BA-6 - Modelik 1/07
- 2025-03-14
- Bies

- Pojazdy kołowe
Radziecki samochód pancerny z okresu II WŚ. Model dobrze opracowany, dość mocno zdetalizowany. Posiada pełne wnętrze przedziału bojowego oraz makietę silnika. Spasowanie części idealne, szczegółowe rysunki montażowe i wyczerpujący opis budowy krok po kroku. Model warty polecenia.
Komentarze
-
I ja się dołączam - bardzo mi się podoba.
-
Bardzo ładnie, widać duży wkład pracy. Pozdrawiam!
-
Bardzo ładnie, widać duży wkład pracy. Pozdrawiam!
-
I mój podpis za Przedmówcami. Aż dziwne że ruscy nie przyfanzolili wielkiej gwiazdy na czole, miejsca dość (?) :) Podwozie prawilno !
-
I mój podpis za Przedmówcami. Aż dziwne że ruscy nie przyfanzolili wielkiej gwiazdy na czole, miejsca dość (?) :) Podwozie prawilno !
-
Podpisuje się pod słowami Zbyszka, pojazd brzytki, ale wykonanie eleganckie. Widać nakład pracy jaki włożyłeś.
-
Podpisuje się pod słowami Zbyszka, pojazd brzytki, ale wykonanie eleganckie. Widać nakład pracy jaki włożyłeś.
-
Brawo. Samochody pancerne jak żadne modele świetnie nadają się do wykonania wnętrza i pokazania tego w sposób naturalny. Pięknie zbudowany standard. Poradzę żeby zamiast zdejmować wieże i pokazywać środek, szeroko otworzyć drzwi. Będzie wtedy dość widno i dużo miejsca żeby to wnętrze obejrzeć i na serio będzie to bardzo naturalne. Pojazd brzydki. Nie moja bajka, ale modelarstwo z najwyższej półki. Zawsze mnie ciekawiło jak on wygląda z tymi gąsienicami. Zrobić taki z zimowym ksmuflarzem. Byłby totalny odlot. A to takie moje dywagacje. Absolutnie nie umniejszają poziomu modelarskiego kunsztu.
-
Brawo. Samochody pancerne jak żadne modele świetnie nadają się do wykonania wnętrza i pokazania tego w sposób naturalny. Pięknie zbudowany standard. Poradzę żeby zamiast zdejmować wieże i pokazywać środek, szeroko otworzyć drzwi. Będzie wtedy dość widno i dużo miejsca żeby to wnętrze obejrzeć i na serio będzie to bardzo naturalne. Pojazd brzydki. Nie moja bajka, ale modelarstwo z najwyższej półki. Zawsze mnie ciekawiło jak on wygląda z tymi gąsienicami. Zrobić taki z zimowym ksmuflarzem. Byłby totalny odlot. A to takie moje dywagacje. Absolutnie nie umniejszają poziomu modelarskiego kunsztu.
I ja się dołączam - bardzo mi się podoba.