skali - chociaż forumowemu Zbyszkowi nawet się ona podoba ), ale Mikołaj ma też swoją wizję, którą też przenosi na papier. Największy plus z tego wszystkiego jest taki, że powstają drobne budowle infrastruktury miejskiej, której nota bene za dużo w świece modeli nie ma ( powiedzmy, że ten rynek się rozwija od czasu ploterów tnących i drukarek 3D - ja i tak jestem dalej wierny kartonowi i tym rzeczom, które mam zgrodzmadzone w szufladach mojego biurka :) ). Autorowi już pisałem, że ciężarówka jest dobrze sklejona. Piotrze.... ciekawe stwierdzenie na końcu - FSO-CITY
-
Z Mikołajem ostatnio jesteśmy mocno na łączach i prowadzimy gorący temat infrastruktury do jego modeli. Zaczęło się od tego, że męczyliśmy go w galeriach autobusów o podstawkę do ich prezentacji i tak własnie powstała ona, co prawda ja zaprojektowałem to z wiatą ( dość karkołomna i nawet według mnie trudna w tej skali - chociaż forumowemu Zbyszkowi nawet się ona podoba ), ale Mikołaj ma też swoją wizję, którą też przenosi na papier. Największy plus z tego wszystkiego jest taki, że powstają drobne budowle infrastruktury miejskiej, której nota bene za dużo w świece modeli nie ma ( powiedzmy, że ten rynek się rozwija od czasu ploterów tnących i drukarek 3D - ja i tak jestem dalej wierny kartonowi i tym rzeczom, które mam zgrodzmadzone w szufladach mojego biurka :) ). Autorowi już pisałem, że ciężarówka jest dobrze sklejona. Piotrze.... ciekawe stwierdzenie na końcu - FSO-CITY
-
18 fota pechowa :( Ja w tym ToyToyu siedziałem ! Lecisz z produkcją floty jak wczorajsza burza nad mistem... Tylko czekać jak powstanie FSO-CITY :)
-
18 fota pechowa :( Ja w tym ToyToyu siedziałem ! Lecisz z produkcją floty jak wczorajsza burza nad mistem... Tylko czekać jak powstanie FSO-CITY :)
Model sklejony wg mnie bardzo dobrze a skala tego nie ułatwiała - osobiście namawiam na jakieś opracowanie z wnętrzem modelu :).