Witam! Startujemy z kolejnym maleństwem czy też konserwą. Model wygląda na prosty, ale nawet na takim można się wyłożyć :) Najbardziej obawiam się układu jezdnego, dokładniej to wózków kół nośnych. Składają się one z resorów i kilku obłych części, w wycinance jest to poprostu narysowane. Mam już pomysł na to ale jak wyjdzie zobaczymy. Kolejnym problemem, tak mi się wydaje będą gąsienice projekt QN. Niestety mam mały problem z otworzeniem pliku i nawet nie wiem jak wyglądają te gąsienice - pracuje nad tym. Tymczasem kilka zdjęć  które pokazują co udało mi się zrobić. Jak widać kopyto przydaje się czasem i w pancerce, nie tylko do owiewek :) Pozdrawiam. Artur.

 Będę musiał zrezygnować z kilku elementów w tych gąsienicach bo się nie pozbieram. Opracowanie jest super, ale dla mnie jak narazie to są za małe elementy żeby je posklejać. Wszystko będzie widać wkrótce na zdjęciach.Pozdrawiam i biorę się do roboty.

Witam ponownie! Chwilkę mnie nie było, modelik powoli się robi. Jak widać na zdjęciach, walczyłem z układem jezdnym. Resory z wycinanki jak sami widzicie są do niczego więc wymyśliłem że zrobie  właśnie takie. Wstępnie pomalowałem model zieloną farbą mojego pomysłu, kolor jest inny niż na zdjęciach. Myślę że jeszcze jedna warstwa i starczy. Patrząc na model już wiem że będę musiał obniżyć zawieszenie, nie wygląda to dobrze.Staram się wyciągnąć z tej konserwy co mogę ale jest ciężko, jeszcze te nieszczęsne gąsienice. Pozdrawiam. Artur.

 Resory to konstrukcja bardzo delikatna, kilka razy rozleciały mi się w rękach sprawę rozwiążą gąsienice, mam nadzieje że usztywnią całość. Pozdrawiam.

Dobry! Gąsienice spowolniły moją pracę nad modelem, ale już jestem i oto co udało mi się zrobić.Teraz to już z górki, wieża i koniec. Tylko tyle udało mi się wyciągnąć z tej wycinanki :) Pozdrawiam. Artur.

Wojtku troszkę zapóźno, osłony zostają. Zrobienie ich nie było trudne ale wklejenie już tak. Musiałem usztywnić wszystko super glue bo po przycięciu siatki na wymiar wszystko się rozlatywało. Dzięki za cenne uwagi które zawsze biorę do serca :)Mariusz brudzenie jak wiadomo jeden lubi bardziej drugi mniej a są i tacy co wogóle nie tolerują brudzenia. Wracając do mojego 7 TP jak widać to już koniec, wieża ukończona - zero problemów.Podsumowując model daje się skleić można dodać takie właśnie resory albo i lepsze, wykonać gąsienice z pojedyńczych ogniw w celu polepszenia wyglądu, ja dodałem jeszcze dwie liny. Pozdrawiam. Artur.

Postaram się robić więcej zdjęć i więcej pisać, zdaje sobie sprawe że jest wielu młodych modelarzy dla których takie szczegółowe relacje są bardzo pomocne. Ja sam tak zaczynałem, podglądałem innych jak budują swoje modele i wiele się nauczyłem, dalej się uczę :) Wtedy właśnie zależało mi na dokładnych relacjach.Ale wiadomo jak to w życiu jest, siedzi się po nocach i trudno zrobić dobre zdjęcie w sztucznym świetle.

To jeszcze nie koniec relacji! Mam taką nadzieję że spodoba się Wam mój pomysł.Przeglądając strony internetowe z makietami i dioramami natrafiłem na studnię :) Materiał z jakiego została wykonana to plastik, gotowe elementy do pomalowania farbami. Zainspirowany takim cudem postanowiłem zrobić taką studnię z wiadrem i beczkami, przedstawiam kolejne etapy wykonania.Pierwszym krokiem było dobranie odpowiedniej skali, czy udało mi się to? Zobaczycie i ocenicie, mam nadzieję że chociaż trochę:) Kolejny etap to pocięcie balsy na takie belki jak widzicie na zdjęciu i zrobieniu fazek nożem na krawędziach. Póżniej wstępnie wycinamy kanałki, ja użyłem małej szlifierki ale balsa jest miękka więc zwinięty w rurkę papier ścierny da radę. Belki kleimy tworząc takie, nazwijmy to - kratki. Moja studnia będzie składac się z czterech takich kratek. 

... a teraz chcemy wydobyć z naszej studni wodę. Potrzebujemy do tego wiadra, liny albo łańcucha i czegoś na co moglibyśmy nawinąć linę czy łańcuch. Przydałaby sie też jakaś ochrona w deszczowe dni, zarówno dla nas jak i dla studni. Kolejnym etapem jest zrobienie takich oto krzyży jak widać na zdjęciu, będą podtrzymywać dach i do nich zamocujemy bęben na który nawiniemy łańcuch:) Wykonanie łańcucha przedstawia kolejne zdjęcie. Beben to nic innego jak drewniany patyk nawiercony z obu stron i po środku, gdzie zamocuję łańcuch z wiadrem. Drewniane wiaderko również zrobiłem z balsy pociętej na wąskie deseczki sklejone ze sobą, dno wiaderka zrobiłem wycinając z balsy krążek. Na ostatnim zdjęciu widać daszek z tektury 0,5 mm to wstępna przymiarka!

Dzisiaj będzie koniec relacji! Próbowałem zrobić jeszcze beczki ale nie udało się :) Miałem jednak trochę szczęścia i udało mi się kupić dwie beczki na ogórki za 1$ pomalowałem je i tak to wygląda. Wracając do studni, z cienkich i suchych gałązek skleciłem dach, całość pomalowałem rozcieńczoną farbą. Miłego oglądania, pozdrawiam i dziękuję za udział w relacji. Artur.